Religia na maturze to jedno z dyskutowanych przez resort edukacji rozwiązań - przyznał w Radiu ZET wiceminister edukacji Dariusz Piontkowski. Zaznaczył, że decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła, ale "ze strony Kościoła jest to jeden ze zgłaszanych postulatów".
Wiceminister edukacji Dariusz Piontkowski w poniedziałkowej rozmowie w Radiu ZET był pytany o doniesienia, według których resort planuje wprowadzić religię jako jeden z przedmiotów maturalnych. - To jedno z dyskutowanych rozwiązań - powiedział Piontkowski. Jak dodał "ze strony Kościoła jest to jeden ze zgłaszanych postulatów".
Jako pierwsza plany wprowadzenia religii na maturę i zamiary Ministerstwa Edukacji i Nauki w tym kierunku opisała dziennikarka tvn24.pl Justyna Suchecka.
"Na razie żadna decyzja nie zapadła"
Zdaniem wiceministra edukacji Dariusza Piontkowskiego pomysł ten "warto rozważyć", bo podnoszony jest on już od dłuższego czasu. - Skoro uczestniczymy w zajęciach religii, są uczelnie katolickie, chrześcijańskie, na których wykładana jest choćby teologia, to te zajęcia z religii w szkole są przedsionkiem do nauki, która jest wykładana na przynajmniej kilku polskich uniwersytetach - mówił w Radiu ZET.
Dodał, że religia nie byłaby przedmiotem obowiązkowym, wybieraliby go tylko chętni.
Pytany o to, kiedy takie rozwiązanie mogłoby zostać wprowadzone, wiceszef Ministerstwa Edukacji i Nauki przyznał, że "na pewno nie mogłaby to być decyzja, która wprowadzałaby to z miesiąca na miesiąc, potrzebna jest dłuższa perspektywa". - Jest to postulat, który wpłynął do ministerstwa edukacji. Na razie żadna decyzja nie zapadła - powiedział.
Źródło: Radio Zet