Krwawy poniedziałek na polskich drogach. W Podlaskiem w zderzeniu dwóch tirów zginął jeden kierowca, a drugi został ciężko ranny. W Małopolsce zginęły trzy osoby, a jedna została ranna. Do tragedii doszło także w Suchcicach w woj. łódzkim, gdzie zginęła jedna osoba, a sześć rannych trafiło do szpitala.
Dwa tiry zderzyły się niedaleko Małego Płocka, pomiędzy Łomżą a Kolnem w Podlaskiem. Droga była zablokowana przez blisko trzy godziny. W wypadku zginął jeden z kierowców, 37-letni mieszkaniec Siedlec. Kierujący drugą ciężarówką został ciężko ranny i trafił do szpitala. Przyczynę wypadku ustala policja.
Według informacji strażaków, nie było konieczności wyładowania ciężarówek przed ich usunięciem z jezdni. Drogę odblokowano, odholowując oba pojazdy.
"Czołówka" audi i renault
Do wypadku w Małopolsce doszło na drodze krajowej nr 4 między Krakowem a Tarnowem, niedaleko miejscowości Targowisko.
Jak poinformował rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak, kierujący audi A6, podczas manewru wyprzedzania, zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka samochodem renault.
Ofiary to podróżujący renault mieszkańcy Rzeszowa. Na miejscu zginęli: trzej mężczyźni, a młoda kobieta (a nie jak wcześniej podawano młody chłopak) walczy o życie w krakowskim szpitalu. Jej stan lekarze określają jako ciężki, kobieta była operowana.
Na polecenie prokuratora został zatrzymany 31-letni kierowca audi. - Mężczyzna był trzeźwy - powiedział rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak.
Droga krajowa nr 4 była zablokowana przez pięć godzin.
Tragedia w łódzkim
Tragiczny w skutkach okazał się także wypadek w woj. łódzkim. W miejscowości Suchcice na krajowej "ósemce" zderzyły się trzy samochody ciężarowe - mówił w TVN24 Jacek Szeligowski z łódzkiej straży pożarnej.
W karambolu jedna osoba zginęła, a sześć zostało rannych. Na miejsce wypadku przyjechało sześć zastępów straży pożarnej.
Do pomocy rannym przysłano również helikopter ratownictwa medycznego. Krajowa "ósemka" w miejscowości Suchcice jest całkowicie zablokowana.
ŁUD, jk//kwj/el
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/PAP/Jacek Bednarczyk