Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie śmierci człowieka, którego zwłoki znaleziono na polu w Rzykach (Małopolska). Śledczy sprawdzają, czy mogło dojść do nieumyślnego spowodowania śmierci. W tym czasie na polu prowadzone były prace z użyciem kosiarki.
Do zdarzenia doszło w sobotę.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie Janusz Hnatko podał w poniedziałek, że z dotychczasowych ustaleń wynika, iż kierujący traktorem z dołączoną kosiarką bijakową podczas ścinania trawy przejechał leżącego człowieka. Wysokość rosnących na polu roślin sięgała 1,70 metra.
O zdarzeniu powiadomił traktorzysta
Postępowanie w sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Wadowicach.
Prokurator Janusz Hnatko powiedział, że przy szczątkach znaleziono dokumenty, dzięki którym ustalono tożsamość zmarłego.
- Zwłoki zostały decyzją prokuratora skierowane na badania do Zakładu Medycyny Sądowej w Krakowie, aby ustalić, co było przyczyną zgonu zmarłego oraz przeprowadzić badania DNA – dodał Hnatko.
Policję o zdarzeniu powiadomił w sobotę kierowca ciągnika.
Autor: JZ\kwoj\rw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock