Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka ma dziś zaopiniować wniosek Platformy Obywatelskiej o wotum nieufności dla ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro.
Wniosek o wotum nieufności dla ministra sprawiedliwości jest jednym z wielu, jakie złożyła Platforma. 10 lipca PO wniosła o odwołanie wszystkich ministrów rządu Jarosława Kaczyńskiego. Zgodnie z sejmową procedurą, sprawę wniosku dotyczącego każdego ministra z osobna opiniuje właściwa sejmowa komisja.
W lipcu klub parlamentarny PO postanowił, że będzie odwoływał każdego ministra osobno. Złożył 19 wniosków o wotum nieufności wobec członków Rady Ministrów.
- Rząd Jarosława Kaczyńskiego będzie trwał za wszelką cenę. Nie uda się też skrócić kadencji Sejmu, gdyż nie znajdzie się konstytucyjna większość. Stąd nasz pomysł o odwoływanie każdego z ministrów osobno - mówi wówczas Grzegorz Dolniak, wiceszef klubu PO.
Bowiem do skrócenia kadencji Sejmu potrzeba 307 głosów, czyli większości. A do odwołania ministra wystarczy zwykła większość - 231 głosów.
Źródło: PAP/Radio Szczecin