Trudne rozmowy ministra z rolnikami. "Dziś każdy siedzi jak na bombie"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP, TVN24
Kołodziejczak: to jest pewien sukces
Kołodziejczak: to jest pewien sukcesTVN24
wideo 2/14
Kołodziejczak: to jest pewien sukcesTVN24

W związku z napływem ukraińskiego zboża rząd złoży na forum Unii Europejskiej wniosek o zastosowanie klauzuli ochronnej dotyczącej granicy polsko-ukraińskiej - poinformował szef resortu rolnictwa Henryk Kowalczyk po środowych rozmowach z rolnikami. Zapewniał, że "w zasadzie wszystko sobie wyjaśnili". Zostawił dokument z propozycjami i opuścił resort. Szef AgroUnii Michał Kołodziejczak stwierdził, że nie jest zadowolony z wyników rozmów i zapowiedział: - Rozpoczynamy tutaj strajk okupacyjny w ministerstwie. Po godzinie 20 wicepremier ponownie zasiadł do stołu z rolnikami, a po ponad dwóch godzinach Kołodziejczak oświadczył, że udało się osiągnąć względny kompromis, choć szczegóły porozumienia będą dopiero dopracowywane.

W środę w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozpoczęły się obrady okrągłego stołu rolniczego z udziałem wicepremiera, ministra rolnictwa i rozwoju wsi Henryka Kowalczyka.

Po godzinie 19 reporter TVN24 Bartłomiej Ślak relacjonował, że szef resortu rolnictwa zostawił rolnikom dokument z propozycjami i wyszedł z budynku. W miejscu obrad zostali rolnicy. - To jest obraźliwe, kiedy dostajemy taki świstek, który miał być nazwany porozumieniem - powiedział prezes AgroUnii Michał Kołodziejczak. Dodał, że dokument podpisany przez Kowalczyka został zatytułowany "podsumowanie okrągłego stołu rolniczego". - Tu nie ma żadnych porozumień, nie ma żadnych dat - mówił. 

- Mamy punkt: wzmocnienie kontroli na granicy. Czyli do tej pory tych kontroli na granicy nie było? Do tej pory zboże czy inne produkty nie były kontrolowane? - powiedział. 

- My tutaj zostajemy, bo chcemy podpisać z rządem porozumienie (…) My chcemy zrobić to w imię dobra, naprawienia całej sytuacji. Ja się stąd nie wybieram. Nasi działacze jadą, są pierwsi już pod ministerstwem, rozpoczynamy tutaj strajk okupacyjny w ministerstwie - oświadczył Kołodziejczak w rozmowie z dziennikarzami.

- Dziś każdy rolnik siedzi jak na bombie, bo nie wie, czy to, co produkuje przyjedzie połowę tańsze z zagranicy, z Ukrainy i czy my tutaj u nas sprzedamy swoje czy pośrednicy kupią tamto - mówił. 

Minister Kowalczyk wrócił do rozmów

Po godzinie 20 - przekazał reporter TVN24 - Kowalczyk wrócił do resortu i ponownie zasiadł do stołu z rolnikami. 

- Trwa spokojna rozmowa. Minister przyznał, że miliard sto dwadzieścia milionów (dopłat dla rolników ze względu na obniżoną cenę zboża-red.) to faktycznie jest bardzo mało. Wcześniej mówił, że to jest tyle, ile musi być, ile musi starczyć - powiedział Kołodziejczak. 

- Chodzi też o te przekłamania. Wyszedł, powiedział, że się dogadał, porozumiał z nami, a jednak było inaczej i dla mnie to jest dzisiaj największą bolączką, właśnie jak my wszyscy jesteśmy okłamywani - dodał. 

- Żądamy, żeby zwiększyć limity pomocowe dla gospodarstw powyżej 50 hektarów. Ja czekam na jasną deklarację premiera - mówił. 

Prezes AgroUnii przekazał, że ponownie omawiane są punkty zawarte w dokumencie, który Kowalczyk zostawił rolnikom. 

Pytany, co się musi stać, żeby rolnicy wyszli dzisiaj z resortu, odparł: - Musimy usłyszeć jasne deklaracje i podpisać dokument, że to, co ustalimy, będzie rozwiązane w konkretnym czasie. 

Po godzinie 23 Kołodziejczak powiedział dziennikarzom, że udało się osiągnąć względny kompromis. Szczegóły mają zostać dopracowane.

Gryn: nie zostajemy na noc w ministerstwie

Wiesław Gryn ze stowarzyszenia "Oszukana wieś", który około godziny 19.30 był gościem "Faktów po Faktach" w TVN24 powiedział, że minister Kowalczyk "rozczarował" rolników, bo na początku "rozmowy były bardzo konkretne, ale później, jeśli doszło do konkretów, to konkretów jeszcze nie mamy". - Myślimy, że w podgrupie je wypracujemy - dodał. 

Pytany, co rolnicy zamierzają, powiedział, że "jeśli w dniu jutrzejszym te rozmowy - bo chyba przeciągną się na dzień jutrzejszy - nas nie usatysfakcjonują, będziemy musieli protestować dalej". - Mamy nadzieję, że podczas tych rozmów dojdziemy do jakiegoś konsensusu - dodał.

- W ministerstwie nie zostaniemy na noc. W tle jest intensywna rozmowa, bo chcemy doprecyzować postulaty, które jutro będą panu ministrowi przekazane - przekazał.

Jak mówił Gryn, "minister przyszedł tylko częściowo z konkretami". Ocenił, że są "potrzebne działania strukturalne a nie tylko gaszenie pożarów". - Na dzisiaj dostaniemy dopłaty, a góra zboża dalej będzie zalegać i ten problem nam się odbuduje w żniwa - powiedział.

Gryn: chcemy doprecyzować postulaty, ale nie zostajemy na noc w  ministerstwie
Gryn: chcemy doprecyzować postulaty, ale nie zostajemy na noc w ministerstwieTVN24

Kowalczyk: w zasadzie wszystko wyjaśniliśmy

Największe nieporozumienia na linii rolnicy-minister zaczęły się około godziny 18, kiedy Kowalczyk spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej. Ogłosił wtedy, że "to już jest przerwa końcowa na zredagowanie ustaleń, które żeśmy poczynili w czasie spotkania". - W zasadzie wszystko sobie wyjaśniliśmy - zapewnił.

- Po pierwsze, będzie wniosek rządu polskiego o zastosowanie klauzuli ochronnej dotyczącej granicy polsko-ukraińskiej, bo rozporządzenie, które znosi wszystkie ograniczenia importowe przewiduje taką klauzulę, że można to wprowadzić w sytuacji, kiedy są zakłócenia na rynku - przekazał.

- Uznajemy, że takie zakłócenia na rynku są - dodał.

- Do tego będziemy również zachęcać pozostałe kraje europejskie, które są krajami granicznymi z Ukrainą, czyli Słowację, Rumunię, Węgry, bo tam również tego typu problemy występują - powiedział Kowalczyk.

Kowalczyk: rząd wystąpi do UE o klauzulę ochronną dotyczącą granicy z Ukrainą
Kowalczyk: rząd wystąpi do UE o klauzulę ochronną dotyczącą granicy z UkrainąTVN24

Wicepremier zapowiedział też, że zostaną wprowadzone mocniejsze kontrole żywności sprowadzanej z Ukrainy a towary będą wpuszczane do Polski dopiero po sprawdzeniu, czy nie ma żadnego niebezpieczeństwa, jeśli chodzi o żywność.

Kowalczyk zapowiedział też, że aby przyspieszyć wywóz zboża z Polski zostanie uruchomiona możliwość eksportu zboża w ramach pomocy humanitarnej. Do tego ma się włączyć Ministerstwo Spraw Zagranicznych w celu pozyskania nowych rynków zbytu. - Skup na ten cel mamy nadzieję rozpocząć najpóźniej tuż po świętach - powiedział i dodał, że celem rządu jest opróżnienie magazynów zbożowych przed żniwami.

Wicepremier zapowiedział też wdrożenie procedur ułatwiających transport zboża do portów morskich. Poinformował, że w czwartek spotka się z firmami zajmującymi się eksportem zboża.

Kowalczyk o programach pomocowych

Kowalczyk przypomniał, że został już zaakceptowany przez KE program pomocy na kwotę 600 milionów złotych, na dopłaty do sprzedanego zboża po niższych cenach. Wkrótce będą też kolejne pogramy pomocowe z unijnej rezerwy kryzysowej, które z krajową dopłatą wygenerują ponad 520 milionów złotych na wsparcie producentów zbóż. Razem na rekompensaty dla rolników będzie 1 miliard 120 milionów złotych - podkreślił Kowalczyk.

Kolejnym elementem mają być dopłaty do transportu zbóż do portów lub na eksport. - Przepisy już zostały przygotowane w tej sprawie. Ta pomoc wymaga tamże akceptacji przez Komisję Europejską - dodał wicepremier.

- Będzie też pomoc kredytowa dla firm, które skupiły zboża od rolników po wyższych cenach i teraz w związku ze spadkiem ceny ziarna mają straty. Przewiduje się także uruchomienie niskooprocentowanych kredytów (2 proc.) "płynnościowych" dla rolników na kwotę 10 miliardów złotych - wyliczał Kowalczyk.

Minister mówił także o uproszczeniach przepisów dotyczących budowy silosów i magazynów zbożowych. Na takie inwestycje do 300 metrów kwadratowych nie będzie potrzebne pozwolenie budowlane.

- To są najważniejsze ustalenia z tego spotkania, teraz przed nami czas realizacji; najistotniejsza część - to eksport zboża, gdyż zdajemy sobie sprawę z możliwości przepustowych i logistycznych i znalezienie nabywców - podsumował Kowalczyk.

Serafin: minister "nie ma prawa" ogłaszać porozumienia

Konferencję ministra przerwał przewodniczący związku Kółek Rolniczych Władysław Serafin, który stwierdził, że wicepremier "nie ma prawa" ogłaszać porozumienia, bo nie jest ono do końca uzgodnione.

Kowalczyk zapytany przez dziennikarzy o to, czy faktycznie jest porozumienie odpowiedział, że jest ono jest w tej chwili "faktycznie zapisywane". W ocenie ministra, na spotkaniu zapadły uzgodnienia w sprawie pomocy.

Prezes Izb Rolniczych Wiktor Szmulewicz powiedział Polskiej Agencji Prasowej, że jest zadowolony ze spotkania. Jak ocenił, zapadło wiele uzgodnień, które były postulowane przez rolników. - Jeżeli tę "górkę" zboża się zdejmie i rolnicy dostaną rekompensaty, to sytuacja się poprawi. Można też w większym stopniu wykorzystać zboże na cele nie konsumpcyjne, na przykład do przerobu na biopaliwa lub też jako wsad do produkcji materiałów budowlanych - dodał.

Rolnicy rozmawiają z rządemTVN24

Kowalczyk: najważniejszym zadaniem jest udrożnienie eksportu

Na początku obrad minister Kowalczyk mówił, że "najważniejszym zadaniem w tym momencie jest udrożnienie eksportu, który z różnych powodów trochę spowolnił". - Głównym powodem na początku roku chyba było przede wszystkim to, że cena na rynkach światowych była znacznie niższa niż jeszcze kilka miesięcy temu i firmy, które miały zapas zbóż, niechętnie wyzbywały się tych zapasów, sprzedając poniżej kosztu zakupu. A taka jest niestety sytuacja. Stąd ta rezerwa, jeśli chodzi o eksport - mówił.

