PSL stara się o kredyt, by jeszcze w tym roku spłacić ponad 20-milionowe zadłużenie wobec skarbu państwa - poinformował skarbnik Naczelnego Komitetu Wykonawczego PSL Stanisław Żelichowski. Ludowcy spłacili właśnie pierwszą ratę swojego długu.
Jak podało dziś radio RMF FM, z końcem marca, gdy minął termin spłaty pierwszej raty zadłużenia ludowców - partia wpłaciła 471 tys. zł. Informację o rozpoczęciu regulowania zadłużenia potwierdził Żelichowski.
Chcą spłacić wcześniej
Zgodnie z decyzją ministra finansów Jacka Rostowskiego, Stronnictwo powinno co trzy miesiące przez najbliższych pięć lat płacić Skarbowi Państwa prawie pół miliona złotych.
Jednak ludowcy szykują się do spłacenia długu wcześniej. Na początku roku władze partii zdecydowały, że członkowie Stronnictwa mają dokonać jednorazowej wpłaty na konto ugrupowania.
Każdy z nas daje odpowiednią pulę co miesiąc. Jedni jednorazowo, inni systematycznie, ale poczuwamy się do tego, żeby pomóc partii w tym zakresie Eugeniusz Kłopotek
PSL nie ujawnia, jakie sumy wpłacili już działacze, ani o jak duży kredyt się stara.
Złe konto
Budżet Stronnictwa został nadszarpnięty decyzją Państwowej Komisji Wyborczej, która zakwestionowała sprawozdania finansowe ugrupowania.
W 2001 r. komitet wyborczy PSL zebrał na potrzeby kampanii 9,4 mln zł; jednak środki były gromadzone nie na specjalnym koncie wyborczym, a na rachunku partyjnym. PKW odrzuciła w 2001 r. sprawozdanie komitetu wyborczego Stronnictwa i zwróciła się o orzeczenie przepadku na rzecz Skarbu Państwa pieniędzy pozyskanych z naruszeniem przepisów ordynacji wyborczej.
W listopadzie 2010 r. politycy PSL złożyli do Trybunału Konstytucyjnego skargę, w której wskazywali na - ich zdaniem - szereg naruszeń ustawy zasadniczej przez przepisy ordynacji wyborczej do Sejmu.
Trybunał Konstytucyjny postanowił jednak o nienadaniu biegu skardze. Ludowcy odwołali się od tej decyzji, ale TK nie uwzględnił zażalenia na odmowę przyjęcia skargi konstytucyjnej, uznając, że partie polityczne nie mają legitymacji do występowania o stwierdzenie zgodności ustaw z konstytucją. Ludowcom nie udało się również uzyskać od ministra finansów umorzenia odsetek, które obecnie wynoszą ponad 11 mln zł i rozłożenia długu na raty.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24