Raport w sprawie reparacji. Kaczyński: brak inicjatywy w tej sprawie był luką w działalności, którą każde państwo musi podjąć

Źródło:
PAP, TVN24
Jarosław Kaczyński: Dziesiątki państw na świecie uzyskały odszkodowania od Niemiec. Natomiast Polska nie uzyskała
Jarosław Kaczyński: Dziesiątki państw na świecie uzyskały odszkodowania od Niemiec. Natomiast Polska nie uzyskała TVN24
wideo 2/5
Jarosław Kaczyński: Dziesiątki państw na świecie uzyskały odszkodowania od Niemiec. Natomiast Polska nie uzyskała TVN24

W Warszawie przedstawiono raport na temat reparacji za straty wojenne poniesione przez Polskę w wyniku niemieckiej agresji w II wojnie światowej. - Chodzi o to, by być może w długim i trudnym procesie, uzyskać odszkodowania za to wszystko, co Niemcy, co państwo niemieckie, co naród niemiecki uczynił Polsce w latach 1939-1945 - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński.

W czwartek na Zamku Królewskim w Warszawie zorganizowana została prezentacja raportu o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. - Dzień przedstawiania raportu jest nie tylko aktem prezentacji pewnej pracy, pewnej dokumentacji. Jest także decyzją, decyzją podjęcia tej sprawy na forum międzynarodowym a w szczególności w relacjach polsko-niemieckich - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Jak dodał, "chodzi o to, by być może w długim i trudnym procesie, uzyskać odszkodowania za to wszystko, co Niemcy, co państwo niemieckie, co naród niemiecki uczynił Polsce w latach 1939-1945". - Taki jest nasz cel i to jest cel wpisujący się w całą koncepcję odbudowy normalności. Normalności, jeśli chodzi o funkcjonowanie państwa polskiego. Dziesiątki państw na świecie, oczywiście w bardzo różnym wymiarze, uzyskały odszkodowania od Niemiec. Natomiast Polska nie uzyskała - powiedział Kaczyński.

- To był pewien brak. Ten brak inicjatywy w tej sprawie był luką w tej sferze działalności, którą każde państwo powinno, musi podjąć, jeżeli ma być państwem poważnym, państwem chroniącym swoich obywateli, państwem dbającym o swoje interesy - podkreślał.

Kaczyński: to może być tylko podstawa drogi ku nowemu zniewoleniu

Jak wskazał, w relacjach międzynarodowych jest tak, że jeśli jedno państwo drugiemu uczyni wielkie szkody, to później, po ewentualnej porażce wojennej czy w innych okolicznościach zmieniających sytuację, musi te szkody wyrównać. - I nie ma żadnego powodu, żeby Polska była wyłączona z działania tej zasady - podkreślał.

- Przyjęcie takiego stanowiska oznacza przyjęcie takiej postawy, którą można określić jako wyraz pewnego, bardzo daleko idącego, chorobliwego wręcz kompleksu - kompleksu niższości. Kompleksu, który z natury rzeczy nie może być podstawą żadnej dobrej polityki państwowej, żadnej dobrej polityki narodowej, nie może stanowić czegoś, co buduje. To może być tylko podstawa drogi ku nowemu zniewoleniu, ku nowym stratom - mówił Kaczyński.

Prezes PiS wskazał także, że ten obowiązek powinien być już dawno zrealizowany przez Polskę niepodległą po roku 1989.

Kaczyński: to może być długi i trudny proces
Kaczyński o "być może długim i trudnym procesie" w sprawie reparacji wojennych TVN24

Kaczyński: choć droga będzie długa, to któregoś dnia odniesiemy sukces

- Niemcy napadli na Polskę i uczynili nam ogromne szkody. Okupacja miała charakter niebywale zbrodniczy, niesłychanie okrutny i spowodowała efekty, które w wielu wypadkach trwają po dziś dzień - powiedział prezes PiS, wskazując, że jest to pierwsza przesłanka, z powodu której Polska będzie występować o reparacje wojenne.

- Nie możemy przechodzić nad tym do porządku dziennego, tylko dlatego, że komuś się wydaje, iż Polska jest w jakiejś szczególnej, radykalnie niższej pozycji niż inne kraje, a Polacy niż inne narody. Bo tylko z takiej przesłanki może wynikać rezygnacja z podjęcia tego przedsięwzięcia. My zawsze odrzucaliśmy taką postawę i w dalszym ciągu ją odsuwamy - oświadczył prezes PiS.

Przedstawicie raportu ws. reparacjiTVN

Przyznał, że jest świadomy, że Polska wchodzi na drogę, która będzie długo trwała i nie będzie łatwa. - Nie zapowiadamy jakichś bardzo szybkich sukcesów. Słyszałem już od bardzo ważnego polityka niemieckiego, że żaden rząd niemiecki się na to nie zgodzi - powiedział Kaczyński.

- Choć droga będzie długa, to jesteśmy przeświadczeni, że któregoś dnia odniesiemy tutaj sukces i żadne propozycje, które już padają, jakichś wspólnych, niewielkich w skali naszych strat przedsięwzięć, które miałyby być przeprowadzone z niemieckim udziałem, nie mogą być tutaj przyjmowane - oświadczył szef PiS

"Niemcy nigdy tak naprawdę nie rozliczyły się ze swoich zbrodni wobec Polski"

- Niemcy nigdy tak naprawdę nie rozliczyły się ze swoich zbrodni wobec Polski - mówił podczas wydarzenia Kaczyński. Ocenił też, że "mieliśmy z jednej strony abolicję dla zbrodniarzy", bo - jak mówił - "tak to trzeba określić, nigdy takiego aktu wprost sformułowanego nie było, ale różnego rodzaju akty w gruncie rzeczy tworzyły system abolicyjny".

Jak dodał, ludzie mający na sumieniu nawet dziesiątki tysięcy ludzi spokojnie funkcjonowali w Niemczech, a niekiedy nawet dochodzili do różnych stanowisk państwowych. - Nigdy też niemiecka pedagogika i niemiecki polityka historyczna zbrodni wobec Polski, wobec narodu polskiego nie podejmowała, nie stały się one częścią niemieckiej świadomości, może wyjąwszy świadomość pewnych środowisk, pewnej części elit - powiedział prezes PiS.

Kaczyński podkreślił, że to nie jest pierwszorzędny powodów polskich działań ws. reparacji, ale ma też pewne znaczenia. - Bo jeżeli chcemy zabezpieczyć i nasze państwo, i nasz naród przed takimi wydarzeniami, o których tutaj mowa, wydarzeniami z lat 1939-1945 na przyszłość, to musimy także dążyć do naprawdę głębokiej przebudowy świadomości narodu niemieckiego, bo ta przebudowa niestety, jeśli chodzi o te sprawy, nie nastąpiła - stwierdził prezes PiS.

Kaczyński o szacowanej sumie reparacji

- Suma, która została przedstawiona jako wartość poniesionych strat, została przyjęta najbardziej ograniczoną, można powiedzieć konserwatywną metodą. Można by ją zwiększyć - powiedział prezes PiS.

Podkreślił, że jest to suma bardzo poważna - ponad 6 bilionów 200 miliardów złotych. - Ale to jest suma z punktu widzenia Niemiec i biorąc pod uwagę, że tego rodzaju odszkodowania płaci się przez dziesięciolecia - odszkodowania za I wojnę światową były płacone Francji, jeszcze nie tak dawno, badajże około 10 lat temu to się skończyło - to jest to suma dla gospodarki niemieckiej całkowicie możliwa do udźwignięcia i nie obciążająca jej w żaden nadmierny sposób - powiedział Kaczyński.

I dlatego - jak dodał - "można ją uznać za całkowicie realistyczną". - Ale w tej sumie bardzo poważną część stanowi odszkodowanie za śmierć przeszło 5 milionów 200 tysięcy polskich obywateli. Nie wzięto w tym obliczeniu pod uwagę zbrodni popełnionych przez Rosjan. To też dodatkowe co najmniej kilkaset tysięcy strat w czasie II wojny światowej. Ale to jest jakby inny problem - zaznaczył prezes PiS.

Zaznaczył, że "bardzo poważna część tej grupy, to obywatele polscy narodowości żydowskiej albo Polacy pochodzenia żydowskiego". - Nie mogliśmy - i to jest zupełnie oczywiste - przyjąć w tych rachunkach reguły etnicznej, byłby to element działań o charakterze rasistowskim i dlatego odrzuciliśmy to zdecydowanie - powiedział Kaczyński.

Witek: Sejm i jego ogrody są miejscem kaźni

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek mówiła, że "we wrześniu 1939 roku na skutek bombardowań i ostrzału artyleryjskiego zburzony został Zamek Królewski, a w czasie Powstania Warszawskiego Niemcy wysadzili także jego ruiny". - Dlatego dziś zamek jest swojego rodzaju symbolem, symbolem strat wojennych poniesionych przez Polskę w latach 1939-45 - podkreśliła marszałek Witek, która wspierała prace nad raportem. Witek przypomniała, że ostatnie posiedzenie Sejmu II RP odbyło się 2 września 1939 roku, "już wtedy, kiedy na Warszawę spadały bomby". - Posłowie wysłuchali wówczas przemówienia premiera Sławoja Składkowskiego, zaniepokojeni byli tym, co się dzieje, ale jeszcze mieli wiarę i nadzieję, że wojna skończy się szybko. Ale wyrazili także chęć wstąpienia do Wojska Polskiego i wyrazili chęć walki - zaznaczyła. Zwróciła uwagę, że "wtedy podjęto uchwały, zmieniono ordynację wyborczą w taki sposób, żeby posłowie i senatorowie, którzy chcą walczyć na froncie, nie musieli zrzekać się mandatu poselskiego".

Następny Sejm, jak mówiła marszałek, miał się odbyć 60 dni od zakończenia wojny. - Wszyscy myśleli, że nastąpi to szybko. Niestety wojna trwała prawie 6 lat - mówiła. Witek zaznaczyła ponadto, że Sejm i jego ogrody "są miejscem kaźni". - W związku z tym, że stacjonowały tam zmilitaryzowane oddziały niemieckie, które współpracowały z policją porządkową, a właściwie były jej częścią, to właśnie tam na przełomie listopada i grudnia (1939 r.) odbyły się pierwsze egzekucje polskiej inteligencji, a na przełomie 1939 i 1940 roku, kiedy Niemcy organizowali systematyczne łapanki i codziennie po 20-30 i więcej osób przywożono właśnie tam - powiedziała.

Marszałek Sejmu wskazała, że w ogrodach dzisiejszego Sejmu, na terenie oddalonym od budynków mieszkalnych wykonywano bez wyroku, bez sądu wyroki śmierci. - Tam ginęli ludzie. To jest właściwie jeden potężny grób - oceniła.

Przypomniała także, że Sejm został zniszczony, a szczególnie obecna sala obrad, której odbudowa trwała kilka lat. - W 1952 roku, 22 lipca odbyło się posiedzenie Sejmu wyremontowanej sali plenarnej - przypomniała.

Marszałek Witek: Sejm i jego ogrody są miejscem kaźni
Marszałek Witek: Sejm i jego ogrody są miejscem kaźniTVN24

Według marszałek Sejmu, mimo że od zakończenia wojny minęły 83 lata, to oprócz strat materialnych i ludnościowych, pozostają na zdjęciach straszne obrazy, "które muszą przemawiać do nas wszystkich, ale one muszą przemówić także do Niemców". Nawiązując do wcześniejszego przemówienia prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, Witek oświadczyła, że "my też mamy takie przekonanie rozmawiając z parlamentarzystami niemieckimi, że nie do końca mają świadomość, jak wyglądała II wojna światowa i co czynili Niemcy w Polsce, tutaj, Polakom podczas II wojny światowej.

"Powszechne było traktowanie ich, jak gdyby nic się nie stało"

Premier Mateusz Morawiecki oceniał, że "warto się zastanowić nad powszechnym także i dziś tłumaczeniem: to byli tylko rządzący, ewentualnie jeszcze jakaś grupa tych, którzy uczestniczyli w zbrodniach na zasadzie wykonywania rozkazów".

Dodał, że "powszechne było traktowanie ich, jak gdyby nic się nie stało".

Premier przytoczył m.in. przykłady SS-manów, którzy robili kariery w powojennej RFN. Przypomniał postacie sprawcy zbrodni przy tłumieniu Powstania Warszawskiego Heinza Reinefartha, po wojnie burmistrza miasta na wyspie Sylt, oraz Ottona von Fircksa, uczestnika brutalnych wysiedleń Polaków z Kraju Warty i Zamojszczyzny, w tym porwań i germanizacji dzieci, który po wojnie został posłem do Bundestagu i "miał czelność oskarżać Polaków o zbrodnie na Niemcach".

Morawiecki: jesteśmy zobowiązani, aby te straty w dokładny sposób policzyć

Szef rządu powiedział, że w latach 90. XX w. "okazywało się, że Polacy byli współsprawcami a później, że Polscy są współwinni - może w ogóle całej II wojnie światowej, a już na pewno zbrodniom tam popełnianym". - Czelność, czy niebywała bezczelność ze strony niektórych Niemców i wielu innych komentatorów z całego świata była pewnego rodzaju szokiem dla ogromnej większości Polaków - powiedział. Jak dodał, to "pomieszanie pojęć, nieprawda, fałsz i kłamstwo, któremu musimy dać odpór, któremu daje odpór ten raport".

Szef rządu zwrócił uwagę, że obok bezpośrednich strat, Polska w wyniku II wojny światowej straciła także szanse rozwojowe. Dla zobrazowania strat premier przywołał raport Angusa Maddisona, jednego z najsłynniejszych ekonomistów i ekonometryków, mierzący produkt krajowy brutto w dolarach międzynarodowych, porównujący Hiszpanię i Polskę w roku 1951 i 1991 r.

- Według tego raportu - w roku 1951 zniszczona wojną Polska - na głowę jednego mieszkańca miała średnio 113 proc. dochodu w porównaniu do dochodu per capita mieszkańca Hiszpanii. Czterdzieści lat później wynosił on 38 proc. Niebywała utrata wielkich szans rozwojowych daje się mocno odczuć także dziś - powiedział premier.

Morawiecki: ten raport może służyć prawdziwemu pojednaniu polsko-niemieckiemu, prawdziwemu naprawieniu szkód
Morawiecki: ten raport może służyć prawdziwemu pojednaniu polsko-niemieckiemu, prawdziwemu naprawieniu szkódTVN24

Wspomniał także o elitach, które Polska straciła w wyniku wojny. - Inżynierowie, którzy nie wynaleźli swoich wspaniałych wynalazków; naukowcy, którzy nie byli w stanie przekuć swoich myśli w czyn, bo zostali zamordowani - wymieniał Morawiecki.

Jak zaznaczył, "cała gospodarka, całe państwo Polskie nie mogło się normalnie rozwijać" i musimy o tym wiedzieć, bo strata ponad 5 mln 200 tys. ludzi to pewnego rodzaju liczba, której nie jesteśmy w stanie sobie w ogóle wyobrazić. - Nikt przecież takiej straty rodzinom, ich bliskim - nie jest w stanie nigdy zrekompensować. Nikt nijak nie jest w stanie przywrócić im życia, a więc jest to problem egzystencjalny, wręcz metafizyczny - ocenił.

- Jesteśmy zobowiązani, aby te straty w dokładny sposób policzyć i w oparciu o te wyliczenia przedstawić, tak jak powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński - tym, którzy są tego winni - podkreślił premier Morawiecki.

"Niemiecki przemysł odnosił wiele korzyści z pracy przymusowej"

Raport ws. reparacji był przygotowywany przez działającą w poprzedniej kadencji parlamentu - od września 2017 r. - Parlamentarny Zespół ds. Oszacowania Wysokości Odszkodowań Należnych Polsce od Niemiec za Szkody Wyrządzone w trakcie II wojny światowej. Zespołem kierował poseł PiS Arkadiusz Mularczyk. Nad raportem pracowało ok. 30 naukowców - historyków, ekonomistów, rzeczoznawców majątkowych - oraz 10 recenzentów.

Jak podkreślał podczas prezentacji Arkadiusz Mularczyk, "wskutek wojny i przesunięcia granic państwo polskie w ciągu 7 lat utraciło ok. 11,2 mln obywateli".

Poinformował, że podczas II wojny światowej do niewolniczej pracy wywieziono ponad 2 mln 100 tys. polskich obywateli. Przepracowano 4 miliony 881 tys. roboczolat. - Każdy z tych robotników przymusowych pracował średnio 2 lata i 9 miesięcy - podkreślił poseł.

- Niemiecki przemysł odnosił wiele korzyści z pracy przymusowej - zaznaczył Mularczyk.

Mularczyk przekazał, że podczas wojny Niemcy zabrali Polakom i przekazali do zgermanizowania ok. 196 tys. polskich dzieci, z których udało się odzyskać jedynie 30 tysięcy. - Zostały zabrane tylko dlatego, że były zdrowe i ładne, według chorych niemieckich kryteriów czyste rasowo - na tym polegała ich wina - powiedział.

- Masowe odbieranie dzieci przez Niemców nie było wynikiem chwilowego szaleństwa, ale starannie, systemowo zaplanowaną akcją, w której małe dziecko traktowano jak przedmiot, który można przełożyć z jednego domu do drugiego - mówił Mularczyk.

- Podczas wojny 590 tys. polskich obywateli zostało inwalidami, nie tylko w wyniku bezpośrednich działań wojennych, ale także z powodu eksperymentów pseudomedycznych i przetrzymywania w obozach koncentracyjnych- mówił Mularczyk .Zaznaczył, że ponad milion osób zapadło na gruźlicę głównie ze względu na długotrwałe niedożywienie w czasie okupacji.

Arkadiusz Mularczyk o pracy nad raportem w sprawie reparacji wojennych (nagranie z 1 września 2022 roku)
Arkadiusz Mularczyk o pracy nad raportem w sprawie reparacji wojennych TVN24

Jak mówił Mularczyk, oszacowano kwotę ok. 4 bilionów 330 miliardów złotych z tytułu ofiar śmiertelnych. - To jest czysto ekonomiczna wycena życia ludzkiego, wyłącznie przez pryzmat utraty PKB – nie uwzględnia cierpienia i rozbitych rodzin czy urazów psychicznych - powiedział.

Mularczyk tłumaczył, że średnie utracone wynagrodzenie jednej ofiary śmiertelnej oszacowano na ponad 800 tys. zł, czyli ok. 200 tys. dolarów amerykańskich w cenach z 2021 r.

Autorka/Autor:ft\mtom

Źródło: PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

Państwowa białoruska agencja prasowa BiełTA podała w poniedziałek, że sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasz Szmydt ubiega się o azyl na Białorusi. - Szokująca informacja - skomentował szef MSZ Radosław Sikorski. Sędzia Małgorzata Jarecka z WSA w Warszawie przekazała, że Szmydt przebywa na urlopie, a prezes sądu nie otrzymał do tej pory informacji o zrzeczeniu się przez niego urzędu. Szmydt to jeden z bohaterów tzw. afery hejterskiej za rządów PiS.

Polski sędzia prosi o azyl na Białorusi. Sikorski "w szoku", jest komunikat sądu

Polski sędzia prosi o azyl na Białorusi. Sikorski "w szoku", jest komunikat sądu

Źródło:
TVN24

Były poseł Prawa i Sprawiedliwości Grzegorz J. został skazany w sprawie korupcji oraz powoływania się na wpływy w instytucjach państwowych. Ma trafić do więzienia.

Były poseł PiS skazany na więzienie

Były poseł PiS skazany na więzienie

Źródło:
PAP

Prezes PERN Mirosław Skowron 2 maja złożył rezygnację - podała spółka w komunikacie. Nie wskazała jednak powodów rezygnacji. PERN to operator sieci rurociągów i magazynów ropy naftowej i paliw.

Prezes PERN Mirosław Skowron złożył rezygnację

Prezes PERN Mirosław Skowron złożył rezygnację

Źródło:
PAP

- To jest bardzo dobra wiadomość dla Polski - powiedział TVN24 wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek. Odniósł się do oświadczenia Komisji Europejskiej, że są przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski. Profesor Robert Grzeszczak, przewodniczący Komitetu Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk, mówił, że zakończenie procedury "miałoby bardzo duży wizerunkowy, prestiżowy charakter".

"To będzie świetny moment, żeby powiedzieć: Polska wróciła na tory praworządności"

"To będzie świetny moment, żeby powiedzieć: Polska wróciła na tory praworządności"

Źródło:
TVN24

IMGW wydał alarmy pierwszego i drugiego stopnia. Synoptycy ostrzegają przed burzami, podczas których powieje silny wiatr i spadnie ulewny deszcz. Sprawdź, gdzie pogoda może być niebezpieczna.

Burze w Polsce. IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia

Burze w Polsce. IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

We wtorek tegoroczni maturzyści zmierzą się z egzaminem z języka polskiego. Wielu z nich obawia się popełnienia błędu kardynalnego w wypracowaniu. Może to bowiem skutkować niezdobyciem za nie żadnego punktu. Czym jest błąd kardynalny?

Tego najbardziej boją się maturzyści na egzaminie z polskiego. Czym jest błąd kardynalny?

Tego najbardziej boją się maturzyści na egzaminie z polskiego. Czym jest błąd kardynalny?

Źródło:
tvn24.pl

Przed sejmową komisją śledczą do spraw inwigilacji Pegasusem zeznawał w poniedziałek Jarosław Wyżgowski, dyrektor Biura Finansów w Ministerstwie Sprawiedliwości. Powiedział między innymi, że kierowane przez niego biuro "nie otrzymało niejawnej umowy", na podstawie której dokonano wypłaty 25 milionów złotych z Funduszu Sprawiedliwości do CBA na zakup Pegasusa. Wpłyneło jedynie "pismo dysponenta środków, a więc wiceministra Michała Wosia, polecające wykonanie przelewu". - Decydentem był Zbigniew Ziobro, realizatorem Michał Woś, a urzędnicy zostali wykorzystani - ocenił wiceprzewodniczący komisji Tomasz Trela.

Pegasus i przelew na 25 milionów. Dyrektor finansowy: nie otrzymaliśmy umowy, a jedynie dyspozycję wypłaty

Pegasus i przelew na 25 milionów. Dyrektor finansowy: nie otrzymaliśmy umowy, a jedynie dyspozycję wypłaty

Źródło:
TVN24, PAP

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który, zdaniem śledczych, jest zamieszany w sprawę głośnego morderstwa w Ursusie. W Niedzielę Wielkanocną (31 marca 2024 roku) w jednym z mieszkań znaleziono cztery ciała. Zatrzymany usłyszał jednak zarzut potrójnego zabójstwa - dlaczego?

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przed nami kilka chłodniejszych nocy, co dla miłośników roślin ozdobnych może stanowić powód do niepokoju. Jak wynika z prognoz, miejscami temperatura powietrza może spaść poniżej zera. O to, w jaki sposób chronić rośliny przed mrozem, zapytaliśmy doktor habilitowaną Julitę Rabizę-Świder ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.

Czekają nas zimne noce. Czy zabrać rośliny z balkonu?

Czekają nas zimne noce. Czy zabrać rośliny z balkonu?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Komisja Europejska oceniła, że ryzyko naruszenia praworządności przez rząd w Warszawie nie jest już poważne, co stanowi przesłankę do zamknięcia procedury z artykułu 7 wobec Polski. Procedura ta została uruchomiona w grudniu 2017 roku. "Dzisiaj zaczął się nowy rozdział dla Polski" - napisała szefowa Komisji Ursula von der Leyen.

Komisja Europejska: są przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski

Komisja Europejska: są przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski

Źródło:
TVN24

- Zaproponuję, by wezwać Daniela Obajtka przed komisję śledczą do spraw afery wizowej - zapowiedział przewodniczący tej komisji Michał Szczerba. Jak wyjaśnił, chodzi o "drastyczne nieprawidłowości w polityce wizowej" dotyczące sprowadzania do polski zagranicznych pracowników przez między innymi Orlen. - Dzisiejszy poranek przywitał nas cudowną wiadomością - Daniel Obajtek przekroczył granicę państwową i z tego, co pokazuje, jest w Polsce. To bardzo dobra informacja - dodał Szczerba.

"Bardzo dobra informacja" o Obajtku

"Bardzo dobra informacja" o Obajtku

Źródło:
TVN24

Gdzie jest burza? W poniedziałek 06.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Pada deszcz i wieje porywisty wiatr. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Może spaść grad

Gdzie jest burza? Może spaść grad

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Prawdopodobnie element granatu leżał na rozjeździe kolejowym w miejscowości Zabrzeg (Śląskie). Odnalazła go rano pracownica Polskich Kolei Państwowych. Na miejscu pracowały wszystkie służby, w tym patrol minerski. Przedmiot został przewieziony na poligon wojskowy.

Element granatu przy torach kolejowych

Element granatu przy torach kolejowych

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Gazprom poinformował, że w 2023 roku odnotował pierwszą roczną stratę od ponad 20 lat - na poziomie 6,9 miliarda dolarów. Gazowy gigant odczuł gwałtowny spadek sprzedaży do Europy, która mocno ograniczyła import surowca w następstwie napaści Rosji na Ukrainę. 

Kłopoty rosyjskiego giganta. "Ogromne tąpnięcie"

Kłopoty rosyjskiego giganta. "Ogromne tąpnięcie"

Źródło:
CNN

Moment, w którym tornado zniszczyło budynek przemysłowy w Nebrasce, został zarejestrowany przez kamerę samochodową. W momencie uderzenia żywiołu wewnątrz znajdowało się 70 osób, spośród których część została uwięziona pod gruzami.

Wystarczyła chwila, by z powierzchni ziemi zniknął budynek pełen ludzi. Nagranie

Wystarczyła chwila, by z powierzchni ziemi zniknął budynek pełen ludzi. Nagranie

Źródło:
Reuters, 1011 Now, tvnmeteo.pl

Prezydent podpisał ustawę o wakacjach kredytowych w 2024 roku - podała Kancelaria Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej.

Jest decyzja prezydenta w sprawie wakacji kredytowych

Jest decyzja prezydenta w sprawie wakacji kredytowych

Źródło:
PAP

Tegoroczny maturzysta musi przystąpić do trzech pisemnych egzaminów na poziomie podstawowym, ale też wybrać, co zdawać pisemnie na poziomie rozszerzonym. Z danych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej wynika, że najczęściej absolwenci szkół średnich decydują się na język angielski. Do tego egzaminu zamierza przystąpić blisko 70 procent zdających. Ale są też takie przedmioty, do których w skali kraju podejdzie tylko kilka osób.

Matura 2024. Ten egzamin zdają tylko trzy osoby

Matura 2024. Ten egzamin zdają tylko trzy osoby

Źródło:
PAP

We wtorek rozpoczną się tegoroczne egzaminy maturalne. W pierwszej kolejności maturzyści napiszą obowiązkowy egzamin z języka polskiego na poziomie podstawowym. W ostatnich godzinach przed maturami warto przypomnieć najważniejsze zasady, o których absolwenci szkół wyższych muszą pamiętać.

Co, jeśli zachoruję, spóźnię się, nie zdam? Osiem rzeczy, które warto wiedzieć przed maturą

Co, jeśli zachoruję, spóźnię się, nie zdam? Osiem rzeczy, które warto wiedzieć przed maturą

Źródło:
tvn24.pl
Chocholi taniec z sądami, bezwład i bezduszna decyzja

Chocholi taniec z sądami, bezwład i bezduszna decyzja

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wyprzedzał i zajeżdżał drogę innemu kierującemu, który wcześniej nie wpuścił go do ruchu. - To go ewidentnie rozjuszyło i postanowił utrudniać jazdę temu kierowcy - mówi świadek zdarzenia, którego kamera samochodowa nagrała niebezpieczne drogowe zdarzenie.

Jechał szybko, wyprzedzał i zajeżdżał drogę. "To było bardzo niebezpieczne"

Jechał szybko, wyprzedzał i zajeżdżał drogę. "To było bardzo niebezpieczne"

Źródło:
Kontakt24

Dzięki pomocy policjantów chłopiec z silnym bólem brzucha w kilkanaście minut pokonał trasę z Brześcia Kujawskiego do szpitala we Włocławku. Tam trafił na oddział chirurgiczny.

Uniknęła mandatu za prędkość, dalej jechała w policyjnej asyście

Uniknęła mandatu za prędkość, dalej jechała w policyjnej asyście

Źródło:
tvn24.pl

Były prezes Orlenu i kandydat w wyborach europejskich Daniel Obajtek opublikował w mediach społecznościowych nagranie wideo z Bachorza w gminie Dynów. - To nie jest Budapeszt - mówił, nawiązując do doniesień o swoim pobycie na Węgrzech.

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Źródło:
tvn24.pl

Minister Marcin Kierwiński powiedział, że po swoim sobotnim wystąpieniu, poza badaniem alkomatem na policji, pojechał też do szpitala, by oddać krew i zbadać ją pod kątem obecności alkoholu. - Żeby nie było już żadnych wątpliwości - wynik był 0.0 - poinformował. Zapowiedział też pozwy wobec osób, "które w swoich wpisach posługiwały się ewidentnym kłamstwem, nieprawdą i insynuacjami".

Kierwiński: będą pozwy. Wylicza wobec kogo

Kierwiński: będą pozwy. Wylicza wobec kogo

Źródło:
Radio Zet, TVN24

Wiceszef MSZ Andrzej Szejna stwierdził, że tak zwana ustawa kompetencyjna, która daje prezydentowi wpływ na wysuwanie polskich kandydatur do obsady najważniejszych unijnych stanowisk, jest niekonstytucyjna. - To rząd realizuje politykę zagraniczną, a prezydent współpracuje, nie narzuca, więc tę ustawę po prostu ominiemy - powiedział.

"Od zgłaszania kandydata jest rząd, a nie Nowogrodzka". Wiceminister: ominiemy ustawę

"Od zgłaszania kandydata jest rząd, a nie Nowogrodzka". Wiceminister: ominiemy ustawę

Źródło:
PAP

W 2025 roku czeka nas najprawdopodobniej jedna podwyżka płacy minimalnej - wynika ze wstępnych wyliczeń Łukasza Kozłowskiego, głównego ekonomisty Federacji Przedsiębiorców Polskich. Najniższa krajowa wzrośnie o co najmniej 200 złotych brutto. Jest jednak możliwość, że podwyżka będzie większa.

Płaca minimalna w górę. Dwie kwoty na stole

Płaca minimalna w górę. Dwie kwoty na stole

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W środę wieczorem w centrum Świdnicy (woj. dolnośląskie) z broni palnej został postrzelony mężczyzna. Ranny trafił do szpitala. Policja, pod nadzorem prokuratury, ustala okoliczności tego zdarzenia i szuka strzelca.

Mężczyzna z raną postrzałową przeszedł operację. Mają broń, szukają strzelca

Mężczyzna z raną postrzałową przeszedł operację. Mają broń, szukają strzelca

Źródło:
tvn24.pl

Poleciłem służbom weterynaryjnym i innym, które odpowiedzialne są za nadzór nad dobrostanem zwierząt, aby ta sytuacja została zbadana - przekazał minister rolnictwa Czesław Siekierski, odnosząc się do incydentu jaki miał miejsce na trasie do Morskiego Oka. Przewrócił się tam jeden z koni ciągnących wóz z turystami.

Minister rolnictwa o sytuacji na drodze do Morskiego Oka: na pewno dokładnie przeanalizujemy problem

Minister rolnictwa o sytuacji na drodze do Morskiego Oka: na pewno dokładnie przeanalizujemy problem

Źródło:
tvn24.pl, Program Pierwszy Polskiego Radia

"Edukacja z wojskiem" to pilotażowy program dla uczniów, który rusza w poniedziałek 6 maja w polskich szkołach. To wspólne przedsięwzięcie resortów edukacji i obrony, w ramach którego odbędą się zajęcia z żołnierzami. Celem programu jest między innymi podniesienie świadomości dzieci i młodzieży w obszarze bezpieczeństwa. Co jeszcze?

Żołnierze na zajęciach w polskich szkołach. "Połączą teorię i praktykę"

Żołnierze na zajęciach w polskich szkołach. "Połączą teorię i praktykę"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Liczba bezpośrednich inwestycji zagranicznych w całej Europie spadła w minionym roku o 4 procent w porównaniu z danymi z 2022 roku - wynika z raportu EY "Atrakcyjność inwestycyjna Europy 2024". Jednocześnie Polska była jednym z krajów, które skorzystały na zmianie sytuacji gospodarczej, a liczba projektów produkcyjnych wzrosła w naszym kraju o 17 procent.

"Polska jest jednym z głównych beneficjentów". Raport o inwestycjach

"Polska jest jednym z głównych beneficjentów". Raport o inwestycjach

Źródło:
EY, tvn24.pl

Dzieci idące do pierwszej komunii świętej w Polsce to najczęściej uczniowie klas trzecich szkół podstawowych. Jednak w określonych sytuacjach sakrament mogą przyjąć młodsze dzieci. Kiedy jest to możliwe, o "nieodpowiednich prezentach" komunijnych oraz o tym, kto powinien być pierwszym katechetą dzieci mówi ks. prof. Piotr Tomasik z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

"Nieodpowiednie prezenty", jednolite stroje. Ksiądz o "dobrej praktyce" komunijnej 

"Nieodpowiednie prezenty", jednolite stroje. Ksiądz o "dobrej praktyce" komunijnej 

Źródło:
PAP

Listę "poszukiwanych" przez Rosję "przestępców" z Ukrainy otwiera prezydent Wołodymyr Zełenski. Jest ona jednak długa i zawiera wiele nazwisk. Kto na nią trafił i dlaczego?

Nie tylko Zełenski. Długa lista "poszukiwanych" przez Rosję

Nie tylko Zełenski. Długa lista "poszukiwanych" przez Rosję

Źródło:
UNIAN, Radio Swoboda, RTVI, tvn24.pl

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Mieszkanka podwarszawskich Łomianek zauważyła na swojej działce węża. Zaalarmowała strażników miejskich. Charakterystyczny zygzak na grzbiecie nie budził wątpliwości, że to jedyny jadowity wąż w Polsce.

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Źródło:
PAP

Kuba Wojewódzki zdradził, kto wystąpi w kolejnym odcinku jego show. We wtorek na jego kanapie zasiądą aktor Michał Czernecki i influencerka Julia Żugaj. Start punktualnie o godzinie 22.40 w TVN i w Playerze. 

Julia Żugaj i Michał Czernecki gośćmi Kuby Wojewódzkiego

Julia Żugaj i Michał Czernecki gośćmi Kuby Wojewódzkiego

Źródło:
TVN24.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 25 punktów karnych - tak policjanci podsumowali brawurową jazdę 21-letniego kierowcy bmw. Musi też ponownie zdać egzamin i czeka go naprawa auta po niebezpiecznej i nieudanej "jeździe bokiem".

"Jazda bokiem" i szybkie rozliczenie młodego kierowcy

"Jazda bokiem" i szybkie rozliczenie młodego kierowcy

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Infrastruktury rozpoczęło prace nad możliwością wdrożenia Ogólnopolskiego Biletu Zintegrowanego, czyli systemu łączącego różne rodzaje transportu publicznego. Nowe rozwiązanie ma ułatwić podróże pociągiem, tramwajami, a także autobusami miejskimi.

Jeden bilet na kolej, tramwaje i autobusy. Badają, czy to się uda

Jeden bilet na kolej, tramwaje i autobusy. Badają, czy to się uda

Źródło:
PAP

Meksykańska prokuratura potwierdziła, że odnalezione trzy ciała na obszarze Półwyspu Kalifornijskiego to trzej zagraniczni turyści - dwóch Australijczyków i Amerykanin. Rodziny zidentyfikowały ich ciała. Mężczyźni zostali zastrzeleni. Motywem zabójców mogła być kradzież samochodu turystów.

Na dnie studni, z postrzałami w głowę. Ciała zaginionych turystów zidentyfikowane

Na dnie studni, z postrzałami w głowę. Ciała zaginionych turystów zidentyfikowane

Źródło:
Reuters, PAP, BBC

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24