Część sędziów Sądu Najwyższego prosi, by nie wyznaczać ich do składów orzekających, w których znajdują się sędziowie powołani przez nową Krajową Radę Sądownictwa. Członkowie Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oraz część sędziów Izby Karnej zawnioskowało w tej sprawie do prezesów swoich izb. Jak piszą, ma to na celu "ograniczenie możliwych negatywnych konsekwencji orzekania w określonych składach" SN czy minimalizowanie ryzyka naruszenia prawa.
Ponad 20 sędziów Izby Karnej Sądu Najwyższego podpisało wniosek o wyznaczanie ich do składów tylko z sędziami powołanymi przez poprzednią Krajową Radę Sądownictwa. Nowa KRS, według opinii wielu reprezentantów środowiska prawniczego i sędziowskiego, ale także w ocenie dużej części opinii publicznej, jest upolityczniona poprzez sposób powoływania jej członków.
Część sędziów Izby Karnej SN nie chce orzekać z nominatami nowej KRS
"Wnosimy o wyznaczenie niżej podpisanych sędziów Sądu Najwyższego tylko do tych składów orzekających, w których nie będą zasiadali sędziowie, którzy uzyskali nominacje do Sądu Najwyższego w procedurze nominacyjnej prowadzonej już po dokonaniu zmian w składzie Krajowej Rady Sądownictwa" - czytamy w piśmie skierowanym do prezesa izby.
Wyjaśniono też, że wniosek złożono "w celu ograniczenia możliwych negatywnych konsekwencji orzekania w określonych składach Sądu Najwyższego".
Wymieniono w nim szereg podstaw do tego. Wspomniano art. 80 ust. 1 ustawy o Sądzie Najwyższym w zw. z art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności - w związku z treścią wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 22 lipca 2021 r. w sprawie Reczkowicz przeciwko Polsce.
Sędziowie dodali, że wnioskują o takie działania "mając przy tym na uwadze treść uchwały trzech połączonych Izb Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2021 r.".
Pismo datowane jest na 13 października tego roku. Pod wnioskiem podpisało się 21 tak zwanych starych sędziów Sądu Najwyższego. Są to niemal wszyscy starzy sędziowie zasiadający w Izbie Karnej - poza Dariuszem Kalą i Wiesławem Kozielewiczem.
Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych dołącza
Podobne stanowisko przyjęła w poniedziałek 26 października Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN.
W datowanej na ten dzień uchwale zgromadzenia sędziów izby czytamy, iż "mając na uwadze konieczność respektowania gwarantowanego przez Konstytucję RP, prawa unijnego i prawa międzynarodowego, prawa obywateli Rzeczypospolitej Polskiej oraz wszystkich innych uczestników postępowań sądowych do niezależnego i bezstronnego sądu ustanowionego zgodnie z prawem w sposób określony w uchwale trzech połączonych Izb Sądu Najwyższego z dnia 23 styczni 2020 roku (…), Zgromadzenie Ogólne Sędziów Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zwraca się do Prezesa Izby o dalsze wyznaczanie składów orzekających w Izbie w sposób minimalizujący ryzyko naruszenia tego prawa w wyniku działalności Krajowej Rady Sądownictwa niedającej wystarczających gwarancji niezależności od organów władzy ustawodawczej i wykonawczej oraz wręczania aktów powołania na stanowiska sędziowskie na podstawie procedury nominacyjnej rażąco naruszającej prawo".
Sędziowie dodali, iż "deklarują pełne poszanowanie dla praw i obowiązków wynikających z członkostwa Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej, doprecyzowanych w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z uwzględnieniem standardu konstytucyjnego wypracowanego przez Trybunał Konstytucyjny działający jako sąd niezależny i ukształtowany zgodnie z prawem".
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock