Na pewno nie będzie żadnych przepychanek z ochroną - zapewnia nowy p.o. prezesa TVP Bogusław Szwedo w rozmowie z "Rzeczpospolitą". Dalej planuje o 10. wejść do siedziby TVP na Woronicza. Najpewniej pocałuje klamkę, bo Piotr Farfał nie uznaje ani niedawno powołanej rady nadzorczej, ani jej decyzji i już zapowiedział, że Szwedo nie wpuści.
W rozmowie z "Rz" Szwedo zapewnia, że "nie jest członkiem PiS ani żadnej innej partii" - choć uważa się za człowieka prawicy - a posadę p.o. szefa TVP przyjął "z poczucia obowiązku" i będzie się starał "robić po prostu dobrą i bezstronną telewizję".
"Na pewno nie będzie żadnych przepychanek"
- Pozbawiliśmy spółkę władz, "czyszcząc" cały zarząd i jedyną możliwością było przejęcie przez członków rady jego kompetencji. Z przyczyn losowych i prawnych nie każdy z nas mógł podjąć się tego zadania. Dlatego się zgodziłem - deklaruje.
Na Woronicza wybiera się w poniedziałek o godz. 10, mimo że Piotr Farfał już zapowiedział, że go nie wpuści. - Jestem państwowcem i otrzymując obowiązki prezesa TVP, muszę pójść do pracy. Prezes Farfał mógł działać porywczo, może nie przemyślał swoich słów. A jeśli się nie stawię w TVP, ogłosi, że w obliczu dbałości i troski o spółkę w dalszym ciągu będzie kierował telewizją. Ale na pewno nie będzie żadnych przepychanek z ochroną - obiecał.
"Mogę przywoływać argumenty Farfała z grudnia"
"Gazeta Wyborcza" przypomina z kolei, że w grudniu zeszłego roku, kiedy ówczesna rada - również w ośmioosobowym, niepełnym składzie - zawiesiła prezesa Andrzeja Urbańskiego, a na p.o. prezesa powołała Farfała, Szwedo kwestionował tę decyzję. Pytany, co skłoniło go do zmiany zdania, Szwedo odparł:
- Prezes Urbański pokazał nam wtedy opinie prawników, że decyzja o jego zawieszeniu jest nieważna. Ale potem KRS przyznał rację Farfałowi i zarejestrował zmiany w zarządzie dokonane przez ośmioosobową radę. Dlatego teraz ja mogę twierdzić, że jestem legalnym p.o. prezesa TVP i przywoływać argumenty prezesa Farfała z grudnia - dodał.
Wymiana władz w TVP
Rada nadzorcza TVP w sobotę wymieniła cały zarząd TVP. Stanowiska stracili: p.o. prezes telewizji Piotr Farfał oraz zawieszeni od grudnia 2008 r. prezesi: Andrzej Urbański, Sławomir Siwek i Marcin Bochenek. Nowym p.o. prezesem TVP został Bogusław Szwedo - przewodniczący rady nadzorczej spółki. Oprócz niego na trzy miesiące do zarządu delegowano Małgorzatę Wiśnicką-Hińcza.
P.o. przewodniczącym rady nadzorczej (na czas delegacji Szwedo) został Bogusław Piwowar. Na następnym posiedzeniu rady nadzorczej ogłoszony ma być konkurs na nowy zarząd TVP. Rada nie ustaliła dotąd, ile będzie on liczył osób. Konkurs ma być rozstrzygnięty za ok. miesiąc.
Źródło: "Rzeczpospolita", "Gazeta Wyborcza", PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Grzegorz Jakubowski