Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski skraca swoją wizytę w Stanach Zjednoczonych z powodu pilnego posiedzenia Rady Ministrów dotyczącego sytuacji powodziowej. Szef MSZ miał w piątek i sobotę w Michigan spotkać się z Polonią oraz odwiedzić siedzibę koncernu produkującego czołgi Abrams.
Jak potwierdziła PAP rzeczniczka ambasady RP w Waszyngtonie Katarzyna Rybka-Iwańska, powodem skrócenia trwającej od 20 września wizyty ministra w USA jest zwołane w trybie pilnym posiedzenie Rady Ministrów, które będzie dotyczyć budżetu w kontekście sytuacji powodziowej.
Sikorski skraca wizytę w USA
Według pierwotnych planów Sikorski miał jeszcze spotkać się z przedstawicielami Polonii na przedmieściach Detroit w Michigan, jednym z najważniejszych dla wyników wyborów prezydenckich stanów. Minister mówił, że zamierzał zachęcać Amerykanów polskiego pochodzenia do głosowania na kandydatów popierających NATO. W planach miał też wizytę w siedzibie koncernu General Dynamics Land Systems, producenta czołgów Abrams.
Mimo skrócenia wizyty szef MSZ wciąż ma w planach spotkanie w czwartek z szefem MSZ Chin Wangiem Yi w Nowym Jorku na marginesie obrad ONZ.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Leszek Szymański