PO musi dotrzeć do tych, którzy na nią głosowali, a dziś czują się zawiedzeni - powiedział w "Faktach po Faktach" Grzegorz Schetyna, wiceszef PO. - Najbliższe wybory to być albo nie być dla Platformy - dodał. W jego opinii impuls musi wyjść od premiera Donalda Tuska.
Schetyna przekonywał, że choć PO traci poparcie i jest krytykowana za złe rządzenie, nie oznacza to, że idzie jej fatalnie, bo bywało też gorzej.
Zaznaczył, że najbliższe wybory dadzą odpowiedź, czy PO jest w stanie ponowie się zmobilizować i znów zwyciężyć. Zapewnił, że nie jest tak, iż część polityków Platformy sobie odpuściła.
- Uważam, że czas wakacji i jesieni jest ostatnim dzwonkiem. To czas mocnego sprintu i skutecznego finiszu - powiedział wiceszef PO. - Najbliższe wybory to być albo nie być dla Platformy - zaznaczył.
"Nie ma ważniejszej rzeczy"
W jego opinii, PO musi wesprzeć premiera Donalda Tuska w rekonstrukcji rządu, do której ma dojść w wakacje.
- Zmiana personalna będzie związana z nowymi wyzwaniami programowymi. To sygnał, który PO musi usłyszeć, ten sygnał musi iść od premiera, że rozpoczynamy ostatnie okrążenie i musi się przygotować do wyborów w przyszłym roku, europarlamentarnych i samorządowych, to kluczowe - powiedział Schetyna.
- Nie ma ważniejszej rzeczy niż to przygotowanie - dodał.
Schetyna zaznaczył, że trzeba być wśród ludzi i odpowiedzieć na ich wątpliwości odnośnie rządzenia przez PO.
- Przekonać, że tylko Platforma może mieć pomysł i dać gwarancję skutecznej walki o jutro - podkreślił wiceszef PO.
Odnosząc się do stwierdzenia byłego premiera Kazimierza Marcinkiewicza, że PO wygra wybory do PE, przegra jednak samorządowe, Schetyna odpowiedział: - Każde wybory można przegrać lub wygrać. To zależy od komunikacji między ludźmi, którzy głosowali na PO a Platformą. Tym, którzy na nas głosowali, a dziś czują się zawiedzeni, jest smutno i stoją do nas odwróceni bokiem.
Schetyna powtórzył, że to do takich ludzi musi dotrzeć PO. - Powiedzieć, słuchajcie kochani, musimy być razem, bo to jest jedyna propozycja dla Polski - powiedział.
Autor: MAC/tr / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24