Przegląd prasy. Szef podkomisji smoleńskiej zapowiada budowę kopii tupolewa

Takie prace zapowiedział przewodniczący podkomisji Wacław Berczyński
Takie prace zapowiedział przewodniczący podkomisji Wacław Berczyński
Źródło: KBWLLP

- Powstanie wierna kopia samolotu w mniejszej skali. Sprawdzimy, jak Tu-154 zachowuje się w różnych sytuacjach w locie, przy lądowaniu, ze zmiennym położeniem klap, również przy utracie końcówki skrzydła - zapowiedział szef podkomisji badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej Wacław Berczyński.

Przewodniczący podkomisji, powołanej przez MON do ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej, mówił w wywiadzie dla tygodnika "wSieci" o kierunkach badań, które podejmuje zespół. - Jednym z nich jest ostateczne rozstrzygnięcie kwestii uderzenia samolotu w brzozę i ewentualnych tego skutków. Na dziś większość danych wskazuje, że tupolew przeleciał ponad tym drzewem, a skrzydło nie złamało się na brzozie. Musimy to jednak stwierdzić w sposób niepodlegający żadnej dyskusji - powiedział.

"Powstanie wierna kopia samolotu w mniejszej skali"

- Zbudujemy model tego skrzydła (Tu-154M - red.) stuprocentowo odwzorowujący jego faktyczne parametry - mówił.Dodał, że jego podkomisja nawiązuje kontakty z kilkoma krajami w regionie, aby zdobyć identyczne skrzydło. - Nie będą to duże koszty. Te maszyny w większości mają wartość złomu. Skrzydło dokładnie pomierzymy i w ciągu kilku miesięcy (...) stworzymy jego model. Chcemy też zbudować model całego tupolewa i zbadać jego zachowanie w tunelu aerodynamicznym - zapowiedział. Zaznaczył, że będzie to kopia samolotu w mniejszej skali. Wyjaśnił, że chodzi o sprawdzenie, jak Tu-154M zachowuje się w różnych sytuacjach w locie, przy lądowaniu, ze zmiennym położeniem klap, również przy utracie końcówki skrzydła. - Pozwoli to ostatecznie odpowiedzieć na pytanie, czy przy braku fragmentu skrzydła możliwe było wykonanie półbeczki - tłumaczył Berczyński.

Nowe nagranie z Tu-154M

W wywiadzie ujawnił, że jego zespół dostał nowe nagranie zawierające korespondencję polskiego samolotu z wieżą w Smoleńsku. Ma ono pochodzić od Łotyszy.

Ostatnie 38 minut lotu. Nagranie z kabiny prezydenckiego tupolewa

Ostatnie 38 minut lotu. Nagranie z kabiny prezydenckiego tupolewa

Autor: kło/kk / Źródło: tvn24.pl, "wSieci"

Czytaj także: