"Złe skojarzenia", dyscyplinarka i ślepy los. Przypadki sędziego, który uniewinnił KOD


Suwalski sędzia ma orzekać w sprawie, za którą ma zarzuty dyscyplinarne. Tak zdecydował system losowego przydziału spraw wymyślony w Ministerstwie Sprawiedliwości. Jest w tym dodatkowo kontekst polityczny, bo chodzi o sędziego, który w innym procesie uniewinnił działaczy Komitetu Obrony Demokracji. Byli oni obwiniani przez policję o zakłócenie porządku na otwarciu przez polityków Prawa i Sprawiedliwości wystawy poświęconej generałowi Władysławowi Andersowi.

Dominik Czeszkiewicz, sędzia Sądu Rejonowego w Suwałkach, jest typowym sędzią liniowym. Nie pełni żadnej funkcji. W formularzach podziału czynności ma za zadanie tylko orzekać - w sprawach karnych i w postępowaniach o wykroczenia. Pełni też dyżury aresztowe i dyżury na wypadek, gdyby był potrzebny do sądzenia w trybie przyspieszonym. Na formularzu przydziału czynności sędziego Czeszkiewicza widnieje pieczęć i podpis prezesa Sądu Okręgowego w Suwałkach Jacka Sowula. Miał on w ostatnich miesiącach duży wpływ na sprawy służbowe i dyscyplinarne sędziego Czeszkiewicza. .

Uniewinnienie i uchylenie

Czeszkiewicz orzekał niedawno w sprawie politycznej. Z jednej strony wiceprezes, poseł i kandydatka na senatora, czyli Mariusz Błaszczak, Jarosław Zieliński i Anna Maria Anders - wszyscy z Prawa i Sprawiedliwości. Obwinionymi byli działacze opozycyjnego, pozaparlamentarnego Komitetu Obrony Demokracji. Wniosek o ukaranie stawiała policja - podległa Jarosławowi Zielińskiemu, który jest wiceministrem spraw wewnętrznych, działająca w strukturze resortu, na czele którego stał wówczas Mariusz Błaszczak.

Sędzia Czeszkiewicz uniewinnił działaczy Komitetu Obrony Demokracji od zarzutu zakłócenia porządku publicznego, gdy protestowali przeciwko obecności trojga wyżej wymienionych polityków na otwarciu wystawy poświęconej generałowi Władysławowi Andersowi w Suwałkach. Otwarcie odbywało się w ostatnim dniu kampanii wyborczej w wyborach uzupełniających do Senatu, a Anna Maria Anders kandydowała właśnie z okręgu suwalsko-łomżyńskiego.

Uniewinnienie działaczy KOD otwarcie krytykował nadzorujący policję (przypomnijmy: to policja wnioskowała o ukaranie obwinionych) wiceminister spraw wewnętrznych Jarosław Zieliński.

Wydany przez sędziego Czeszkiewicza wyrok uniewinniający uchylił Sąd Okręgowy w Suwałkach. Sprawę do ponownego rozpatrzenia w pierwszej instancji przekazał sędzia Sądu Okręgowego Jacek Sowul. Sowul - przedstawiciel władzy sądowniczej, która według Konstytucji, jest "władzą odrębną i niezależną od innych władz" - zanim uchylił wyrok uniewinniający, spotkał się na Litwie z przedstawicielem władzy wykonawczej, wiceministrem sprawiedliwości Łukaszem Piebiakiem.

Spotkanie i nominacja

Spotkanie sędziego z wiceministrem, jak zapewniło ministerstwo w piśmie do redakcji "Czarno na białym" TVN24, "miało jednorazowy, przypadkowy charakter podczas prywatnej uroczystości". Dziesięć dni po tym spotkaniu Sąd Okręgowy w Suwałkach, wyrokiem wydanym przez sędziego Jacka Sowula, uchylił uniewinnienie działaczy KOD - dokonane w pierwszej instancji przez sędziego Czeszkiewicza - i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia.

Pół roku później, decyzją ministra sprawiedliwości, Jacek Sowul został prezesem Sądu Okręgowego w Suwałkach.

Opisane wyżej wydarzenia łączy zbieżność osób, miejsc i czasu. Nie ma dowodów na to, że jedne zdarzenia były przyczynami, a inne skutkami. Choć są prawnicy, którzy stawiają pytania i sugerują, że odpowiedzi są oczywiste.

- Koincydencja zdarzeń i pewien ciąg logiczny wskazują ewidentnie na to, że doszło do jakiegoś porozumienia, w wyniku którego zapadł wyrok taki, jaki zapadł - zauważa w rozmowie z "Czarno na białym" adwokat Jacek Kondracki, odnosząc się do spotkania sędziego z wiceministrem i wyroku uchylającego uniewinnienie działaczy KOD, który później zapadł.

Proces polityczny

- Najpierw się spotkał, potem orzekł tak, jak chciało ministerstwo, a potem został prezesem. I nic więcej nie musimy powiedzieć. Każdy, kto używa mózgu, pomyśli sobie: czy to był przypadek, czy to nie był przypadek? - komentował w tym samym programie doktor Piotr Kładoczny z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Terminy i przesłuchanie

Jacek Sowul, w tydzień po powołaniu na stanowisko, czyli w październiku ubiegłego roku, odmówił rozmowy na temat okoliczności, w jakich nakazał ponownie osądzić działaczy KOD i w jakich został prezesem sądu. Zabrał głos później, gdy na jego wniosek sędzią Czeszkiewiczem zajął się zastępca rzecznika dyscyplinarnego.

Zanim do tego doszło, Czeszkiewicz dostał do rozpatrzenia sprawę kryminalnego zdarzenia na jednym z suwalskich osiedli. W niedzielę 14 stycznia 21-latek sterroryzował przedmiotem wyglądającym jak pistolet 14-letnią dziewczynę i kazał iść z sobą. Napastnik został spłoszony przez świadka. Policja szybko podejrzanego ujęła i po 48 godzinach wypuściła. Prokurator nie wnioskował o areszt. Zakazał 21-latkowi kontaktowania się z pokrzywdzoną i opuszczania kraju. Nakazał też regularnie meldować się na policji. Do sądu zaś wysłał wniosek o przesłuchanie małoletniej ofiary. Sprawę do rozpatrzenia dostał sędzia Dominik Czeszkiewicz. Został wylosowany przez działający już wtedy system losowego przydziału spraw sędziom.

Zgodnie z przepisami, małoletnią ofiarę przestępstwa wolno przesłuchać tylko w obecności psychologa i tylko raz, żeby wielokrotnymi przesłuchaniami nie narażać dziecka na niepotrzebny stres. Przesłuchania małoletnich uznawane są przez regulamin urzędowania sądów powszechnych za pilne i sędziowie mają obowiązek rozpatrywać je jak najszybciej, choć konkretnych terminów określonych tu nie ma. Sędzia Czeszkiewicz wyznaczył termin przesłuchania z dziewięciodniowym wyprzedzeniem - na 26 stycznia.

Decyzję taką sędzia Czeszkiewicz podjął 17 stycznia. Tego samego dnia dowiedział się o niej prezes Sądu Okręgowego w Suwałkach i podjął w tej sprawie osobistą interwencję. Doprowadził do tego, że przesłuchanie zostało zorganizowane nazajutrz, a nie po dziewięciu dniach.

"Na skutek prośby Prokurator Okręgowej w Suwałkach, Prezes Sądu Okręgowego w Suwałkach polecił Przewodniczącemu II Wydziału Karnego Sądu Rejonowego w Suwałkach zmianę terminu przesłuchania małoletniej pokrzywdzonej na termin możliwie najwcześniejszy - co skutkowało zmianą terminu przesłuchania małoletniej na dzień 18 stycznia 2018 roku; czynność ta odbyła się w obecności opiekuna prawnego małoletniej, biegłej psycholog oraz obrońcy oskarżonego [chodzi tu o podejrzanego, bo po czterech dniach od zdarzenia napastnik nie był jeszcze oskarżonym - red.] wyznaczonego z urzędu przez sąd" - napisała w oświadczeniu prezes Sądu Rejonowego w Suwałkach sędzia Agnieszka Kluczyńska.

Kolegium i jednomyślność

Osiem dni później - 26 stycznia - odbyło się posiedzenie Kolegium Sądu Okręgowego w Suwałkach. Dotyczyło oceny postępowania sędziego Czeszkiewicza w sprawie przesłuchania małoletniej.

Przewodniczącym kolegium jest z urzędu prezes Sądu Okręgowego. Według protokołu obrad kolegium, który uzyskała Sieć Obywatelska Watchgdog Polska, prowadzący posiedzenie Jacek Sowul uznał za stosowne "dokonanie oceny, czy w tym przypadku nie doszło do przewinienia służbowego ze strony sędziego referenta i ewentualne przekazanie sprawy do zastępcy rzecznika dyscyplinarnego".

W dyskusji kolegium pojawił się wątek polityczny. "Przewodniczący Kolegium poinformował, iż sprawa przedmiotowa ma kontekst medialny, zainteresowani są nią zarówno Ministerstwo Sprawiedliwości, jak i Sąd Apelacyjny w Białymstoku".

Jeden z członków kolegium, sędzia Sądu Okręgowego w Suwałkach Cezary Olszewski przestrzegał przed pochopnym podejmowaniem decyzji o dyscyplinarce dla Czeszkiewicza. "Nasuwają się złe skojarzenia, sędzia D. Czeszkiewicz rozpoznawał sprawę KOD-u" - streściła wypowiedź protokolantka.

Symbol (nie)zawisłości

Z protokołu wynika również, że prezes Sądu Rejonowego w Suwałkach Agnieszka Kluczyńska wytknęła przełożonym sędziego Czeszkiewicza uchybienia w zakresie sprawowania nadzoru nad przestrzeganiem terminu w wydziale. Taki wytyk to łagodniejsza, ale umocowana w przepisach forma dyscyplinowania sędziów. Zapisuje się ją w aktach osobowych.

Najprawdopodobniej prezes Kluczyńska (w protokole jest podmiot domyślny, ale wynika to z kontekstu) uznała "za zasadne skierowanie do zastępcy rzecznika dyscyplinarnego wniosku o zbadanie zaistniałej sytuacji z punktu widzenia zaistnienia ewentualnych przewinień służbowych".

"Po dyskusji, Kolegium w głosowaniu jawnym jednogłośnie podjęło uchwałę o skierowaniu do zastępcy rzecznika dyscyplinarnego" sprawy sędziego Czeszkiewicza.

W głosowaniu nie było sprzeciwu, bo polemizujący wcześniej z prezesem Sowulem sędzia Olszewski przed głosowaniem "opuścił gabinet Pana Prezesa i poinformował, że rezygnuje z członka Kolegium Sądu Okręgowego w Suwałkach".

Dbałość i polityka

Decyzja kolegium odbiła się szerokim echem w mediach. Przypominano, że sędzia, którym zajmie się rzecznik dyscyplinarny, to ten sam sędzia, który uniewinnił działaczy KOD.

Wówczas prezes Sowul wydał oświadczenie, w którym zapewnił, że "Kolegium Sądu Okręgowego w Suwałkach podjęło uchwałę bez żadnych kontekstów politycznych".

"Miało to związek wyłącznie z ewentualnymi nieprawidłowościami w procedowaniu Sądu w przedmiotowej sprawie. Zaznaczyć należy, iż obowiązkiem Sądu jest szczególna dbałość o prawa pokrzywdzonych w postępowaniu karnym, a zwłaszcza pokrzywdzonych małoletnich" - głosi oświadczenie sędziego Sowula.

Zarzuty i znamiona

We wtorek 24 kwietnia Sąd Okręgowy w Suwałkach podał do publicznej wiadomości, że 13 kwietnia zastępca rzecznika dyscyplinarnego, sędzia Sądu Okręgowego Maciej Romotowski postawił sędziemu Czeszkiewiczowi dwa zarzuty.

Pierwszy to zarzut przewinienia służbowego w sprawie terminu przesłuchania pokrzywdzonej dziewczyny. Zastępca rzecznika dyscyplinarnego uznał, że sędzia Czeszkiewicz wyznaczył przesłuchanie małoletniej w "rażąco odległym czasie", a z treści wniosku prokuratora wynikało, że sprawa jest pilna.

Pojęcie pilności jest zawarte w regulaminie urzędowania sądów powszechnych. Regulamin ten mówi, że przesłuchanie pokrzywdzonego małoletniego jest sprawą pilną, choć nie podaje, w jakich terminach należy rozpatrywać sprawy pilne. Zaznacza natomiast, że mają one omijać kolejkę spraw.

- Sprawy przesłuchania małoletnich należą do spraw pilnych, natomiast z drugiej strony przepisy nie wskazują ścisłego terminu, w jakim to terminie miało nastąpić - potwierdza rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Suwałkach sędzia Marcin Walczuk.

Drugi zarzut jest bardziej formalny. Dotyczy organizacji pracy sędziego. W uproszczeniu chodzi o to, że popełniając błędy w wymierzaniu łącznych kar za więcej niż jedno przestępstwo, Czeszkiewicz miał doprowadzić do "zbędnego wydłużenia czasu postępowań" w ośmiu sprawach karnych.

Zastępca rzecznika dyscyplinarnego uważa, że w obu tych zarzutach sędzia Czeszkiewicz "wyczerpał znamiona przewinienia dyscyplinarnego".

Trudno przewidywać, jak potoczy się dyscyplinarka sędziego Czeszkiewicza. Odpowiedzialność dyscyplinarna sędziów jest bowiem dopiero organizowana na nowo po wejściu w życie nowych przepisów. Drugą instancją w tym postępowaniu na pewno będzie Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego. W całości zostanie ona obsadzona przez sędziów wyłonionych przez nową Krajową Radę Sądownictwa.

Łączenie i losowanie

Sędzia Dominik Czeszkiewicz powiedział PAP, że nie przyznaje się do winy. Według niego sprawa ma charakter polityczny, bo wydał wyrok uniewinniający w sprawie działaczy KOD.

- Ostatnio dotarły do mnie jednak sygnały, że sprawy te będzie ktoś próbował łączyć. W mediach byłem nawet piętnowany przez polityków za tamto orzeczenie - powiedział.

"Proszę wczytać się w uzasadnienie wyroku sędziego Czeszkiewicza z Suwałk (...). On zachęcał w gruncie rzeczy do łamania prawa. Czegoś takiego nie może być w polskim sądownictwie" - mówił w wywiadzie dla Radia 5 wiceminister Jarosław Zieliński po zakończeniu drugiego procesu działaczy KOD w Suwałkach,

Sprawa, za którą będzie odpowiadał dyscyplinarnie Dominik Czeszkiewicz, zakończyła się aktem oskarżenia. Wkrótce rozpocznie się proces mężczyzny, który zastraszył pistoletem pneumatycznym 14-latkę. Do prowadzenia procesu sędziego wyznaczył system losowego przydziału spraw. Wylosował... Dominika Czeszkiewicza.

We wtorek 24 kwietnia rzecznik Sądu Okręgowego w Suwałkach nie miał informacji, czy sędzia Czeszkiewicz złoży wniosek o wyłączenie go z tej sprawy.

Autor: jp//rzw / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Prezydent elekt Donald Trump wraca do kwestii nabycia Grenlandii. "Stany Zjednoczone Ameryki uważają, że posiadanie i kontrola nad Grenlandią są absolutną koniecznością" - stwierdził Trump we wpisie w swoim serwisie społecznościowym, przy okazji ogłaszania nominacji na ambasadora USA w Danii.

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Źródło:
PAP

Policja w Nowym Jorku zatrzymała mężczyznę, który podpalił śpiącą pasażerkę metra. Kobieta zmarła na skutek poparzeń. Sprawca zbiegł, ale został szybko ujęty przez policjantów w innym pociągu metra.

Okrutna śmierć w metrze w Nowym Jorku. Sprawca złapany

Okrutna śmierć w metrze w Nowym Jorku. Sprawca złapany

Źródło:
PAP, CNN
"Wychodzę po pięciu latach i dostaję 50 złotych. No to wiadomo, że idę i coś ukradnę"

"Wychodzę po pięciu latach i dostaję 50 złotych. No to wiadomo, że idę i coś ukradnę"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Donald Trump zapowiedział w niedzielę, że zmieni nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej - Denali - na Mount McKinley, na cześć Williama McKinley'a, 25. prezydenta USA. Nazwa Denali pochodzi z języka Kuyukon używanego przez rdzennych mieszkańców Alaski i oznacza "wielka góra".

Trump chce zmienić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej

Trump chce zmienić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej

Źródło:
Reuters

Każdy metr kwadratowy Kanału Panamskiego i okolic należy do Panamy - oświadczył w niedzielę prezydent Panamy Jose Raul Mulino. To reakcja na słowa Donalda Trumpa, który zagroził w sobotę, że USA przejmą kontrolę nad kanałem.

"Każdy metr kwadratowy Kanału Panamskiego należy i będzie należał do Panamy". Trump: zobaczymy

"Każdy metr kwadratowy Kanału Panamskiego należy i będzie należał do Panamy". Trump: zobaczymy

Źródło:
Reuters, PAP

Od maja 2023 roku do kwietnia 2024 roku w Nigerii porwano ponad dwa miliony osób. Ich rodziny zapłaciły porywaczom łącznie aż 1,42 miliarda dolarów okupu - poinformowało Narodowe Biuro Statystyczne, powołując się na dane nigeryjskich służb bezpieczeństwa.

W tym kraju w ciągu roku porwano dwa miliony osób

W tym kraju w ciągu roku porwano dwa miliony osób

Źródło:
PAP

Sprawca ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu był znany niemieckim służbom. Już kilka lat temu mężczyzna groził popełnieniem przestępstw. Na swoim koncie ma także wyrok. Ponad 10 lat temu był skazany na 90 dni więzienia za zakłócanie spokoju publicznego - poinformowały lokalne władze.

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Źródło:
PAP

W niedzielę w jednym z mieszkań w Rumii (województwo pomorskie) znaleziono ciało 36-letniego mężczyzny. Prawdopodobną przyczyną zgonu było zatrucie czadem. Służby wyjaśniają okoliczności tragedii.

W mieszkaniu ciało 36-latka. "Apelujemy o zachowanie ostrożności"

W mieszkaniu ciało 36-latka. "Apelujemy o zachowanie ostrożności"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Co najmniej 94 osoby zginęły w wyniku przejścia cyklonu Chido przez Mozambik. Donald Trump zagroził przejęciem kontroli nad Kanałem Panamskim. W Finlandii odbył się szczyt Północ-Południe. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć poniedziałek 23 grudnia.

Śmiertelny cyklon, gość Putina i szczyt Północ-Południe

Śmiertelny cyklon, gość Putina i szczyt Północ-Południe

Źródło:
PAP, TVN24

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

IMGW ostrzega przed niebezpiecznymi warunkami związanymi z intensywnymi opadami śniegu. W kilku powiatach na południu Polski obowiązują żółte alarmy.

W tych regionach aura będzie niebezpieczna. Ostrzeżenia IMGW

W tych regionach aura będzie niebezpieczna. Ostrzeżenia IMGW

Źródło:
IMGW

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24