Odpolitycznienie służb mundurowych i służb specjalnych, wprowadzenie czytelnych reguł państwowej kontroli nad nimi, likwidacja CBA i przekazanie jego zasobów i kompetencji do innych służb, między innymi do pionu zwalczania przestępstw korupcyjnych w Centralnym Biurze Śledczym Policji - to zapisy umowy koalicyjnej KO, Trzeciej Drogi i Lewicy dotyczące funkcjonowania służb.
Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz, Szymon Hołownia, Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń w piątek w południe podpisali umowę koalicyjną, która zawiera 24 założenia. Jeden z punktów dotyczy służb mundurowych i służb specjalnych.
Odpolitycznienie służb
O służbach mundurowych i służbach specjalnych mowa jest w punkcie 19. umowy.
"Koalicja odpolityczni służby mundurowe i służby specjalne oraz wprowadzi czytelne reguły państwowej kontroli nad nimi" - czytamy na początku.
"Podporządkowanie Policji i służb specjalnych rządzącej opcji przez osiem ostatnich lat doprowadziło do ich skrajnego upolitycznienia, wielokrotnego wykorzystania do walki politycznej i ograniczania praw obywatelskich. Koalicja ograniczy liczbę służb posiadających ustawowe uprawnienia do wykonywania czynności operacyjno-rozpoznawczych oraz wprowadzi skuteczny mechanizm kontroli wykonywania tych czynności przez służby" - napisano.
Likwidacja CBA
W umowie koalicyjnej napisano również o "zlikwidowaniu Centralnego Biura Antykorupcyjnego".
Jego zasoby i kompetencje miałyby zostać przekazane do innych służb. "Między innymi do pionu zwalczania przestępstw korupcyjnych w Centralnym Biurze Śledczym Policji. Dzięki temu wzmocniona będzie walka z korupcją, całkowicie porzucona przez poprzednią władzę. Obywatele będą mieli prawo do informacji o zainteresowaniu nimi ze strony służb, w szczególności informacji o prowadzonej wobec nich kontroli operacyjnej" - dodano.
Źródło: tvn24.pl