W tym tygodniu Sejmu nie będzie. "Powód jest jeden"

Źródło:
TVN24
Hołownia: posiedzenia Sejmu przesunięte na przyszły tydzień
Hołownia: posiedzenia Sejmu przesunięte na przyszły tydzień TVN24
wideo 2/7
Hołownia: posiedzenia Sejmu przesunięte na przyszły tydzień TVN24

Posiedzenia Sejmu zostały przesunięte na kolejny tydzień - poinformował we wtorek marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Jak wyjaśnił, "oczywiście powód tego przełożenia jest jeden". - To, co dzieje się w tym tygodniu, sytuacja głębokiego kryzysu konstytucyjnego, spór partyjny, który wokół tego rozgorzał, nie daje gwarancji, że w tym tak gorącym, obfitującym w różnego rodzaju rozstrzygnięcia tygodniu (Sejm - red.) będzie przebiegał spokojnie - wyjaśnił.

Marszałek Sejmu zorganizował konferencję po zakończeniu obrad Prezydium Sejmu. Poinformował, że posiedzenia Sejmu zostały przesunięte na przyszły tydzień. - Najważniejszą rzeczą jest dzisiaj dla nas praca nad budżetem. Wczoraj odbyliśmy konsultacje w tej sprawie z liderami koalicji, z Ministerstwem Finansów, z premierem, z Kancelarią Sejmu, żeby upewnić się, że proces uchwalania budżetu nie jest w niczym zagrożony - mówił.

Jak zapowiedział, będzie to "posiedzenie Sejmu budżetowe, tam będzie też ustawa okołobudżetowa, będzie wotum nieufności wobec ministra Sienkiewicza". - Ono odbędzie się w przyszły wtorek, środę i czwartek. W czwartek będzie to posiedzenie jednodniowe, na którym mam nadzieję budżet uchwalimy i do Senatu skutecznie wyślemy - dodał.

Jak wyjaśnił, "oczywiście powód tego przełożenia jest jeden". - Moim zadaniem - i to mówiłem dzisiaj Prezydium Sejmu, które podzieliło moją argumentację - jest przede wszystkim dbanie o powagę Sejmu. O spokój społeczny, bo on jest absolutnie fundamentalnie najważniejszą dzisiaj dla nas wartością, ale i o powagę Sejmu - kontynuował.

Szymon HołowniaTVN24

- Mam wrażenie i podziela je prezydium Sejmu, że to, co dzieje się w tym tygodniu, sytuacja głębokiego kryzysu konstytucyjnego, spór partyjny, który wokół tego rozgorzał, nie daje gwarancji, że w tym tygodniu tak gorącym, obfitującym w różnego rodzaju rozstrzygnięcia, decyzje, awantury, doniesienia (Sejm - red.) będzie przebiegał spokojnie - dodał.

- W naszej ocenie emocje, które towarzyszą tym procesom politycznym, które teraz zachodzą, należy studzić, należy tonować, tak żeby szukać rozwiązań takich, które dadzą bezpieczeństwo Polkom i Polakom, a nie tworzyć areny do ich jeszcze większej eskalacji. Spokój społeczny i też poczucie, że opieramy się wszyscy o prawo, które jest jednakowe dla wszystkich. To są te czynniki, które w ocenie Prezydium Sejmu dzisiaj powinny wyjść na plan pierwszy. W związku z powyższym taką właśnie decyzję podjęliśmy - tłumaczył marszałek Sejmu.

- Siła państwa powinna płynąć z mądrości. Mądrość w tej chwili podpowiada takie, a nie inne rozwiązania, które sprawią, że będziemy próbowali deeskalować sytuację w Polsce, a nie stworzyć, jak powiedziałem, pola do tego, żebyśmy mogli znowu walczyć, bić się i ryzykować kolejne podziały, które między nami i tak będą - dodał.

Marszałek Sejmu: Nie dziwię się, że prezydent chce jeszcze raz okazać wsparcie dla Kamińskiego i Wąsika. Jest konsekwentny
Marszałek Sejmu: Nie dziwię się, że prezydent chce jeszcze raz okazać wsparcie dla Kamińskiego i Wąsika. Jest konsekwentnyTVN24

Kiedy następne posiedzenie Sejmu?

Drugie posiedzenie Sejmu X kadencji miało się rozpocząć w środę i potrwać do czwartku. Po zmianach posiedzenia odbędą się 16, 17 i 18 stycznia.

Wtorek był też drugim dniem konsultacji marszałka Sejmu Szymona Hołowni dotyczących wygaszenia mandatów polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika po tym, jak zostali oni skazani 20 grudnia 2023 roku prawomocnym wyrokiem na dwa lata więzienia w związku z ich działaniami w czasie tzw. afery gruntowej. 

Do tej kwestii odniósł się Hołownia na konferencji prasowej. - Po tych wszystkich konsultacjach, które odbyłem wczoraj z ministrem sprawiedliwości, rzecznikiem praw obywatelskich, dzisiaj z szefem Państwowej Komisji Wyborczej, z profesorami Łętowską, Zollem, Hermelińskim, Lipowicz, Strzemboszem, ale też i po wielu analizach prawnych, które w tej sprawie zamówiłem, nie mam wątpliwości co do tego, jaki jest status panów Kamińskiego i Wąsika. Ten status nie wynika z żadnego mojego postanowienia. On wynika z wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie - powiedział Hołownia.

Politycy mimo skazania prawomocnym wyrokiem sądu deklarowali jednak, że zamierzają pojawić się na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Uważają, że nadal są posłami.

Hołownia mówił, że zatrzymanie i doprowadzenie do zakładu karnego skazanych to zadania MSWiA oraz odpowiednich służb. - Rozumiem, że organy państwa w tej sprawie jakoś pracują. To, że pan prezydent jeszcze raz w demonstracyjny sposób chce pokazać swoje wsparcie dla obu panów mnie nie dziwi, jest konsekwentny - mówił.

Marszałek został zapytany, czy nie obawia się odpowiedzialności karnej za kroki wobec posłów Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika. - Absolutnie nie obawiam się żadnej odpowiedzialności karnej w związku z decyzjami, które podejmowałem do tej pory - odparł Hołownia.

Zwrócił jednocześnie uwagę, że czynności podejmowane przez marszałka w tej sprawie są decyzjami deklaratoryjnymi. - A więc potwierdzającymi zaistnienie faktów, a nie decyzjami per se - wskazał.

- Jeżeli bym nie podjął takich decyzji o wydaniu choćby postanowień, sam podpadałbym pod odpowiedni paragraf i mógłbym być z tego powodu oskarżany przed prokuraturą, że nie wypełniłem zobowiązań wprost na mnie nakładanych przez prawo - ocenił.

Hołownia tłumaczył, że jego działania wspiera szereg opinii prawnych pochodzących nie tylko z Biura Analiz Sejmowych, ale też od wybitnych autorytetów prawnych.

Marszałek podkreślił, że jego zdanie w tej sprawie jest jasne i bierze pełną odpowiedzialność za swoje decyzje. - One muszą być klarowne i przecinać ten spór, który niestety mamy zawiniony przez tych, którzy wymiar sprawiedliwości do takiego miejsca, w którym dzisiaj jesteśmy w Polsce, doprowadzili przez ostatnie lata - co jest skandalem samym w sobie - powiedział.

- Rolą marszałka jest próbować wyprowadzić nas z tego kryzysu poprzez decyzje, które będą podejmowane - stwierdził.

Podkreślił, że dopełnił wszelkich formalności, jeśli chodzi o poinformowanie Kamińskiego i Wąsika o postanowieniu o wygaszenia mandatów.

Co z głosowaniami, w których brali udział Wąsik i Kamiński?

Hołownia został zapytany, co z głosowaniami, w których brali udział Kamiński i Wąsik. Jak przypomniał, takie sytuacje już się zdarzały. - Problem byłby wtedy, gdyby ich głosy miały wpływ na rozstrzygnięcie głosowania, a nie było takiej sytuacji, dlatego należy uznać, że nie ma tematu - tłumaczył marszałek. - Zwracajmy uwagę na szczegóły, ale patrzmy na szerszy obraz - powiedział.

Gdyby Kamiński i Wąsik pojawili się w Sejmie, byliby wpuszczeni do budynku "jak byli posłowie". - Nie będą głosować, nie będą zasiadać w Sejmie, nie są posłami. Będziemy to egzekwować w jasny sposób - mówił.

Marszałek został zapytany też o to, kiedy ze stron sejmowych zostaną usunięte fotografie Wąsika i Kamińskiego. Odpowiedział, że nastąpi to po tym, gdy dostanie pełny komplet dokumentów z Sądu Najwyższego.

Odniósł się też do kwestii objęcia mandatów po Kamińskim i Wąsiku. Tłumaczył, że jeśli Prawo i Sprawiedliwość nie zdecyduje się na obsadzenie kolejnych osób z list PiS, "zgodne z prawem" jest, aby w Sejmie zasiadało 458 posłów. - Jestem urzędnikiem, niczego nie tworzę, tylko stwierdzam stan prawny. Mandaty (Wąsika i Kamińskiego - red.) wygasły przez postanowienie sądu. Ja wydałem postanowienie, aby można było wszcząć procedurę obsadzenia ich mandatów - mówił.

Czym była afera gruntowa

W 2007 CBA, którym kierował wtedy Mariusz Kamiński (Maciej Wąsik był jego zastępcą) zorganizowało prowokację, która miała uderzyć w ówczesnego ministra rolnictwa Andrzeja Leppera. Podstawieni agenci Biura mieli zaproponować urzędnikom kilkumilionową łapówkę za odrolnienie działki na Mazurach. Na skutek przecieku nie doszło do przekazania pieniędzy, akcja CBA zakończyła się niepowodzeniem. W efekcie Lepper został zdymisjonowany przez Jarosława Kaczyńskiego (był wtedy premierem). Polityczne trzęsienie ziemi doprowadziło do rozpadu koalicji PiS-Samoobrona- LPR i do przedterminowych wyborów, w wyniku których władzę przejęła koalicja PO-PSL.   

Sędzia Anna Bator-Ciesielska, która ogłaszała w grudniu 2023 roku prawomocny wyrok w sprawie Kamińskiego i Wąsika mówiła, że ich działanie przed laty, gdy stali na czele CBA „dalece rozmijało się” ze standardem działania organów ścigania w ramach kontroli operacyjnej i prowokacji. - Opisane w wyroku czynności podejmowane przez oskarżonych były nie tylko działaniami bezprawnymi (...) Nie były to działania zmierzające do wykrycia przestępstw, lecz kreujące to przestępstwo - wskazała sędzia.

Autorka/Autor:ks/kg

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Łotewska armia rozpoczęła kopanie rowów przeciwczołgowych wzdłuż granicy z Rosją. Pierwszy odcinek ma być ukończony w ciągu czterech miesięcy. Docelowo wzdłuż granicy Łotwy z Rosją i Białorusią ma powstać łańcuch umocnień, w którego skład wejdą sztuczne i naturalne przeszkody - bagna, lasy i rzeki.

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Źródło:
PAP

W Ukrainie mamy do czynienia ze zderzeniem dwóch parametrów - ilością i jakością. (...) Na poziomie ilości moim zdaniem nie można próbować konkurować z Rosją. Trzeba szukać jakościowych rozwiązań - mówił w "Faktach po Faktach" gen. Stanisław Koziej. Jerzy Marek Nowakowski wskazał z kolei trzy scenariusze rozstrzygnięcia wojny, które są według niego najbardziej prawdopodobne.

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

Donald Trump po ewentualnym zwycięstwie w wyborach zamierza zażądać od państw NATO zwiększenia wydatków na obronność do poziomu trzech procent PKB, jako cenę dalszego zobowiązania USA na rzecz obrony Europy - podał w piątek brytyjski "The Times". Trumpa zainspirować miał do tego prezydent Andrzej Duda.

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

Źródło:
PAP

Węże coraz częściej atakują mieszkańców południowej Chorwacji. Do ostatniego ataku doszło w tym tygodniu, kiedy to gad pokąsał kobietę na jej własnym podwórku. W kraju żyją trzy gatunki jadowitych żmij, których populacje stają się coraz większe.

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Źródło:
PAP, Slobodna Dalmacija, dnevno.hr

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

Policja szuka mężczyzny, który dziś rano strzelił w Krakowie z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Zajście zarejestrował monitoring. Sprawca po chwili uciekł. Poszkodowanym jest 23-letni mężczyzna. 

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ustalili tożsamość osoby, której ciało zostało odnalezione w spalonym samochodzie w powiecie nowotomyskim (woj. wielkopolskie). - To 44-mężczyzna, był poszukiwany - przekazał młodszy aspirant Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Przeciętna oczekiwana długość życia dla nowonarodzonego dziecka w Unii Europejskiej wyniosła w 2023 roku 81,5 lat - przekazał Eurostat. To o 0,9 roku więcej niż w 2022 roku. Polska uplasowała się poniżej średniej unijnej.

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Źródło:
PAP

Rosjanie wycofali około 40 samolotów różnego typu z lotniska w Kuszczewsku na obiekty bardziej oddalone od linii frontu - przekazało w piątkowej aktualizacji wywiadowczej brytyjskie ministerstwo obrony. Powodem miał być ukraiński atak na to lotnisko, do którego doszło w ostatnią sobotę.

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Źródło:
PAP

Rosyjscy żołnierze weszli do bazy lotniczej 101, położonej w pobliżu międzynarodowego lotniska Diori Hamani w stolicy Nigru, Niamey. Stacjonują w niej także wojska USA - poinformował w piątek Reuters, cytując anonimowego, wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika do spraw obrony.

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Źródło:
PAP

Gostyńska policja odzyskała warte 40 tysięcy złotych instrumenty brytyjskich muzyków z zespołu Metasoma. Artyści wysłali je kurierem do Polski. Gdy przyjechali do studia nagraniowego w Gostyniu (woj. wielkopolskie), dowiedzieli się, że instrumenty zaginęły.

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W kwietniu w Turcji średnioroczny wskaźnik inflacji wzrósł do 69,8 procent - poinformował w piątek turecki urząd statystyczny. W ujęciu miesięcznym najbardziej zdrożały wyroby tytoniowe i alkohol - o prawie 10 procent.

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

Ogród zoologiczny w Lubinie przekazał za pomocą mediów społecznościowych informację o śmierci kozy, która umarła po ostrym zatruciu. Z wpisu wynika, że zwierzę było dokarmiane przez odwiedzających ogród.

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Funkcjonariusze Państwowej Służby Granicznej Ukrainy uniemożliwili przemyt cennych skrzypiec. Próbowano przewieźć je w bagażniku przez ukraińsko-polskie przejście graniczne. Instrument ma być dziełem włoskiego lutnika Antonio Stradivariego. Skierowano je do ekspertyzy.

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń meteorologicznych. Weekend przyniesie dalsze burze, obejmujące swoim zasięgiem coraz więcej województw. Niebezpieczna aura towarzyszyć nam będzie także w przyszłym tygodniu.

Prognoza ostrzeżeń IMGW. Weekend pełen niebezpieczeństw

Prognoza ostrzeżeń IMGW. Weekend pełen niebezpieczeństw

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Poseł rządowej narodowo-konserwatywnej partii Finowie, podejrzewany o strzelanie z broni palnej na ulicy przed restauracją w Helsinkach, został wyrzucony z klubu parlamentarnego. Decyzja o wykluczeniu Timo Vornanena była jednomyślna - przekazały w czwartek władze partii.

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Źródło:
PAP

Te trzy dni maja to wielki maraton patriotyczno-historyczny, pokazujący, skąd idziemy, gdzie jesteśmy, ale może także i przede wszystkim dokąd zmierzamy - powiedział prezydent Andrzej Duda w przemówieniu na placu Zamkowym podczas uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 maja.

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Źródło:
PAP, TVN24

My robimy wielkie inwestycje, nie mówimy o nich tak wiele może jak nasi poprzednicy. Oni więcej mówili, mniej robili. My to odwróciliśmy - powiedział w piątek wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

Źródło:
TVN24
"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24