PSL do PO: Dlaczego jesteście głusi i ślepi?

Aktualizacja:

Połączone siły posłów z komisji ustawodawczej i finansów publicznych zdecydowały, że komisja śledcza do wyjaśnienia afery hazardowej powstanie na podstawie projektu uchwały PO. Obrady były burzliwe, a eksperci z biura analizm Sejmu uważają, że projekt PO jest niezgodny z konstytucją. - Dlaczego jesteście głusi i ślepi? - krzyczał do posłów PO Eugeniusz Kłopotek, poseł koalicyjnego PSL.

Eugeniusz Kłopotek zwraca się do posłów PO

Najpierw posłowie przez trzy kwadranse spierali się o to, kto będzie przewodniczył obradom połączonych komisji: szef komisji ustawodawczej Wojciech Szarama (PiS), czy przewodniczący komisji finansów publicznych Paweł Arndt (PO). Ostatecznie po zasięgnięciu opinii sejmowego biura legislacyjnego członkowie obu komisji zdecydowali o tym w głosowaniu. Wygrał Arndt.

Który projekt?

Kolejnym punktem spornym był tryb wyboru uchwały, na podstawie której komisja śledcza będzie pracować. PiS chciało, żeby najpierw określić okres jakim miałaby się zajmować komisja. A tu zdania partii są podzielone: PO chce zbadać tok prac nad tzw. ustawą hazardową od rządów SLD do czasu obecnej koalicji (lata 2002-2009), natomiast PiS i Lewica chcą ograniczenia prac tylko do rządów PO-PSL.

Prowadzący obrady Arndt oświadczył jednak, że najlepiej byłoby, aby komisja przegłosowała, który projekt stanie się podstawą do dalszych prac. Po trwającej kilkadziesiąt minut dyskusji, w głosowaniu zdecydowano jednak, że najpierw wybrany zostanie jeden projekt, nad którym komisja będzie dalej pracowała. Niespodzianki nie było, przegłosowany został projekt PO.

Kłopotek: Dlaczego jesteście głusi i ślepi?

- To nie był dobry dzień dla polskiego parlamentaryzmu. Przyjmujemy akt prawny, który nie odpowiada podstawowym standardom konstytucyjnym - mówił na zakończenie prac komisji Wojciech Szarama (PiS). Platformę krytykował też poseł koalicyjnego PSL Eugeniusz Kłopotek. - Dlaczego jesteście głusi i ślepi? Rozumiem, że możecie się nie zgadzać z argumentami lepszymi, bądź gorszymi opozycji, ale kiedy, niezależne od nacisków politycznych, Biuro Analiz Sejmowych przygotowuje opinie (na temat zgodności projektu z konstytucją - red.), to na litość boską, warto wziąć ją chociaż trochę pod uwagę - nie krył niezadowolenia Kłopotek.

Beata Kempa (PiS) podkreślała natomiast, że projekt Platformy jest niezgodny z art. 111 Konstytucji, który zakłada, że "Sejm może powołać komisję śledczą do zbadania określonej sprawy". - Podobne uwagi były zgłoszone do projektów PiS i Lewicy - zwrócił uwagę Robert Węgrzyn (PO). - Ale my usunęliśmy wady - odpowiedziała Kempa. - Możemy przepchnąć cokolwiek, tylko czemu to służy - dodała wiceszefowa Komisji Finansów Aleksandra Natalii-Świat (PiS).

Prowadzący posiedzenie komisji Paweł Arndt zapewniał z kolei, że wybór projektu wiodącego jeszcze niczego nie przesądza, ponieważ będzie można do niego zgłaszać poprawki. - Tylko zacznijmy pracę - apelował Arndt.

PiS proponuje kolejność

Posłowie przystąpili więc do zgłaszania poprawek. PiS zaproponowało, aby komisja badała przebieg prac legislacyjnych w trzech etapach. W pierwszej kolejności zajmowałaby się okresem od 17 listopada 2007 do 31 października 2009 roku (szefowałby jej ktoś z PiS lub SLD); następnie badałaby okres od 1 listopada 2005 do 16 listopada 2007 roku (na czele z przedstawicielem PO, PSL lub SLD); i wreszcie ostatni okres - między 19 października 2001 a 31 października 2005 roku (wówczas komisją kierowałby poseł PO lub PiS). Poprawka PiS zakładała też, że do zakresu działań komisji należałoby zbadanie przestrzegania procedur w trakcie prac nad tzw. ustawą hazardową przez członków rządu, ustalenie odpowiedzialności osób, które były zobowiązane właściwie przygotować ustawę oraz zbadanie działań instytucji państwowych w związku z tzw. przeciekiem.

Lewica ma wątpliwości do tempa

Swoją poprawkę złożyła również Lewica, która powtórzyła w niej w całości tekst swojego projektu uchwały. Bartosz Arłukowicz (Lewica) uważa bowiem za niemożliwe rzetelne zbadanie 8 lat procesu legislacyjnego do 28 lutego przyszłego roku. Jego zdaniem, oznacza to, że komisja musiałaby "prześwietlić" każdego dnia 45 dni procesu prac nad ustawą hazardową. - Nie jesteśmy w stanie rzetelnie tego zrobić, dlatego zbadajmy to, czego dotyczy sedno sprawy - apelował. Poprawkę złożyli również posłowie Polski Plus. Według ich koncepcji, sejmowe śledztwo obejmowałoby czas od czerwca 2008 roku do października 2009 roku.

"Nie liczono się z głosem opozycji"

Andrzej Dera z PiS po zakończeniu obrad ocenił, że podczas posiedzenia komisji "nie liczono się z głosem opozycji, głosami fachowców, prawników i przegłosowano to, co chciano przegłosować". Dodał też, że przyjęto projekt uchwały, który ma "poważne wady legislacyjne i konstytucyjne", o których - jak podkreślił - mówiły krytyczne opinie prawników. Zdaniem Dery, w projekcie uchwały powołującej komisję śledczą autorstwa PO znajduje się zapis, który uniemożliwi przesłuchanie premiera Donalda Tuska i b. szefa klubu PO Zbigniewa Chlebowskiego. Jak tłumaczył, chodzi o a art. 2 uchwały, mówiący o tym, że kontroli komisji podlegać będzie działalność tych członków Rady Ministrów i posłów, którzy uczestniczyli w procesie powstawania zmian w tzw. ustawie hazardowej.

Prawnicy sejmowi, odpowiadając na te wątpliwości podkreślali, że przed komisją może stanąć nawet prywatna osoba, bo czym innym jest zakres prac komisji, a czym innym środki dowodowe, które mają doprowadzić do wyjaśnienia sprawy.

Teraz projektem uchwały zajmie się Sejm. Nie jest wykluczone, że Sejm powoła komisję już w środę, a w piątek - wybierze skład osobowy.

Hazard przed komisją

PO chce zbadać tok prac nad tzw. ustawą hazardową w okresie rządów SLD (od 2002 roku), poprzez rządy PiS, do momentu wygłoszenia w Sejmie informacji rządu PO-PSL w tej sprawie (październik 2009). Ten projekt, podobnie jak dwa pozostałe, otrzymał negatywną opinię Biura Legislacyjnego i Biura Analiz Sejmowych. Podstawowy zarzut wobec wszystkich trzech wniosków dotyczy przedmiotu prac komisji.

CZYTAJ WIĘCEJ O AFERZE HAZARDOWEJ

zobacz projekty: Lewicy, PiS, PO

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium