Małgorzata Kidawa-Błońska (Koalicja Obywatelska) została wybrana nową marszałkinią Senatu. Otrzymała 66 głosów. - To jest naprawdę wielki dzień, bo od dzisiaj Polska się zmienia - powiedziała po objęciu stanowiska. Na wicemarszałków zostali wybrani: Magdalena Biejat (Lewica, partia Razem), Rafał Grupiński (Koalicja Obywatelska) oraz Michał Kamiński (Trzecia Droga). Po ich wyborze przegłosowano zmianę regulaminu umożliwiającą zwiększenie liczby wicemarszałków do pięciu. Do trójki wybranych dołączył Maciej Żywno z Polski 2050. Poparcia nie uzyskał kandydat PiS Marek Pęk.
Zgodnie z regulaminem Senatu marszałka wybiera się spośród kandydatów zgłoszonych przez co najmniej 10 senatorów, podejmując uchwałę bezwzględną większością głosów.
Na stanowisko marszałka Senatu zgłoszono dwie kandydatury: Małgorzatę Kidawę-Błońską (Koalicja Obywatelska) i Marka Pęka (Prawo i Sprawiedliwość).
W głosowaniu tajnym Kidawa-Błońska otrzymała 66 głosów, Pęk - 33. Tym samym debiutująca w izbie wyższej polskiego parlamentu polityk została marszałkiem Senatu XI kadencji.
Kidawa-Błońska: to naprawdę wielki dzień
- To jest naprawdę wielki dzień, bo od dzisiaj Polska się zmienia. Polacy zadecydowali, że chcą zmiany i ta zmiana przyszła. My odpowiadamy przed nimi. Nie możemy zmarnować żadnego głosu oddanego na ugrupowania demokratyczne - mówiła Kidawa-Błońska po objęciu stanowiska.
Jak dodała, "Polacy chcą zmiany, chcą wolności, odpowiedzialności". - Chcą, żeby słowa znaczyły to, co znaczą. By sprawiedliwość była naprawdę sprawiedliwością. By prawo było szanowane, żeby konstytucja była ceniona. Żeby każdy z nas, każdy Polak mógł realizować swoje marzenia - podkreśliła.
- Polacy chcą, żebyśmy zadbali o to i tworzyli takie prawo - dodała.
Gratulacje dla Kidawy-Błońskiej złożył w mediach społecznościowych nowo wybrany marszałek Sejmu Szymon Hołownia. "Liczę na dobrą, merytoryczną współpracę" - dodał.
Marek Pęk z PiS bez wyboru na wicemarszałka Senatu
Na wicemarszałków Senatu zostali wybrani: Magdalena Biejat (Lewica, partia Razem), Rafał Grupiński (Koalicja Obywatelska) oraz Michał Kamiński (Trzecia Droga).
Za kandydaturą Magdaleny Biejat głosowało 68 senatorów, 22 było przeciw, a 8 wstrzymało się od głosu. Rafał Grupiński uzyskał poparcie 83 senatorów, dwóch było przeciw jego kandydaturze, a 14 wstrzymało się od głosu. Michał Kamiński został wybrany głosami 70 senatorów, przy 9 przeciw i 14 wstrzymujących się.
Za kandydaturą Marka Pęka głosowało 22 senatorów, 60 było przeciw, trzech wstrzymało się od głosu.
"W minionej kadencji wicemarszałek Pęk wypowiadał się bardzo agresywnie w stosunku do senatorów opozycji, porównał ich do rosyjskich agentów, został ukarany karą regulaminową przez Komisję Etyki. Nie ma zgody na takie zachowanie. Miejsce w Prezydium Senatu czeka na innego kandydata PiS" - napisał w mediach społecznościowych senator Marek Borowski.
Zmiana w regulaminie Senatu, Żywno wicemarszałkiem
Podczas poniedziałkowego posiedzenia senatorowie przegłosowali zmianę w regulaminie Senatu. Zgodnie z nowymi zapisami Senat ma wybierać nie więcej niż pięciu wicemarszałków spośród kandydatów zgłoszonych przez co najmniej 10 senatorów, a nie tak jak do tej pory czterech.
W głosowaniu za zmianą wzięło udział 91 senatorów. Za zagłosowało 68, przeciw nie głosował nikt, a 23 senatorów wstrzymało się od głosu.
Następnie Senat wybrał na wicemarszałka Senatu Macieja Żywno (wiceprzewodniczącego Polski 2050), który został zgłoszony i zarekomendowany przez Klub Senacki Trzecia Droga w porozumieniu z klubami Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i kołem senatorów niezależnych. Senator otrzymał 70 głosów za, 1 przeciw, a 21 senatorów wstrzymało się od głosu.
Macieja Żywno startował do Senatu okręgu 60, w wyborach uzyskał około 140 tysięcy głosów poparcia.
Karczewski: nie zmienimy kandydata na wicemarszałka Senatu
Stanisław Karczewski, szef senackiej części klubu PiS, powiedział, że jego ugrupowanie nie zmieni kandydatury Pęka na stanowisko wicemarszałka Senatu. - Będziemy go dalej zgłaszać. Jeśli nie zostanie wybrany, będę rekomendował, aby PiS nie miało przedstawiciela w prezydium - powiedział. Dodał, że senacki klub PiS prawdopodobnie nie zgodzi się na przewodniczenie żadnej z komisji, ponieważ w rozmowach proponowane PiS są jedynie dwie funkcje przewodniczącego.
Kim jest Małgorzata Kidawa-Błońska
Nowa marszałkini Małgorzata Kidawa-Błońska (z domu Grabska) urodziła się w 1957 roku w Warszawie. Jej pradziadkami był prezydent RP z lat 1922-1926 Stanisław Wojciechowski oraz premier z 1920 roku i z lat 1923-1925 Władysław Grabski. Ukończyła XI Liceum Ogólnokształcące im. Klementyny Hoffmanowej w Warszawie oraz zdobyła tytuł magistra socjologii na Uniwersytecie Warszawskim w 1982 roku.
Od początku swojej kariery zawodowej zajmowała się filmem i kulturą. W latach 1994-2005 była producentką i wraz z mężem, reżyserem Janem Kidawą-Błońskim, produkowała filmy i programy telewizyjne. Kidawa-Błoński wyreżyserował m.in. takie filmy, jak "Skazany na bluesa" czy "Różyczka".
Małgorzata Kidawa-Błońska - działalność polityczna
Do Platformy Obywatelskiej wstąpiła w 2001 roku, a rok później z jej list została wybrana na radną m.st. Warszawy. Po raz pierwszy posłanką została w 2005 roku, także z list PO, zdobywając wówczas 4615 głosów. Później była jeszcze posłanką Sejmu VI, VII, VIII i IX kadencji. W 2019 roku, startując z Warszawy, uzyskała swój najlepszy wynik - 416 030 głosów. W 2023 roku w wyborach do Senatu uzyskała 231 122 głosy.
Przez wiele lat, od 2006 do 2013 roku, kierowała warszawskimi strukturami PO. Była także m.in. rzeczniczką prasową w kampanii prezydenckiej Bronisława Komorowskiego w 2010 roku, rzeczniczką rządu Donalda Tuska w 2014 roku i Ewy Kopacz w 2015 roku oraz sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w tym czasie. Przez krótki okres, od 25 czerwca 2015 roku do listopada pełniła funkcję marszałka Sejmu, a na pierwszym posiedzeniu tej izby po wyborach została wybrana na wicemarszałka Sejmu. Wicemarszałkiem została również po wyborach z 2019 roku. W 2020 roku była kandydatką Koalicji Obywatelskiej na prezydenta w wyborach zaplanowanych podczas pandemii na 10 maja. Ostatecznie swoją kampanię zawiesiła i zaapelowała do obywateli, podobnie jak inni politycy opozycji, o niebranie w nich udziału. Głosowanie w tym terminie ostatecznie nie odbyło się.
Źródło: tvn24.pl, PAP