Schetyna: nie planujemy nic konkretnego. Kijowski: może obejrzymy wspólnie mecz

Grzegorz Schetyna i Mateusz Kijowski podczas wspólnej konferencji
Grzegorz Schetyna i Mateusz Kijowski podczas wspólnej konferencji
Źródło: tvn24
- Deklarujemy chęć współpracy, otwartości i dużą sympatię - powiedział Grzegorz Schetyna po wspólnej wtorkowej konferencji z Mateuszem Kijowskim. - We wszystkich sprawach w tej chwili trzeba raczej szukać współpracy i jedności - zapewniał z kolei lider KOD.
TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Mateusz Kijowski (lider KOD) i Grzegorz Schetyna (przewodniczący PO) zapewniali we wtorek, że wbrew ostatnim spekulacjom ich współpraca układa się, a niesnaski między nimi są wymyślone.

- To jest jedno z wielu naszych spotkań, spotykamy się regularnie, więc te sensacje, które ostatnio narosły, że niby coś się dzieje nie tak miedzy nami, nie są prawdziwe - zapewniał Mateusz Kijowski.- Deklarujemy chęć współpracy, otwartości i dużą sympatię - powiedział z kolei Grzegorz Schetyna.

"Współpraca niech trwa jak najdłużej"

- Chcieliśmy przeciąć spekulacje, ale też powiedzieć, że współpraca między KOD a PO jest od pierwszego dnia i niech trwa jak najdłużej. Rozmawiamy o koordynacji działań, aktywności nie tylko w Warszawie, kiedy organizujemy razem demonstracje, czy kiedy Platforma wspiera KOD przy organizowaniu ich, ale także chcemy skoordynować je na poziomie regionów, subregionów, potem powiatów - powiedział szef Platformy.Jak dodał, koordynacja działań ma służyć m.in. organizacji debaty publicznej na istotne tematy. - My też uważamy, że te elementy, filary, fundamenty społeczeństwa obywatelskiego to jest to, co nas łączy i zawsze będzie łączyło szacunek dla demokracji parlamentarnej, dla państwa prawa, praworządności, dla konstytucji - podkreślił Schetyna.

KOD chce, by PO dołączyła do koalicji

Komentując współpracę z Platformą Obywatelską, Kijowski stwierdził, że na razie nie planują nic konkretnego. - Może obejrzymy wspólnie mecz, może jakieś piwo - dodał lider KOD.

- Ja oczywiście przekonuję PO od dawna, żeby dołączyli do naszej koalicji "Wolność, Równość, Demokracja", dyskusje się toczą - poinformował.

- Nie naciskamy, staramy się raczej pomagać, niż przeszkadzać - dodał. Jak stwierdził, "we wszystkich sprawach w tej chwili trzeba raczej szukać współpracy i jedności". Kijowski podkreślił, ze KOD nie ma ambicji, by stać się partią polityczną, ponieważ wtedy ciężko byłoby mu współpracować z innymi partiami. Dodał, że KOD jest patronem, mentorem a nie członkiem koalicji.

Liczba zamachów naciskiem by poprzeć ustawę

Grzegorz Schetyna i Mateusz Kijowski skomentowali też decyzję sejmowej komisji ds. służb specjalnych, która przyjęła pozytywną opinię o rządowym projekcie tzw. ustawy antyterrorystycznej.

Schetyna stwierdził, że projekt będzie miał kształt "gorszy, niż nam się wydaje". - Na szczęście (ustawa - red.) jeszcze nie obowiązuje, więc mogliśmy się tu spotkać - dopowiedział Kijowski.

- Prawodawstwo, które dotyczy tych bardzo wrażliwych kwestii jest w Polsce bardzo restrykcyjne. Radykalizacja tego prawa, jeszcze więcej inwigilacji, jeszcze mniej wolności obywatelskich, to jest coś, na co nie będzie zgody - powiedział Schetyna.- Ta ustawa po prostu ogranicza wolności obywatelskie - stwierdził Kijowski. Dodał, ze jeśli zostanie wprowadzona w życie, będzie to "bardzo zły krok".

Spór KOD-u i PO

Doniesienia na temat sporu między PO i KOD nasiliły się po spotkaniu Kijowskiego z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem pod koniec maja w Brukseli. Później w programie "Piaskiem po oczach" TVN24 szef Komitetu skrytykował Platformę, mówiąc, że jest nią od dawna rozczarowany. "Uważam, że w tej chwili Platforma po utracie władzy, utraciła również jakiekolwiek umocowanie w rzeczywistości" - ocenił wówczas Kijowski.Okazją do kolejnych doniesień na temat ochłodzenia się relacji między PO a KOD stał się zorganizowany przez Komitet w sobotę 4 czerwca marsz "Wszyscy dla wolności". Nie wziął w nim udziału Schetyna (uczestniczył w wiecu organizowanym przez KOD w Legnicy); obecni byli inni politycy PO: b. premier Ewa Kopacz, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska i wiceszef Platformy Tomasz Siemoniak.

Autor: jaz/kk / Źródło: tvn24

Czytaj także: