Policjanci z Sochaczewa wspólnie z funkcjonariuszami z Łodzi zatrzymali dwóch mężczyzn w sprawie kilku napadów na sklepy w województwach mazowieckim i łódzkim. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty i grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
17 września 2013 roku zamaskowany sprawca napadł na sklep w miejscowości Witkowice. Mężczyzna groził personelowi i klientce przedmiotem przypominającym broń. Zabrał pieniądze, karty doładowujące oraz papierosy i ze wspólnikiem odjechali w stronę Sochaczewa - podała policja.
Jak mówi Agnieszka Skórzyńska z policji w Sochaczewie, kryminalni zajmujący się sprawą rozboju ustalili, że ci sami sprawcy, działając w podobny sposób, napadali na sklepy w powiecie skierniewicki, gostynińskim, grodziskim oraz w okolicach Warszawy. – Zabierali zawsze pieniądze, karty doładowujące oraz papierosy – wylicza Skórzyńska.
Z napadami powiązano rozbój, którego dokonano 15 września w salonie jubilerskim w Sochaczewie. Śledczy ustalili, że sprawcami mogą być mieszkańcy gminy Teresin.
W samochodzie biżuteria i atrapa broni
Pierwszego mężczyznę policjanci zatrzymali w salonie gier.
– Podejrzany przegrywał pieniądze z napadu na sklep w Borzęcinie Dużym, do którego doszło kilka godzin wcześniej – podaje Agnieszka Skórzyńska.
W tym samym czasie funkcjonariusze zatrzymali w centrum Sochaczewa drugą osobę.
Podczas przeszukania samochodu odnaleźli biżuterię. – Były to kolczyki, bransoletki oraz naszyjnik – precyzuje Skórzyńska. Znaleźli również atrapę broni, której używano podczas napadów.
– Samochód, którym poruszali się podejrzani, został skradziony na terenie Pruszkowa – mówi Skórzyńska.
Jeden areszt, drugi dozór
Materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyznom 5 zarzutów dokonania rozboju oraz włamania do sklepu jubilerskiego.
- Policja wnioskowała o zastosowanie wobec sprawców środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu - dodaje Agnieszka Skórzyńska. Decyzją sądu wobec jednego z nich zastosowano tymczasowy areszt. Drugi został objęty policyjnym dozorem.
Obu grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Autor: JZ/mz / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: policja