Postępowanie kasacyjne w sprawie Kamińskiego zawieszone

Aktualizacja:
Postępowanie kasacyjne w sprawie Kamińskiego zawieszone
Postępowanie kasacyjne w sprawie Kamińskiego zawieszone
tvn24
Sędziowie zdecydowali w sprawie Kamińskiego i byłych szefów CBAtvn24

Rozpatrywanie sprawy kasacyjnej byłego szefostwa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, w tym Mariusza Kamińskiego, zostało zawieszone - zdecydował we wtorek Sąd Najwyższy. Decyzję taką podjęto ze względu na toczące się przed Trybunałem Konstytucyjnym postępowanie w sprawie sporu kompetencyjnego. Oznacza to, że rozprawa SN planowana na 9 sierpnia nie odbędzie się.

O takie zawieszenie wnieśli Prokurator Generalny i obrońca Kamińskiego. Sam wniosek Sąd Najwyższy badał na posiedzeniu niejawnym, bez udziału stron.

- Postawą zawieszenia postępowania kasacyjnego w niniejszej sprawie nie jest ustalenie przez Sąd Najwyższy, że w tej sprawie między nim a prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej istnieje spór kompetencyjny, lecz tylko i wyłącznie stwierdzenie jednego faktu, a mianowicie, że w przedmiocie sporu kompetencyjnego wszczęto na podstawie wniosku marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej postępowanie przed Trybunałem Konstytucyjnym - powiedział sędzia sprawozdawca Piotr Mirek.

Sędzia sprawozdawca: nie rozstrzygaliśmy sporu kompetencyjnego
Sędzia sprawozdawca: nie rozstrzygaliśmy sporu kompetencyjnegotvn24

Wyjaśnił, że takie postępowanie w TK powoduje, że postępowanie przed Sądem Najwyższym "zostaje zawieszone" z mocy ustawy.

Według ustawy z 2016 roku o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym, Trybunał rozstrzyga spory kompetencyjne, gdy "co najmniej dwa centralne konstytucyjne organy państwa" uznają się za właściwe lub też niewłaściwe do rozstrzygnięcia tej samej sprawy, lub wydały w niej rozstrzygnięcia. Artykuł 86 paragraf 1 ustawy stanowi: "Wszczęcie postępowania przed Trybunałem powoduje zawieszenie postępowań przed organami, które prowadzą spór kompetencyjny".

Sędzia sprawozdawca: postępowanie ulega zawieszeniu z mocy ustawy
Sędzia sprawozdawca: postępowanie ulega zawieszeniu z mocy ustawytvn24

Rzecznik: tu nie ma sporu kompetencyjnego

Wniosek o zbadanie takiego sporu wniósł do Trybunału w czerwcu marszałek Sejmu Marek Kuchciński. 31 maja siedmioro sędziów Sądu Najwyższego - w odpowiedzi na pytanie prawne związane z ułaskawieniem w 2015 roku Kamińskiego i pozostałych przez prezydenta Andrzeja Dudę - uznało, że prawo łaski może być stosowane wyłącznie wobec prawomocnie skazanych. Tym samym ułaskawienie takie jak z 2015 roku "nie wywołuje skutków procesowych".

Przypomnę, że Sąd Najwyższy, orzekając dzisiaj, wyraźnie to stwierdził, w ogóle nie zajmował się kwestią, czy istnieje spór, czy go nie ma, tylko stwierdził istnienie formalnej przesłanki, z powodu której zawiesił postępowanie. Jest to dowód na to, że Sąd Najwyższy nie orzeka na zapotrzebowanie tej czy innej strony sceny politycznej, tylko orzeka zgodnie z przepisami Michał Laskowski, rzecznik Sądu Najwyższego

Krótko po decyzji Sądu Najwyższego rzecznik tej instytucji Michał Laskowski wyjaśnił, że wnioski o zawieszenie wpłynęły w połowie lipca, a decyzję Sąd Najwyższy podjął 1 sierpnia. - Wydaje się, że postępowanie w tej sprawie toczyło się bardzo szybko - powiedział.

Wyjaśnił, że dalsze działania SN w sprawie kasacji będą zależały od orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Podkreślił, że Sąd Najwyższy przesłał do Trybunału Konstytucyjnego swoją opinię w tej sprawie. - W obszernym stanowisku przedstawiliśmy argumentację, z powodu której dla nas takiego sporu nie ma - powiedział.

- Przypomnę, że Sąd Najwyższy, orzekając dzisiaj, wyraźnie to stwierdził, w ogóle nie zajmował się kwestią, czy istnieje spór, czy go nie ma, tylko stwierdził istnienie formalnej przesłanki, z powodu której zawiesił postępowanie - powiedział Laskowski. - Jest to dowód na to, że Sąd Najwyższy nie orzeka na zapotrzebowanie tej czy innej strony sceny politycznej, tylko orzeka zgodnie z przepisami.

Rzecznik SN: uważamy, że sporu kompetencyjnego nie ma
Rzecznik SN: uważamy, że sporu kompetencyjnego nie matvn24

Mazurek: spodziewaliśmy się tego

Rzecznik PiS Beata Mazurek na konferencji prasowej oświadczyła, że jej partia spodziewała się takiego orzeczenia, "jeśli Sąd będzie literalnie trzymał się przepisów prawa".

Stwierdziła także, że ma nadzieję, że teraz wszyscy będą spokojnie czekać na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w tej kwestii. Nie chciała spekulować, kiedy TK się tą sprawą zajmie.

- Uważam, że dobrze się stało, że [Sąd Najwyższy - red.] zawiesił to postępowanie, to po pierwsze. Uważam, że prezydent miał prawo zastosować prawo łaski wobec Mariusza Kamińskiego. Zdaniem wielu prawników może to robić w dowolnym momencie, i tak też się stało - powiedziała.

Mazurek o decyzji Sądu Najwyższego: dobrze się stało
Mazurek o decyzji Sądu Najwyższego: dobrze się stałotvn24

I prezes Sądu Najwyższego: nie ma realnego sporu kompetencyjnego

W swej opinii dla Trybunału Konstytucyjnego I prezes Sądu Najwyższego profesor Małgorzata Gersdorf uznała, że nie ma "realnego sporu kompetencyjnego pomiędzy prezydentem RP i SN". Wniosła o umorzenie sprawy w TK, ze względu na "niedopuszczalność wydania orzeczenia".

W swym stanowisku Gersdorf napisała, że wniosek marszałka opiera się na "całkowitym niezrozumieniu istoty sporu kompetencyjnego oraz kompetencji Prezydenta RP oraz SN". Przypomniała, że TK bada spory kompetencyjne między co najmniej dwoma centralnymi konstytucyjnymi organami państwa, gdy uznają się one za właściwe lub niewłaściwe do "rozstrzygnięcia tej samej sprawy lub wydały w niej rozstrzygnięcia". Powołując się na orzecznictwo TK, dodała że "musi przy tym zaistnieć realny spór, nie zaś potencjalna wątpliwość interpretacyjna".

W konsekwencji nie ma żadnego realnego sporu kompetencyjnego pomiędzy Prezydentem RP i SN, a wniosek Marszałka Sejmu zmierza jedynie do zakwestionowania sposobu wykonywania przez SN jego konstytucyjnej kompetencji w zakresie sprawowania nadzoru judykacyjnego nad działalnością sądów powszechnych stanowisko I prezes Sądu Najwyższego

Jej zdaniem - wbrew stanowisku marszałka - na żadnym etapie działania Sądu Najwyższego "nie doszło do rozstrzygnięcia tej samej sprawy lub wydania rozstrzygnięcia zarówno przez SN, jak i prezydenta RP". Według Gersdorf, prezydent skorzystał bowiem ze swoich kompetencji do prawa łaski, a SN – do sprawowania wymiaru sprawiedliwości przez podejmowanie uchwał. Jej zdaniem, nie sposób też uznać, że dwa konstytucyjne organy uznały się za właściwe do "rozstrzygnięcia tej samej sprawy", bo sprawą, którą rozstrzygał prezydent, było stosowanie prawa łaski, a SN - jego skutki procesowe

"W konsekwencji nie ma żadnego realnego sporu kompetencyjnego pomiędzy Prezydentem RP i SN, a wniosek Marszałka Sejmu zmierza jedynie do zakwestionowania sposobu wykonywania przez SN jego konstytucyjnej kompetencji w zakresie sprawowania nadzoru judykacyjnego nad działalnością sądów powszechnych" - napisała I prezes. Według niej, zarówno prezydent, jak i SN działali - każdy w zakresie swej kompetencji - na podstawie i w granicach prawa, w tym konstytucji - oba organy dokonały wprawdzie wykładni konstytucji, ale w różnym kontekście i celu, co uniemożliwia uznanie, że spełniona została przesłanka "tożsamości sprawy".

Zdaniem Gersdorf, byłaby ona spełniona, gdyby SN wydał orzeczenie co do zastosowania prawa łaski, bądź gdyby prezydent wydał rozstrzygnięcie procesowe w sprawie uchylenia orzeczenia sądu I instancji, oddalenia kasacji lub umorzenia postępowania kasacyjnego. Według Gersdorf, SN nie przekroczył swych kompetencji. "Natomiast jeśli dopatrywać się przekroczenia granic kompetencji, to bezpośrednio w działaniach Prezydenta RP" - dodała. Według niej, o ile prawo łaski niewątpliwie należy do prerogatyw prezydenta, o tyle umorzenie postępowania nie leży w jego kompetencjach, a "w ten sposób doszło do naruszenia przez prezydenta uprawnień należących do władzy sądowniczej".

Ponadto Gersdorf uważa, że marszałek Sejmu "nie może inicjować sporu kompetencyjnego dotyczącego władzy wykonawczej oraz władzy sądowniczej. Przyjęcie odmiennej interpretacji mogłoby prowadzić do nadużywania instytucji sporu kompetencyjnego dla potrzeb politycznych". Dodała, że warunkiem dopuszczalności wniosku o rozstrzygnięcie sporu jest też to, by organ inicjujący spór wykazał interes prawny w uzyskaniu rozstrzygnięcia. Marszałek zaś "nie przywołał żadnego przepisu prawnego kreującego interes prawny w uzyskaniu rozstrzygnięcia sporu".

Wiceprokurator generalny: prawa łaski nie może kontrolować żaden organ władzy publicznej

W swej opinii dla Trybunału wiceprokurator generalny Robert Hernand wnosi z kolei, by TK uznał, że prawo łaski prezydent wykonuje "osobiście i bez ingerencji innych podmiotów", a Sąd Najwyższy nie może dokonywać wiążącej interpretacji konstytucji w związku z wykonywaniem tej prerogatywy i decydować czy została ona skutecznie zastosowana.

Według Hernanda, sporem nadającym się do rozstrzygnięcia przez TK jest także sytuacja, "w której działanie jednego organu, w ramach jego własnych, szeroko interpretowanych kompetencji, prowadzi do nieuprawnionego oddziaływania na kompetencje lub sytuację prawną innego organu, w danej materii niemogącego samodzielnie podjąć określonych działań". Dlatego uznał, że wniosek marszałka Sejmu spełnia kryteria sporu kompetencyjnego i podlega rozpoznaniu przez TK.

Powołując się na literaturę prawniczą, Hernand podkreślił, że prezydenckie akty łaski są "ostateczne, trwałe i niewzruszalne, ich istotą jest brak nadzoru nad ich wykonywaniem". "Niemożność weryfikacji tych aktów rozciąga się na zakaz ich modyfikacji nawet przez samego Prezydenta RP (chyba że zmiana następuje na korzyść oskarżonego) oraz na przypadki, gdy akt łaski został pozyskany w wyniku przestępstwa lub wprowadzenia w błąd głowy państwa" - napisał.

Przyjmuje się, że kompetencja polegająca na stosowaniu prawa łaski jest związana wyłącznie z głową państwa i nie może być kontrolowana przez jakikolwiek organ państwowy - podkreślił Hernand. Argumentował, że stosując prawo łaski, prezydent w sposób bezpośredni nie ingeruje w sprawowanie wymiaru sprawiedliwości, gdyż akt łaski jest "pozaprocesową korekturą sytuacji osoby ułaskawionej".

Dlatego - według Hernanda - zasadny jest argument, że skoro zadaniem sądów jest wymierzanie sprawiedliwości, a akt łaski do nich nie należy, to nieuprawnione jest dokonywanie jego oceny przez władzę sądowniczą. Ocenianie, kwestionowanie czy ograniczanie prezydenckiego prawa łaski przez władzę sądowniczą oznacza bowiem działanie wbrew normie konstytucyjnej, a kompetencji władzy publicznej nie można domniemywać – dodał.

Mając na uwadze przedstawioną wykładnię przepisów konstytucji, w tym także orzecznictwo TK, za uprawnione należy uznać, że decyzja Prezydenta RP o zastosowaniu prawa łaski nie może być kontrolowana w jakimkolwiek trybie, w tym w trybie nadzwyczajnego środka zaskarżenia, jakim jest kasacja, ani w trybie rozpoznania zagadnienia prawnego przedstawionego do rozstrzygnięcia składowi siedmiu sędziów SN (…), gdyż prowadziłoby to wprost do kontroli prerogatywy prezydenckiej stanowisko wiceprokuratora generalnego

Zdaniem Hernanda, prawo łaski funkcjonuje niejako "obok procesu karnego". "Pozaprocesowa korekta sytuacji oskarżonego, wobec którego Prezydent RP zastosował to prawo, może natomiast pośrednio wkraczać w kompetencje sądu (rozpoznającego sprawę w I instancji, odwoławczego, jak również wykonawczego)" - napisał.

"Mając na uwadze przedstawioną wykładnię przepisów konstytucji, w tym także orzecznictwo TK, za uprawnione należy uznać, że decyzja Prezydenta RP o zastosowaniu prawa łaski nie może być kontrolowana w jakimkolwiek trybie, w tym w trybie nadzwyczajnego środka zaskarżenia, jakim jest kasacja, ani w trybie rozpoznania zagadnienia prawnego przedstawionego do rozstrzygnięcia składowi siedmiu sędziów SN (…), gdyż prowadziłoby to wprost do kontroli prerogatywy prezydenckiej" - konkluduje Hernand.

Według niego, "oczywiste jest bowiem, że prerogatywy Prezydenta RP, jaką jest prawo łaski, nie może kontrolować żaden organ władzy publicznej, w tym organ władzy sądowniczej, tak jak i nie podlegają takiej kontroli pozostałe prerogatywy”. „Ustrojodawca dlatego właśnie wyposażył Prezydenta RP w ten atrybut władzy głowy państwa, aby podkreślić, że decyzję podejmuje organ będący na szczycie organów władzy publicznej" – dodał.

Byłe kierownictwo CBA skazane

W marcu 2015 roku Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji Kamińskiego i Macieja Wąsika (zastępcę Kamińskiego w CBA; obecnie zastępcę koordynatora) na trzy lata więzienia, m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas "afery gruntowej" w 2007 r. Na kary po 2,5 roku skazano dwóch innych b. członków kierownictwa CBA. Zanim Sąd Okręgowy w Warszawie zbadał ich apelację, w listopadzie 2015 r. prezydent Duda ułaskawił wszystkich czterech, umarzając postępowanie sądowe.

W 2016 roku sąd okręgowy uchylił wyrok sądu rejonowego i wobec aktu łaski prawomocnie umorzył sprawę. Od tego kasacje do Sądu Najwyższego złożyli oskarżyciele posiłkowi (m.in. oskarżony o łapówkę Piotr Ryba oraz rodzina Andrzeja Leppera). Część kasacji wnosiła o zwrot sprawy sądu okręgowego, prokuratura - o oddalenie kasacji jako "oczywiście bezzasadnych", a obrona - o pozostawienie ich bez rozpatrzenia. W lutym 2017 roku trzech sędziów Sądu Najwyższego zadało pytanie prawne składowi siedmioosobowemu w Sądzie Najwyższym. Do odpowiedzi rozpatrywanie kasacji odroczono.

Autor: pk/sk / Źródło: PAP, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

- Cały czas otrzymujemy jakieś telefony i sygnały. Oczywiście przekazujemy je również policji - mówi Tomasz Parzyszek, mąż Izabeli z Kruszyna, która w piątek zaginęła w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach. 35-latka jechała autostradą A4 z Bolesławca do Wrocławia. W pewnym momencie jej auto się zepsuło. Zadzwoniła wówczas do rodziny i ślad po niej zaginął. Kobiety szukają bliscy oraz policja.

Izabela wysiadła z zepsutego samochodu na autostradzie i ślad po niej zaginął. Szuka jej mąż i policja

Izabela wysiadła z zepsutego samochodu na autostradzie i ślad po niej zaginął. Szuka jej mąż i policja

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Inflacja bazowa, czyli po wyłączeniu cen żywności i energii, w lipcu 2024 roku wyniosła 3,8 procent procent rok do roku - poinformował Narodowy Bank Polski (NBP). W czerwcu ten wskaźnik wynosił 3,6 procent.

Najnowsze dane o inflacji bazowej

Najnowsze dane o inflacji bazowej

Źródło:
tvn24.pl

Siedmiolatkę kręcącą się w nocy przy torach w Bydgoszczy zauważył policjant w drodze na służbę. Podczas rozmowy z funkcjonariuszem dziewczynka powiedziała, że mama wyrzuciła ją z domu i kazała szukać taty. Dodała, że boi się o swoją czteroletnią siostrę, która została w domu.

Siedmiolatka błąkała się nocą przy torach. Policja: mama wyrzuciła dziewczynkę z domu

Siedmiolatka błąkała się nocą przy torach. Policja: mama wyrzuciła dziewczynkę z domu

Źródło:
TVN24

Na Kontakt 24 dostaliśmy film, na którym widać samochód osobowy jadący pod prąd autostradą A4. Jak przekazuje autor filmu, do zdarzenia doszło 15 sierpnia na wysokości miejscowości Dobieszowice (woj. śląskie).

"Karetki jechały wprost na niego". Pod prąd korytarzem życia

"Karetki jechały wprost na niego". Pod prąd korytarzem życia

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej odrzuca postulat Ministerstwa Finansów i podtrzymuje chęć podwyższenia zasiłku pogrzebowego do 7 tysięcy złotych. Resort finansów zaproponował podwyżkę do 6450 złotych.

Spór o wysokość zasiłku pogrzebowego

Spór o wysokość zasiłku pogrzebowego

Źródło:
PAP

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła mpox (dawniej małpia ospa) "globalnym zagrożeniem dla zdrowia". To już drugi raz w ciągu ostatnich kilku lat, kiedy organizacja decyduje się na podobny krok. Tym razem związany jest on ze zwiększoną transmisją nowego, poważniejszego typu wirusa. Co trzeba wiedzieć o mpoksie? Odpowiadamy na najważniejsze pytania.

Mpox "globalnym zagrożeniem dla zdrowia". Co trzeba wiedzieć o nowym groźnym typie wirusa

Mpox "globalnym zagrożeniem dla zdrowia". Co trzeba wiedzieć o nowym groźnym typie wirusa

Źródło:
The Guardian, Washington Post, tvn24.pl

Mastercard, dostawca kart debetowych i kredytowych, poinformował, że rezygnuje w Polsce z papierowych potwierdzeń płatności. Zastąpią je cyfrowe potwierdzenia. To nie oznacza, że wydruków w ogóle nie będzie, ale dostaniemy je tylko na nasze wyraźne życzenie.

Decyzja giganta. Zmiana w sprawie płatności kartą

Decyzja giganta. Zmiana w sprawie płatności kartą

Źródło:
tvn24.pl

W Seulu wiedzą, co to znaczy gorąca noc. Temperatura w stolicy Korei Południowej przez 26 dni nocy z rzędu przekraczała 25 stopni Celsjusza. To najdłuższa taka seria od 117 lat - poinformowały w piątek miejscowe władze.

Ponad 25 stopni w nocy. Przez niemal miesiąc

Ponad 25 stopni w nocy. Przez niemal miesiąc

Źródło:
PAP, straitstimes.com

Darowizna od najbliższych członków rodziny może być zwolniona z podatku. Trzeba jednak pamiętać o formalnych obowiązkach, bo inaczej skarbówka chętnie daninę naliczy. Jak podaje "Rzeczpospolita", ostatnie interpretacje podatkowe w tym temacie nie pozostawiają złudzeń.

Pułapki w podatku od darowizn. "Fiskus chwyta się każdego pretekstu"

Pułapki w podatku od darowizn. "Fiskus chwyta się każdego pretekstu"

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda zawetował w piątek ustawę likwidującą powołaną za rządów PiS komisję do badania wpływów rosyjskich w latach 2007–2022. 

Duda nie chce likwidacji komisji ds. badania rosyjskich wpływów. Jest weto prezydenta

Duda nie chce likwidacji komisji ds. badania rosyjskich wpływów. Jest weto prezydenta

Źródło:
tvn24.pl

Do ośmiu lat więzienia grozi 23-latkowi, który miał się znęcać nad swoją żoną i małymi dziećmi. Jak podała policja, mężczyzna miał awanturować się pod wpływem alkoholu wyzywał ją, groził pozbawieniem życia, bił i przypalał papierosem. Mężczyzna został aresztowany.

Bił, wyzywał, przypalał żonę papierosami. Znęcać miał się też nad dziećmi

Bił, wyzywał, przypalał żonę papierosami. Znęcać miał się też nad dziećmi

Źródło:
tvn24.pl

- Nie będę kandydował w wyborach prezydenckich - przekazał w piątek premier Donald Tusk. Dodał, że przedstawienie kandydata Koalicji Obywatelskiej, a "może całej koalicji 15 października", powinno nastąpić przed świętami Bożego Narodzenia. Mówił także, że rozmawiał z Szymonem Hołownią o konieczności "nowego otwarcia" w koalicji.

Tusk: nie będę kandydować w wyborach prezydenckich

Tusk: nie będę kandydować w wyborach prezydenckich

Źródło:
TVN24, PAP

27-letni Mołdawianin i jego rok młodsza żona usłyszeli zarzuty handlu ludźmi i trafili do aresztu. Małżeństwo podejrzane jest o sprowadzenie dwóch niepełnosprawnych Rosjan do Polski pod pretekstem znalezienia im pracy. Na miejscu okazało się, że poszkodowani byli zmuszani do żebractwa.

Ściągnęli do Polski niepełnosprawnych Rosjan. Obiecywali im pracę, a zmuszali do żebractwa

Ściągnęli do Polski niepełnosprawnych Rosjan. Obiecywali im pracę, a zmuszali do żebractwa

Źródło:
Straż Graniczna/ TVN24

Zatrzymana w związku ze śmiercią Matthew Perry'ego dilerka narkotykowa Jasveen Sangha może usłyszeć również zarzuty związane ze zgonem innego mężczyzny, który miał być jej klientem - podaje BBC. Wskutek dochodzenia w sprawie gwiazdy serialu "Przyjaciele" zatrzymano też cztery inne osoby. Wśród nich znalazł się asystent aktora i dwójka lekarzy.  

Kolejny zgon powiązany ze sprawą Matthew Perry'ego. Ujawniono SMS-a do "królowej ketaminy" 

Kolejny zgon powiązany ze sprawą Matthew Perry'ego. Ujawniono SMS-a do "królowej ketaminy" 

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Polska formalnie podejmie starania o organizację igrzysk olimpijskich - oświadczył w piątek premier Donald Tusk na wspólnej konferencji prasowej z ministrem sportu i turystyki Sławomirem Nitrasem w Karczewie. Jak mówił szef rządu, "realna perspektywa, biorąc pod uwagę wstępne decyzje, zobowiązania, deklaracje Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego", to 2040 lub 2044 rok.

Premier: będziemy ubiegać się o organizację igrzysk olimpijskich

Premier: będziemy ubiegać się o organizację igrzysk olimpijskich

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych - poinformowało biuro prasowe Kancelarii Prezydenta RP. Nowela wdraża do polskiego porządku prawnego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej z 17 kwietnia 2019 roku.

Decyzja prezydenta w sprawie ustawy o prawie autorskim

Decyzja prezydenta w sprawie ustawy o prawie autorskim

Źródło:
PAP

- Covid jest cały czas z nami. Wirus nie zniknął, wirus jest cały czas aktywny, wypuszcza nowe warianty. Efektem tego jest kolejna fala epidemiczna, która przetacza się przez Europę i Polskę - powiedział w TVN24 dr Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny.

"Kolejna fala epidemiczna przetacza się przez Europę i Polskę"

"Kolejna fala epidemiczna przetacza się przez Europę i Polskę"

Źródło:
TVN24

905 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Nie można jeszcze ocenić, czy Ukrainie uda się odwrócić losy konfliktu dzięki ofensywie na terytorium Rosji. Jednak obecnie jesteśmy świadkami "kolosalnej zmiany w przebiegu wojny" - uznał niemiecki ekspert wojskowy Carlo Masala z Uniwersytetu Bundeswehry w Monachium. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Niemiecki ekspert o ukraińskiej ofensywie w Rosji: kolosalna zmiana w przebiegu wojny

Niemiecki ekspert o ukraińskiej ofensywie w Rosji: kolosalna zmiana w przebiegu wojny

Źródło:
PAP

Premier Japonii Fumio Kishida ogłosił, że nie będzie ubiegał się o reelekcję na stanowisko szefa partii rządzącej, co oznacza koniec jego premierostwa. Stało się to w czasie, gdy notowania jego gabinetu utrzymują się na niskim poziomie między innymi z powodu inflacji oraz serii skandali.

"Kadencja naznaczona skandalami". Premier Japonii nie będzie ubiegał się o reelekcję

"Kadencja naznaczona skandalami". Premier Japonii nie będzie ubiegał się o reelekcję

Źródło:
PAP, BBC, Reuters, tvn24.pl
Rower, szarlotka u babci, gwałt. Ciało pamięta wszystko

Rower, szarlotka u babci, gwałt. Ciało pamięta wszystko

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Budżet MON-u jest duży, chociaż poprzednicy pozostawili nam dziurę. Pan minister Błaszczak pozostawił dziurę, nie zabezpieczył środków na wiele rzeczy, i musimy to nadrabiać - powiedział szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz w "Jeden na jeden". Zaznaczył zarazem, że "budżet przyszłego roku będzie najwyższym w historii budżetem na polską armię".

Kosiniak-Kamysz: w przyszłym roku będzie najwyższy w historii budżet na polską armię

Kosiniak-Kamysz: w przyszłym roku będzie najwyższy w historii budżet na polską armię

Źródło:
TVN24

Poczucie w administracji Bidena, (wobec tego) jak Polska się zachowywała w czasie kryzysu na Ukrainie, to podziw - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador Polski w USA Mark Brzezinski. - Mówię każdemu Polakowi i Polce, którzy przyjęli Ukraińca do swojego domu, prezydent Biden poprosił, żebym to wam właśnie powiedział: dziękuję - dodał. Ambasador mówił też, że "wydatki, które Polska czyni na obronność, to wzór dla NATO".

Ambasador Brzezinski: prezydent Biden poprosił, żebym to wam właśnie powiedział

Ambasador Brzezinski: prezydent Biden poprosił, żebym to wam właśnie powiedział

Źródło:
TVN24

Amerykańska ambasada w Polsce opublikowała nagranie ze "specjalną wiadomością od załogi jednego ze śmigłowców Apache", który pojawił się na niebie podczas obchodów Święta Wojska Polskiego w Warszawie. - Obaj jesteśmy bardzo dumni, że możemy wspierać naszych polskich braci i wziąć udział w paradzie z okazji Święta Wojska Polskiego - podkreślają dwaj amerykańscy żołnierze na nagraniu. - Nie możemy się doczekać, aby zobaczyć Was wszystkich tam na miejscu - dodają, zwracając się do uczestników obchodów.

"Specjalna wiadomość od załogi jednego ze śmigłowców Apache". Tuż przed startem

"Specjalna wiadomość od załogi jednego ze śmigłowców Apache". Tuż przed startem

Źródło:
TVN24

W popularnym przekazie krążącym w sieci pojawia się informacja, że UE w ramach "totalnej kontroli" i "pełnej inwigilacji społecznej" będzie zbierała dane o obywatelach w "cyfrowym portfelu" lub "cyfrowym paszporcie". Narzędzie rzekomo ma być obowiązkowe, a oprócz podstawowych danych, jakoby będzie gromadziło też dane biometryczne oraz o wytwarzanym śladzie węglowym. Wyjaśniamy, o co chodzi z tym cyfrowym dokumentem.

Unijny "cyfrowy paszport ze śladem węglowym już w 2026 roku"? To fake news

Unijny "cyfrowy paszport ze śladem węglowym już w 2026 roku"? To fake news

Źródło:
Konkret24

Przelot rakiety Falcon 9, która w piątek wyniesie na niską orbitę okołoziemską największego jak dotąd polskiego satelitę EagleEye, będzie widoczny nad naszym krajem - informuje Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach".

Falcon 9 wyniesie w kosmos polskiego satelitę. Rakietę będzie widać nad Polską

Falcon 9 wyniesie w kosmos polskiego satelitę. Rakietę będzie widać nad Polską

Źródło:
tvnmeteo.pl, "Z głową w gwiazdach"

W czasie weekendu w wielu regionach kraju spodziewamy się deszczu i burz, które mogą być gwałtowne. Zmiana pogody czeka nas na początku przyszłego tygodnia.

Uwaga, w weekend pogoda będzie gwałtowna!

Uwaga, w weekend pogoda będzie gwałtowna!

Źródło:
tvnmeteo.pl
Janeczka uratowała życie jej dziadkowi 80 lat temu. Dziś nie odpuszcza i prosi o pomoc

Janeczka uratowała życie jej dziadkowi 80 lat temu. Dziś nie odpuszcza i prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Chodzenie ścieżkami, którymi nie za często się chodzi" i utwory w wersji "totalnie odjechanej" - czego możemy spodziewać się po koncercie muzyki hip-hopowej na Top of the Top Sopot Festival? Na scenie wystąpią legendy polskiego hip-hopu.

Legendy hip-hopu na jednej scenie, utwory w wersji "totalnie odjechanej". Niezwykły koncert w Sopocie

Legendy hip-hopu na jednej scenie, utwory w wersji "totalnie odjechanej". Niezwykły koncert w Sopocie

Źródło:
tvn24.pl

Plejada gwiazd, nowe hity i przeboje w zaskakujących aranżacjach - fanów muzyki czeka prawdziwa uczta podczas tegorocznego Top of the Top Sopot Festival. Wydarzenie rozpocznie się 19 sierpnia, będzie transmitowane na antenie TVN. W tym roku będzie również okazja zajrzeć za kulisy festiwalu.

Największe gwiazdy na Top of the Top Sopot Festival. Kto kiedy wystąpi

Największe gwiazdy na Top of the Top Sopot Festival. Kto kiedy wystąpi

Źródło:
tvn24.pl

Od premiery platformy streamingowej Max w Polsce minęły już dwa miesiące. Wraz z wejściem serwisu na rynek jego widzowie zyskali dostęp do aż 27 tysięcy godzin treści na żądanie i 29 kanałów na żywo. Mogą odtąd śledzić tam też liczne transmisje sportowe. Co oglądali najchętniej?  

Dwa miesiące serwisu Max w Polsce. Co oglądają użytkownicy?  

Dwa miesiące serwisu Max w Polsce. Co oglądają użytkownicy?  

Źródło:
tvn24.pl