- Nie widziałem innych konwencji, każdy powinien patrzeć na swoją aktywność, swój pomysł - powiedział Grzegorz Schetyna podczas spotkania w Kielcach. Skomentował w ten sposób opinie, że kampania PO wypada "blado" na tle kampanii PiS.
- Dzisiaj szczególny dzień w tej kampanii, pani premier będzie w Kielcach, będziemy razem zamykać tę świętokrzyską część kampanii wyborczej PO, potem będziemy jeszcze w Warszawie, tam będzie już taki ostatni zupełnie akcent - powiedział Grzegorz Schetyna na spotkaniu podczas ostatniego dnia kampanii.
"Kampania była trudna"
Odniósł się do opinii, że kampania PO jest oceniania gorzej niż kampania PiS. - To jest tak, że jak ktoś obiecuje i rozdaje pieniądze to zawsze świetnie wygląda, gorzej jest już następnego dnia, dzień po wyborach, kiedy musi te pieniądze gdzieś znaleźć - mówił.
Zdaniem Schetyny kończąca się kampania była „trudna”. - Będziemy jeszcze dzisiaj do ostatniej godziny walczyć i będziemy pokazywać, nasz plan na Polskę na następne cztery lata i jestem przekonany, że to będzie przekonywujące dla Polaków – podkreślił.
147 Polaków z Mariupola i okolic niedługo wróci do kraju
Zapowiedział też, że 1 grudnia rozpocznie się program dla 147 Polaków i osób polskiego pochodzenia, którzy przyjadą do Polski z Mariupola (Ukraina) i okolic.
Jak powiedział Schetyna pracownicy MSZ już zweryfikowali ostateczną liczbę osób, które jeszcze w listopadzie zostaną przywiezione do Polski z Mariupola i okolic. Zaznaczył, że chodzi tu o Polaków i osoby polskiego pochodzenia z tamtych terenów, „których zdrowie i życie było zagrożone” w związku z konfliktem na wschodniej Ukrainie.
- To jest 147 osób, jest też kilkadziesiąt osób które pochodzą z Donbasu i nie wzięły udziału w tym etapie ewakuacji sprzed blisko roku i też rozmawiamy z nimi, ustalamy Karty Polaka i weryfikujemy ich miejsce zamieszkania, czy rzeczywiście mieszkają na terenach, które są objęte lub mogą być objęte konfliktem zbrojnym – wyjaśnił. Szef dyplomacji podkreślił, że chciałby jeszcze w listopadzie „zamknąć proces przywiezienia tych osób do Polski”. Potem, od 1 grudnia, przeprowadzony zostanie program adaptacyjny. Według wcześniejszych zapowiedzi ma on potrwać pół roku.
Autor: mart//rzw / Źródło: PAP