Po raz pierwszy od październikowych wyborów poparcie dla PiS spadło poniżej 30 proc. - podaje "Gazeta Wyborcza". Najnowszy sondaż zrealizowany przez TNS pokazuje, że do Sejmu weszłyby tylko cztery ugrupowania.
Z sondażu TNS wynika, że poparcie dla PiS gwałtownie maleje. Jeszcze na początku grudnia według badań tego samego ośrodka poparcie dla partii rządzącej wynosiło 42 proc., tym razem zaledwie 27 proc. Na drugim miejscu znalazła się Nowoczesna z wynikiem 24 proc. (poprzednio 10 proc.) Ponad progiem znalazły się jeszcze Platforma Obywatelska - 16 proc. (poprzednio 17) oraz Kukiz’15 - 12 proc. (wcześniej 12).
Badanie przeprowadzono w czwartek i piątek 10 i 11 grudnia drogą telefoniczną na reprezentatywnej próbie 1000 dorosłych Polaków.
Różnica w wynikach badań
Urszula Krassowska z TNS wyjaśnia dużą różnicę widoczną w wynikach badań z początku grudnia i z minionego tygodnia.
- Kiedy tak wiele się dzieje w przestrzeni publicznej, każdy dzień może mieć istotny wpływ na wyniki. Oba badania różniły się też sposobem dotarcia do respondentów. Badanie wcześniejsze było prowadzone twarzą w twarz, a to dla "Wyborczej" - telefonicznie. W badaniach face-to-face możemy mieć do czynienia z pewnym rodzajem poprawności politycznej, badani chętniej się przyznają do popierania zwycięzcy. W badaniach telefonicznych ten efekt może być słabszy ze względu na większe poczucie anonimowości respondenta - dodała Krassowska.
Prezydent Duda jako polityk niesamodzielny
Z sondażu wynika też, że 81 proc. Polaków uważa, iż politycy muszą przestrzegać prawa nawet wtedy, gdy jest ono sprzeczne z ich poczuciem sprawiedliwości, 58 proc. – że to, co robią PiS i prezydent, jest zamachem na demokrację, a 67 proc. – że prezydent nie jest samodzielny, bo słucha się prezesa PiS.
Autor: tmw/tr / Źródło: Gazeta Wyborcza, PAP