Czy jesteśmy bliżej wyboru Rzecznika Praw Obywatelskich? W czwartek Sejm ma podjąć szóstą próbę, a jedynym zgłoszonym jest Marcin Wiącek - to kandydat ponad podziałami, ma poparcie wszystkich klubów. Przed sejmową komisją zapowiedział, że zajmie się kwestią zabezpieczania zgromadzeń i problemami prawnymi wywołanymi przez epidemię COVID-19.
W drugim dniu obrad Sejmu posłowie podejmą szóstą próbę wyboru nowego Rzecznika Praw Obywatelskich - jedynym zgłoszonym kandydatem na to stanowisko jest Marcin Wiącek. Początek głosowań zaplanowano na godzinę 16. Za jego pozytywnym zaopiniowaniem zagłosowało 15 posłów z sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka, przeciw był jeden, zaś czterech wstrzymało się od głosu. Wcześniej Wiącek przedstawił swoje plany w przypadku objęcia urzędu RPO, odpowiadał też na pytania posłów. - Będę korzystał ze swoich kompetencji w taki sposób, aby Polki i Polacy, a także cudzoziemcy podlegający polskiej jurysdykcji, byli przekonani, że w Biurze RPO posiadają niezależnego adwokata swoich spraw - zapewnił kandydat.
- Jeśli zostanę powołany na urząd RPO, to na pierwszym etapie mojej służby publicznej podejmę następujące działania: zwrócę się do komendanta głównego policji z prośbą o spotkanie w sprawie standardów zabezpieczania zgromadzeń, zwłaszcza w kwestii zatrzymań podczas pokojowych demonstracji - zapowiedział Wiącek.
- Przygotuję kompleksowy raport dotyczący problemów prawnych, jakie w wielu sferach życia społecznego i gospodarczego spowodowała pandemia koronawirusa, obejmę szczegółowym monitoringiem problematykę deficytu pomocy społecznej udzielanej osobom z niepełnosprawnościami, ludziom w kryzysie bezdomności i seniorom, włączając w to zadanie wszystkie organizacje społeczne, które funkcjonują w obszarze tych problemów - dodał.
Wiącek z poparciem wszystkich klubów
Prawnik, dr hab. i prof. UW Marcin Wiącek był już kandydatem na Rzecznika Praw Obywatelskich podczas poprzedniej, piątej próby powołania Rzecznika. Był wówczas zgłoszony jako wspólny kandydat przez kluby KO, KP-PSL i Lewicy, kół Polski 2050 i Polskie Sprawy, posłów niezrzeszonych - pod wnioskiem podpisali się też posłowie Porozumienia.
Wiącek przegrał jednak głosowanie w Sejmie z kandydatką Prawa i Sprawiedliwości senator Lidią Staroń, na powołanie której nie zgodził się jednak później Senat.
Tym razem Wiącek ma poparcie wszystkich klubów, więc zapewne zostanie wybrany przez Sejm oraz zaakceptowany przez Senat i będzie mógł objąć urząd RPO. Kandydaturę Wiącka zgłosił klub Koalicja Polska - PSL, UED, Konserwatyści, klub Lewicy, klub Prawo i Sprawiedliwość, oraz koła: Polska 2050 i Polskie Sprawy.
15 lipca stanowisko RPO ma opuścić Adam Bodnar. To konsekwencja wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który w kwietniu orzekł, że przepis ustawy o RPO, który pozwala na pełnienie przez rzecznika obowiązków po upływie 5-letniej kadencji, do czasu powołania następcy, jest niekonstytucyjny. Przepis straci moc obowiązującą 15 lipca. Jak wskazał TK, do tego czasu parlament powinien uchwalić zmianę przepisów, która dostosuje ustawę o RPO do wyroku.
Źródło: PAP