1186 kozic, czyli o 90 więcej niż jesienią ubiegłego roku, naliczono w Tatrach. To najlepszy wynik od lat 50. ub. wieku - ocenili przyrodnicy. W środę leśnicy z Polski i Słowacji podsumowali wspólną akcję jesiennego liczenia tych chronionych zwierząt.
Przyrodnicy doliczyli się 170 młodych kozic. - Szczególnie cieszy nas ten liczny przychówek. To oznacza, że liczba kozic nadal będzie rosła – powiedział Filip Zięba z Tatrzańskiego Parku Narodowego. Przyrodnik tłumaczył, że wzrastająca od kilku lat liczba kozic to efekt prowadzonego od końca lat 90. programu ratowania tych zwierząt. Jego zdaniem rośnie też świadomość ekologiczna turystów.
Znaleźli też zwierzęta zagryzione przez wilki
Zięba przypomniał, że na przełomie 1999 i 2000 r. odnotowano w całych Tatrach zaledwie 270 kozic. Zaznaczył jednak, że "w warunkach naturalnych, żadna populacja nie utrzymuje swojej liczebności na stałym poziomie". - W przyszłości może wzrosnąć w Tatrach liczba drapieżników i wówczas będziemy mieli mniej kozic – wyjaśnił. Po słowackiej stronie gór przyrodnicy naliczyli 872 kozice, a po polskiej 314. Najliczniejsze kierdele kozic zaobserwowano w Tatrach Bielskich leżących w całości po stronie słowackiej. Tam ruch turystyczny jest bardzo ograniczony. Podczas akcji liczenia, przyrodnicy zauważyli szczątki kozic zagryzionych przez wilki.
Symbol Tatr
Licznie kozic organizowane jest od 1954 roku, a wspólnie ze Słowakami od 1957 roku. Kozica jest symbolem zarówno polskiego, jak i słowackiego Tatrzańskiego Parku Narodowego. Jest gatunkiem chronionym, mimo to zdarza się, że kłusownicy polują na te piękne zwierzęta. W Polsce, poza Tatrami, kozice żyją w Sudetach, jednak jest to gatunek alpejski sprowadzony w te góry przez Czechów na początku XX wieku. Niewielki kierdel kozic przeszedł przez granicę do Polski w latach 70. ub. wieku i zadomowił się na zboczach Śnieżnika. Kozice żyją w niewielkich stadach, na czele stoi zawsze doświadczona samica z młodym, tzw. licówka. Samce żyją najczęściej samotnie lub tworzą grupy kawalerskie, dołączając do stad jesienią, na czas godów.
Autor: ewj/jk / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia/Andrzej Makarczuk/CC BY SA