SOK-iści strzelali w stronę złodziei. Jeden w szpitalu

 
200 metrów zerwanych. Złodziej w rękach funkcjonariuszy
Źródło: TVN24

Tym razem udało się udaremnić kradzież trakcji kolejowej, ale zdarzenie przypominało sceny z filmu sensacyjnego. Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei złapali na gorącym uczynku złodzieja. Razem z dwoma innymi próbowali staranować SOK-istów. Padły strzały ostrzegawcze.

Do zdarzenia doszło po godz. 20 w czwartek na odcinku pomiędzy Zabrzem i Rudą Śląską. Interwencja zakończyła się przed 21. Złodzieje zerwali 200 metrów trakcji. Uciekając próbowali staranować funkcjonariuszy, ci oddali strzały ostrzegawcze.

Taranował. Strzelili w powietrze i wybili

Nie udało się złapać dwóch złodziei - jeden wpadł w ręce funkcjonariuszy. Jak dowiedzieliśmy się, przy zatrzymaniu wybito szybę i mężczyzna został lekko ranny. Odwieziono go do szpitala.

Ruch pociągów pomiędzy Katowicami a Gliwicami odbywał się drogą okrężną. Pojawiły się ok. 40-minutowe opóźnienia.

Dwóch pozostałych mężczyzn poszukuje policja.

Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP

Czytaj także: