- Decyzja zapadnie prawdopodobnie taka, że zrezygnujemy z tego Pikniku Wolności, żeby nie tworzyć konkurencyjnej imprezy i nie dać pretekstu do tego, żeby ktoś mógł mówić, że robimy coś na złość SLD - tłumaczył Rozenek.
Rywalizacja na zjazdy
Pierwotnie Piknik Wolności organizowany przez Ruch Palikota miał się odbyć 16 czerwca na Polach Mokotowskich, jednak na ten sam dzień zaplanowany jest Kongres Lewicy, przygotowywany przez SLD. Politycy Ruchu Palikota mówili w ostatnich tygodniach, że próbują przełożyć piknik na inny termin.Rozenek powiedział w czwartek, że - pomimo prób - okazało się, że ani nie ma terenu wolnego w Warszawie, gdzie można by zorganizować takie wydarzenie, ani artyści, których RP chciał zaprosić, już nie mogą pozmieniać swych planów.- Musielibyśmy pójść na konfrontację z SLD, znowu by były zarzuty, że robimy Sojuszowi na złość, a nie chcemy tego. Uważamy, że powinna być jedność centrolewicy, nie chcemy prowokować kolejnego konfliktu - podkreślił.
Autor: mn//tka / Źródło: PAP