Posłowie przyjęli informację dotyczącą działań rządu w sprawie katastrofy smoleńskiej, którą Donald Tusk przedstawił wczoraj w Sejmie. Wniosek o odrzucenie informacji, który złożył Ludwik Dorn (niezrzeszony), poparło 152 posłów, przeciwko wnioskowi było 270 posłów, a siedmiu wstrzymało się od głosu.
Informację rządu przedstawili w środę w Sejmie premier Donald Tusk i minister spraw wewnętrznych Jerzy Miller. Kluby PiS i PJN skrytykowały działania rządu w tej sprawie.
Jakubiak, Poncyljusz i Pawlak nie głosowali
Za odrzuceniem informacji rządu opowiedziało się 138 posłów klubu PiS, 9 z nich nie wzięło udziału w głosowaniu. Przeciw informacji było też 13 posłów klubu PJN - Filip Libicki wstrzymał się od głosu, a trzech nie wzięło udziału w głosowaniu, w tym: Elżbieta Jakubiak i Paweł Poncyljusz.
Informację poparło 197 posłów klubu PO - siedmiu przedstawicieli Platformy nie wzięło w głosowaniu. Głosowało za nią też 37 posłów klubu SLD. Trzech posłów Sojuszu wstrzymało się od głosu, a czterech nie głosowało, w tym szef klubu Grzegorz Napieralski i wiceszef Marek Wikiński.
Za informacją rządu głosowało też 25 posłów PSL - Eugeniusz Kłopotek wstrzymał się od głosu, a pięciu posłów nie wzięło udziału w głosowaniu, m.in. wicepremier Waldemar Pawlak i wicemarszałek Sejmu Ewa Kierzkowska.
Przeciwko odrzuceniu informacji głosowało ponadto trzech posłów koła SdPl, trzech posłów koła DKP-SD i 5 posłów niezrzeszonych.
Burzliwa debata
Debata po wystąpieniu Tuska i Millera była burzliwa. Po tym jak Tusk skończył mówić, salę obrad opuścił prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Powrócił po pewnym czasie, by skrytykować słowa przedstawicieli rządu, a zarazem zadeklarować, że chce pomóc polskim władzom "wyjść z pułapki", na którą jego zdaniem złożyły się liczne błędy - począwszy od wyboru podstaw prawnych wyjaśniania katastrofy.
Premier podkreślał natomiast, że nie wszyscy w kraju byli zainteresowani pełną prawdą o katastrofie. Szef rządu ocenił też, że polska dokumentacja dotycząca katastrofy smoleńskiej - w porównaniu z wersją raportu zaprezentowaną przez MAK - pokazuje "pełniejszą prawdę", bo rząd "chce wygrać prawdę o Smoleńsku", "wygrać pokój polityczny w relacjach międzynarodowych" oraz "elementarną stabilizację polityczną wewnątrz kraju". "Żadne z tych zadań nie straciło na aktualności" - zapewnił.
ant/tr
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP