To była dobra wizyta. Obyła się korzystne dla nas rozmowy. Do tej pory, jeśli chodzi o polskie interesy było dużo słów, a mało konkretów - w taki sposób Adam Rotfeld skomentował w TVN24 pobyt premiera w Waszyngtonie.
- Nie oczekiwałem przełomu, bo po żadnej wizycie nie oczekuję przełomu, ale jestem zadowolony, bo to była dobra wizyta – powiedział Rotfeld.
Zdaniem byłego ministra spraw zagranicznych wizyta nie była za krótka, i dobrze że do niej doszło, bez względu na to, że za kilka miesięcy w USA są wybory prezydenckie.
"Demokraci też potrzebują tarczy"
Tarcza będzie potrzebna każdej administracji, bo jest odpowiedzią na nowe potencjalne zagrożenia. Jest problem, czy jej elementy znajdą się w Polsce, czy na terytorium innego kraju. Nie jest to jednak taki prosty wybór. Wybór Polski jest optymalny. Adam Rotfeld
Zdaniem byłego szefa MSZ pułap, który premier osiągnął w rozmowach z prezydentem USA spełnia oczekiwania, które były formułowane przed wizytą.
– Osiągnięto kompromis. A strona amerykańska uznała, że jest związek między tarczą a modernizacją naszej armii, i że te negocjacje trzeba prowadzić równocześnie – podkreślił Rotfeld.
mac/pul
Źródło: TVN24, Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24