- W tym momencie zaproponujemy sposoby i chętnie posłuchamy (pomysłów - red.) na temat wsparcia eksportu. Bo żeby on był skuteczny, nie może się odbywać ze stratą dla firm, które mają te zapasy. Ważne, żeby ten eksport bardzo intensywnie przyspieszyć, bo najistotniejszym zadaniem jest to, aby na żniwa nie były zapełnione magazyny - podkreślił.

Jak stwierdził minister, "każdy z rolników zdaje sobie sprawę, że Polska nie jest w stanie dyktować cen na rynkach światowych". - Oczekiwanie, że je zmienimy, jest oczekiwaniem trochę płonnym. Natomiast ważne jest, żeby w Polsce ceny nie odbiegały zbytnio od cen światowych. Rząd chce w tym rolników wspierać. Stąd formy pomocy, o których zaraz będziemy mówili oraz udrażnianie eksportu - dodał.

Obrady bez obecności mediów

Po kilkunastominutowej przemowie Kowalczyk wyprosił dziennikarzy z sali.

- Będziemy mówili o różnych rzeczach technicznych, ale też takich, że nie chciałbym, żeby podsłuchiwał nas czy wywiad rosyjski, czy nawet Komisja Europejska, czy choćby nasza zaprzyjaźniona strona ukraińska, bo to będzie taka szczera dyskusja, która później budzi emocje. Na tym etapie podziękuję mediom, pozwólmy na szczerą rozmowę - argumentował.

Protest rolników

W ostatnim czasie na stronach Komisji Europejskiej opublikowano projekt rozporządzenia Parlamentu Europejskiego, które zakłada zniesienie ceł na produkty rolne sprowadzane z Ukrainy na kolejny rok.

Polski samorząd rolniczy wyraził zdecydowany sprzeciw wobec takich planów, obawiając się jeszcze większego zalewu polskiego rynku przez zboże z Ukrainy. Rolnicy chcą uszczelnienia systemu, zagwarantowania zbytu i jednakowych przepisów dla rolników z Polski i Ukrainy. Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych zaapelował, by polski rząd "zajął zdecydowane stanowisko w obronie polskich rolników".

Autorka/Autor:ads,js/adso,kg

Źródło: tvn24.pl, PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN24 Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Do zdarzenia doszło w środę w kopalni Szczygłowice. Nieoficjalnie: w rejonie zagrożenia było nawet 30 górników. Trwa wycofywanie załogi.

Wypadek w kopalni. "Najprawdopodobniej doszło do zapalenia metanu"

Wypadek w kopalni. "Najprawdopodobniej doszło do zapalenia metanu"

Źródło:
tvn24.pl

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Media publikują dramatyczne relacje osób, które przetrwały tragiczny pożar w hotelu w ośrodku narciarskim Kartalkaya w Turcji. Świadkowie twierdzą, że w budynku nie włączył się żaden alarm przeciwogniowy - podaje agencja Reutera, pisząc o nasilającej się krytyce pod adresem miejscowych władz. W wyniku pożaru zginęło 76 osób.

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

Źródło:
Reuters, Hürriyet, tvn24.pl

Dwukrotnie odbyłem 10-dniową kwarantannę w jednym z pokoi i przez moment w apartamencie. Nie naraziłem Skarbu Państwa ani Muzeum II Wojny Światowej na żadne koszty - mówił w środę Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Dodał też, że prowadził "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową" i apartamenty były do tego przez niego wykorzystywane. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku miał zarezerwowany luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym.

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Biskup Kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie wtorkowego nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump po nim.

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Szczucki przekazał w środę, ze zrzekł się immunitetu. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wniosek o uchylenie immunitetu Szczuckiego w grudniu zeszłego roku. Z zebranego materiału dowodowego ma wynikać, że Szczucki, były prezes Rządowego Centrum Legislacji, swoim zarządzeniem dokonał zmian w strukturze organizacyjnej tej instytucji i powołał wydział, w którym miał zatrudniać osoby poza konkursem.

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W centrum Szczecina wysadzony zostanie schron. Mieszkańcy muszą liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jak informuje miasto, może występować hałas oraz lekkie drgania.

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl, gs24.pl

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium