"Jesteśmy na progu katastrofy. Tę katastrofę można powstrzymać"

Źródło:
TVN24
"Jesteśmy na progu katastrofy. Tę katastrofę można powstrzymać"
"Jesteśmy na progu katastrofy. Tę katastrofę można powstrzymać"TVN24
wideo 2/4
"Jesteśmy na progu katastrofy. Tę katastrofę można powstrzymać"TVN24

Eurodeputowana i założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska oraz wiceprzewodnicząca Porozumienia Rezydentów Anna Bazydło komentowały w piątkowych "Faktach po Faktach" protest pracowników ochrony zdrowia. Bazydło poinformowała, że do tej pory protestujący nie otrzymali oficjalnego zaproszenia do rozmów od nowego wiceministra zdrowia. Ochojska opowiedziała o swojej wizycie w "Białym miasteczku". - Ci ludzie tam walczą nie tylko o swoje. I nie tylko chodzi o pensje. Chodzi tak naprawdę o zdrowie nas wszystkich - przekonywała.

W sobotę pracownicy ochrony zdrowia przemaszerowali ulicami Warszawy, a następnie utworzyli w pobliżu kancelarii premiera "Białe miasteczko 2.0." Zebrani tam protestujący zapowiadają, że pozostaną w tym miejscu, dopóki nie zostaną zrealizowane ich postulaty. Domagają się między innymi wyższych zarobków i zmian w systemie. Chcą się spotkać z premierem, bo - jak twierdzą - spotkania z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim nie przyniosły żadnego efektu. "Białe miasteczko 2.0" nawiązuje do protestu pielęgniarek z lata 2007 roku.

W obliczu protestu szef resortu zdrowia przedstawił w poniedziałek nowego wiceministra Piotra Brombera, który odpowiedzialny ma być za dialog społeczny i rozwój kadr.

Bazydło: nieoficjalne zaproszenia nas nie interesują

- Pan wiceminister nie próbował się od poniedziałku oficjalną drogą kontaktować z protestującymi - poinformowała Bazydło. Jak mówiła, z resortem zdrowia protestujący komunikują się tak naprawdę przez konferencje prasowe.

- Nieoficjalne zaproszenia nie są tym, co nas interesuje. Chcielibyśmy zaprosić wszystkich do publicznej debaty o stanie ochrony zdrowia, bo to jest temat dotyczący państwa bezpieczeństwa, państwa zdrowia i życia. Uważamy, że rozmowy nieoficjalne to nie jest sposób na rozwiązywanie tego problemu - stwierdziła.

W czwartek po południu odbyło się posiedzenie zespołu trójstronnego, na którym omawiane były kwestie dotyczące m.in. wynagrodzeń w ochronie zdrowia. MZ zaprosiło do rozmów m.in. NSZZ "Solidarność". - Nie do końca rozumiemy, dlaczego Solidarność miałaby brać udział w rozmowach o postulatach protestu, w którym nie biorą udziału. W związku z czym nie przystąpiliśmy do tych rozmów. W dalszym ciągu domagamy się rozmowy z premierem - powiedziała Bazydło.

Bazydło: nie otrzymaliśmy oficjalnego zaproszenia od wiceministra zdrowia
Bazydło: nie otrzymaliśmy oficjalnego zaproszenia od wiceministra zdrowiaTVN24

Ochojska o "Białym miasteczku": ci ludzie walczą nie tylko o swoje

Zdaniem Janiny Ochojskiej "minister zdrowia powinien mieć konkretne propozycje i odpowiednie upoważnienie, by decyzje podejmować". - Ja rozumiem to, że pracownicy opieki zdrowia chcą rozmawiać z premierem, ponieważ spodziewają się, że on może podjąć takie decyzje i rozmowy, które mogły by mieć jakiś skutek - stwierdziła. Dodała jednak, że nie bardzo wierzy w to, by szef rządu jakieś decyzje podejmował.

- Na medyków próbuje zwalić się całe zło, z jakim mamy do czynienia w szpitalach. Nie bierze się w ogóle pod uwagę niebywałego poświęcenia wszystkich pracowników medycznych i tego, w jakich warunkach pracują. Gdyby była wola, żeby poprawić sytuację ochrony zdrowia, to już by się coś zadziało. Ja tej dobrej woli nie widzę - przyznała.

Ochojska opowiedziała także o swojej wizycie "Białym miasteczku". - Ci ludzie walczą nie tylko o swoje. I nie tylko chodzi o pensje. Chodzi tak naprawdę o zdrowie nas wszystkich. My pacjenci, obywatele powinniśmy być tam obecni, ponieważ walczymy o wspólną sprawę - przekonywała założycielka PAH. - Pielęgniarki w "Białym miasteczku" powiedziały mi, że najbardziej boją się tego, że popełnią jakiś błąd, że z powodu zmęczenia zaszkodzą pacjentowi. Trzeba zrozumieć, że każdy błąd lekarski powoduje ogromny stres, ci ludzie przeżywają ogromne traumy - tłumaczyła.

Ochojska: na medyków próbuje się zwalić całe zło, z jakim mamy do czynienia w szpitalach
Ochojska: na medyków próbuje się zwalić całe zło, z jakim mamy do czynienia w szpitalachTVN24

U progu katastrofy

Premier Morawiecki powiedział w piątek w swoim nowym podcaście, że "trzeba mieć naprawdę dużo złej woli, by nie dostrzec skali podwyżek dla pracowników ochrony zdrowia od 2015 roku". - Rozumiem, że ze strony pana premiera zauważalny jest wzrost wydatków, który poniósł rząd i ciężko im odmówić tego faktu. Jednak pokazywane przez Ministerstwo Zdrowia statystyki nie opiewają na dane na temat ilości godzin, które przepracowuje przeciętny pracownik systemu - skomentowała słowa premiera Bazydło. Podkreśliła, że "spora część systemu ochrony zdrowia, szczególnie szpitalnictwo, to jest system, który musi działać 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu".

- Jest nas na tyle mało, że pracujemy po kilkaset godzin miesięcznie. Zdarzyło mi się pracować 350 godzin miesięcznie. Jest to wysiłek, którego się nie spodziewałam. Ale znam osoby, które pracują 400 i 500 godzin - przyznała wiceprzewodnicząca Porozumienia Rezydentów. Zapytana, czy gdyby pracownicy ochrony zdrowia przestali brać nadgodziny, to nie byłoby komu leczyć i ratować ludzi, odparła: - Może się tak zdarzyć.

Ochojska o wizycie w "Białym miasteczku": ci ludzie tam walczą nie tylko o swoje i nie tylko chodzi o pensje
Ochojska o wizycie w "Białym miasteczku": ci ludzie tam walczą nie tylko o swoje i nie tylko chodzi o pensjeTVN24

- Niestety zaplecze kadrowe mamy na tyle niewielkie, że wiele różnych podmiotów, przychodni i szpitali, musiałoby zostać zamkniętych, gdyby personel postanowił pracować w normalnym wymiarze czasu pracy - zauważyła Bazydło. Mówiła o negatywnym wpływie przedłużającego się zmęczenia na efektywność pracy medyków. - My musimy w pełnym skupieniu podejmować decyzje czasami w sekundach i te decyzje muszą być słuszne - zaznaczyła.

W ocenie Bazydło "jesteśmy u progu katastrofy". Dodała jednak, że "tę katastrofę można powstrzymać". - Specjaliści od zarządzania systemami opieki zdrowotnej, specjaliści ekonomii, specjaliści od zdrowia publicznego mówią, że z każdym rokiem dalsze ignorowanie tej sytuacji będzie generowało tylko coraz więcej kosztów, które będzie pochłaniać niezbędna reforma, dlatego że system w tej formie, w której istnieje, nie ma szans funkcjonować - uznała.

Autorka/Autor:momo, karol

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Mieszkańcy kolejnych miejscowości otrzymali nakaz ewakuacji z powodu pożaru, który od ponad tygodnia trawi Park Narodowy Grampians w Australii. Jak podała straż pożarna, płomienie pochłonęły prawie 80 tysięcy hektarów, czyli niemal jedną trzecią parku. Dla ludzi z niektórych osad jest już za późno na ewakuację.

Jedna trzecia parku narodowego w płomieniach. "Jest już za późno na ucieczkę"

Jedna trzecia parku narodowego w płomieniach. "Jest już za późno na ucieczkę"

Źródło:
ABC, VOA News

Na pewno będzie to kampania, która będzie bardzo polaryzowała i dzieliła społeczeństwo - mówiła o nadchodzącej kampanii prezydenckiej dr Anna Materska-Sosnowska w "Faktach po Faktach". Według prof. dr hab. Anny Pacześniak kampania może nie być merytoryczna, ale "emocjonująca i ciekawa". Z kolei prof. Andrzej Rychard powiedział, że jeżeli Karol Nawrocki mówi, że "nic nie uważa" w sprawie Romanowskiego, to pokazuje, że "jest odklejony nie tylko od partii, nie tylko od polityki, ale trochę i od rzeczywistości".

"Nawrocki odklejony nie tylko od partii i polityki, ale trochę i od rzeczywistości"

"Nawrocki odklejony nie tylko od partii i polityki, ale trochę i od rzeczywistości"

Źródło:
TVN24

Władze Mediolanu poinformowały, że od 1 stycznia 2025 roku wejdzie w życie zakaz palenia tytoniu w otwartych przestrzeniach publicznych, także na ulicy. Wyjątkiem będą odizolowane miejsca, w których będzie możliwe zachowanie odległości 10 metrów od innych osób. Zakaz nie dotyczy papierosów elektronicznych.

Od początku roku koniec z paleniem tytoniu w przestrzeniach publicznych

Od początku roku koniec z paleniem tytoniu w przestrzeniach publicznych

Źródło:
PAP

Władze Rosji ogłosiły stan wyjątkowy na szczeblu federalnym po wycieku mazutu do Cieśniny Kerczeńskiej łączącej morza Czarne i Azowskie - podały w czwartek rosyjskie agencje, powołując się na oświadczenie resortu sytuacji nadzwyczajnych. Wyciek doprowadził do katastrofy ekologicznej, a do sprzątania zanieczyszczonych terenów brakuje potrzebnego sprzętu.

Stan wyjątkowy w związku z sytuacją w Cieśninie Kerczeńskiej

Stan wyjątkowy w związku z sytuacją w Cieśninie Kerczeńskiej

Źródło:
PAP

W trakcie czwartkowego nalotu Izraela na lotnisko w Sanie pociski uderzyły "metry" od odwiedzającego Jemen szefa Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Tedros Adhanom Ghebreyesus napisał w mediach społecznościowych, że on i jego współpracownicy są bezpieczni.

"Zaledwie kilka metrów" od szefa WHO. Izrael ostrzelał lotnisko w Jemenie

"Zaledwie kilka metrów" od szefa WHO. Izrael ostrzelał lotnisko w Jemenie

Źródło:
PAP

Lawina śnieżna porwała skuter śnieżny w Utah. Jak przekazało lokalne centrum lawinowe, do zdarzenia doszło podczas wycieczki dwóch braci - jeden z nich przez przypadek wywołał zejście mas śniegu, które pochłonęło jego brata. Na szczęście mężczyźni posiadali odpowiedni sprzęt i wydostali się z pułapki.

Zbocze "zaczęło falować" i pochłonęło mężczyznę

Zbocze "zaczęło falować" i pochłonęło mężczyznę

Źródło:
CNN, Utah Avalanche Center

Pięć osób zostało rannych po zderzeniu karetki z samochodem osobowym pod Miechowem w woj. małopolskim. Jedną z osób poszkodowanych jest pacjentka, którą przewoził ambulans.

Karetka z pacjentką zderzyła się z samochodem. Pięć osób rannych

Karetka z pacjentką zderzyła się z samochodem. Pięć osób rannych

Źródło:
tvn24.pl

Dwie ofiary śmiertelne i jedna osoba, która trafiła do szpitala - do tragicznego wypadku doszło w drugi dzień świąt w Borucinie w powiecie kartuskim.

Tragiczny wypadek drogowy. Nie żyją dwie osoby, trzecia w szpitalu

Tragiczny wypadek drogowy. Nie żyją dwie osoby, trzecia w szpitalu

Źródło:
TVN24

W zbiorniku retencyjnym w okolicach Nidzicy w pierwszy dzień świąt odnaleziono ciało 47-letniego mężczyzny. Zarzut zabójstwa usłyszał 18-latek, który sam przyznał się do winy.

Ciało 47-latka w zbiorniku retencyjnym. Do zabójstwa przyznał się 18-latek

Ciało 47-latka w zbiorniku retencyjnym. Do zabójstwa przyznał się 18-latek

Źródło:
TVN24/RMF FM

Embraer 190, który rozbił się na zachodzie Kazachstanu, mógł zostać ostrzelany przez rosyjski system obrony przeciwlotniczej - podały portal Euronews i niezależna rosyjskojęzyczna telewizja Nastojaszczeje Wriemia. - Baku oczekuje, że strona rosyjska przyzna się do zestrzelenia azerskiego samolotu - przekazał Reutersowi informator związany ze śledztwem. W środę siły rosyjskie odpierały atak ukraińskich dronów na stolicę Czeczenii, gdzie miał wylądować samolot.

Grozny był atakowany przez drony, samolot spadł. Pojawiają się różne hipotezy

Grozny był atakowany przez drony, samolot spadł. Pojawiają się różne hipotezy

Źródło:
PAP, Nastojaszczeje Wriemia, Kommiersant, tvn24.pl, Reuters

Do szpitala w Nowogardzie (woj. zachodniopomorskie) w Boże Narodzenie trafiło 13-miesięczne dziecko ze śladami pobicia. Pracownicy lecznicy powiadomili policję. Policja sprawdza, czy doszło do znęcania się nad chłopcem przez jego matkę.

13-miesięczne dziecko w szpitalu. Policja sprawdza, czy doszło do znęcania

13-miesięczne dziecko w szpitalu. Policja sprawdza, czy doszło do znęcania

Źródło:
TVN24, RMF FM

Meteorolog zaginął podczas ekstremalnej śnieżycy w Bośni i Hercegowinie. Jak podały lokalne media, mężczyzna we wtorek rano udał się do obserwatorium na szczycie góry Bjelašnica i nie dał znaku życia. W czwartek akcję poszukiwawczą przerwano z uwagi na trudne warunki meteorologiczne.

Zaginął meteorolog. Szedł do pracy, gdy szalała burza śnieżna

Zaginął meteorolog. Szedł do pracy, gdy szalała burza śnieżna

Źródło:
vijesti.ba, Euronews

Władze w Pekinie dały zielone światło na budowę największej na świecie zapory wodnej, która ma powstać na rzece Yarlung Tsangpo na Wyżynie Tybetańskiej - przekazał w czwartek Reuters. Obawy co do wpływu nowego obiektu na środowisko wyraziły Indie oraz Bangladesz.

To ma być największy taki obiekt na świecie. Obawy w dwóch krajach

To ma być największy taki obiekt na świecie. Obawy w dwóch krajach

Źródło:
PAP

Kumulacja prac związanych z przygotowaniami do księgowego i podatkowego zamknięcia roku, a także konieczność dostosowania się do nowych przepisów sprawia, że końcówka roku dla wielu podatników będzie intensywnym okresem - przekazała doradczyni dodatkowa z kancelarii MDDP Anna Zielony. Sprawdź, jakie zmiany podatkowe wejdą w życie w 2025 roku.

Rewolucja w podatkach. Oto najważniejsze zmiany

Rewolucja w podatkach. Oto najważniejsze zmiany

Źródło:
PAP, gov.pl

Podczas świątecznego pokazu w cyrku w Neapolu lwy przestały słuchać się tresera. Gdy próbował je zdyscyplinować, jedno ze zwierząt skoczyło na drzwi klatki. Incydent wystraszył widownię. Część osób zaczęła w popłochu opuszczać występ. 

Chwile grozy w cyrku. Lwy skaczą, widzowie zerwali się z miejsc  

Chwile grozy w cyrku. Lwy skaczą, widzowie zerwali się z miejsc  

Źródło:
PAP, Corriere della Sera

W środę trzytygodniowa dziewczynka zamarzła na śmierć w Strefie Gazy. - Było bardzo zimno w nocy i nawet jako dorośli nie mogliśmy tego znieść. Nie mogliśmy się ogrzać - powiedział agencji Associated Press ojciec dziecka Mahmoud al-Faseeh. To trzeci taki przypadek w ciągu ostatnich dni.

Trzytygodniowa dziewczynka zamarzła na śmierć

Trzytygodniowa dziewczynka zamarzła na śmierć

Źródło:
The Guardian, CNN

Czternaście osób, w wieku od trzech do 78 lat, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. Mieli zawroty głowy i zaburzenia równowagi, niektórzy wymiotowali. Okazało się, że wszyscy mieli w organizmach ślady marihuany. Z nieoficjalnych ustaleń TVN24 wynika, że ktoś dodał do potrawy stary olejek, który należał do zmarłej babci.

14 osób po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali, miały w organizmach ślady marihuany. Nowe ustalenia

14 osób po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali, miały w organizmach ślady marihuany. Nowe ustalenia

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24/Onet

Nie żyje Hudson Meek, 16-letni aktor znany z występu m.in. w filmie "Baby Driver". Jak informuje CNN, zmarł w następstwie upadku z jadącego pojazdu.

Nie żyje dziecięcy aktor, znany m.in. z filmu "Baby Driver". Hudson Meek miał 16 lat

Nie żyje dziecięcy aktor, znany m.in. z filmu "Baby Driver". Hudson Meek miał 16 lat

Źródło:
CNN, AL.com

Co najmniej osiem osób zostało rannych w wyniku ataku rosyjskiego drona kamikadze na miasto Nikopol w obwodzie dniepropietrowskim - poinformowała Państwowa Służba Ukrainy do spraw Sytuacji Nadzwyczajnych.  

Dron kamikadze zaatakował ludzi na rynku

Dron kamikadze zaatakował ludzi na rynku

Źródło:
NV, tvn24.pl

Jedna z osób będących na pokładzie samolotu azerskich linii lotniczych zarejestrowała ostatnie chwile przed rozbiciem się maszyny w środę w Kazachstanie. Na nagraniu widać między innymi pasażerów w maskach tlenowych. W katastrofie zginęło kilkadziesiąt osób, a pozostali z obrażeniami trafili do szpitala.

Nagrał ostatnie chwile przed tragedią

Nagrał ostatnie chwile przed tragedią

Źródło:
Reuters, PAP

Francuski kurort narciarski Avoriaz zajął pierwsze miejsce w rankingu najpiękniejszych ośrodków narciarskich w Europie. Obiekt wyróżnia się wyjątkową scenerią i nowatorską architekturą, co sprawia, że przyciąga nie tylko narciarzy, ale także miłośników kolarstwa czy pieszych wędrówek.

Wybrano najpiękniejszy ośrodek narciarski w Europie

Wybrano najpiękniejszy ośrodek narciarski w Europie

Źródło:
PAP
Ile wart jest zakaz prowadzenia pojazdów? Łukasz Ż. poszedł siedzieć po trzecim wyroku

Ile wart jest zakaz prowadzenia pojazdów? Łukasz Ż. poszedł siedzieć po trzecim wyroku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Czy w Japonii stwierdzono, że nie należy "kontynuować stosowania szczepionek mRNA", bo są niebezpieczne? Nie. Krążące w sieci nagranie "przełomowej konferencji" to antyszczepionkowa dezinformacja; tezy niepotwierdzone faktami. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem.

"Biją na alarm" z powodu szczepień? Fałsz o nowej generacji szczepionek

"Biją na alarm" z powodu szczepień? Fałsz o nowej generacji szczepionek

Źródło:
Konkret24
Chiński Big Tech i "miliard smartfonów". Kim jest nowy doradca rządu od sztucznej inteligencji?

Chiński Big Tech i "miliard smartfonów". Kim jest nowy doradca rządu od sztucznej inteligencji?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jeśli świątecznych potraw zostało zbyt wiele, można je przynieść do jadłodzielni - to miejsca, w których w specjalnie oznaczonych lodówkach i szafkach można pozostawić jedzenie lub skorzystać z tego, co zostawili inni.

Nadmiar świątecznego jedzenia? Możesz je przynieść do jadłodzielni

Nadmiar świątecznego jedzenia? Możesz je przynieść do jadłodzielni

Źródło:
TVN24, tvnwarszawa.pl

Najbliższy finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już za miesiąc. WOŚP ponownie zagra na całym świecie, tym razem dla onkologii i hematologii dziecięcej. O przygotowaniach do tego wyjątkowego dnia w rozmowie z TVN24 opowiedzieli przedstawiciele sztabów na Antarktyce i indonezyjskiej wyspie Bali. Co planują?  

WOŚP ponownie zagra na całym świecie. Wolontariusze z Bali i Antarktyki szykują się na wielki finał

WOŚP ponownie zagra na całym świecie. Wolontariusze z Bali i Antarktyki szykują się na wielki finał

Źródło:
tvn24.pl

26 stycznia odbędzie się 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która zagra dla onkologii i hematologii dziecięcej. Dziennikarz TVN24 Artur Molęda wystawił na aukcję WOŚP wyjątkowe zdjęcie dwóch amerykańskich myśliwców F-35 i polskiego F-16 z podpisami. O szczegółach opowiedział w studiu TVN24.

Jako pierwszy polski dziennikarz poleciał myśliwcem F-16. Artur Molęda przekazał na WOŚP "niebywałą pamiątkę"

Jako pierwszy polski dziennikarz poleciał myśliwcem F-16. Artur Molęda przekazał na WOŚP "niebywałą pamiątkę"

Źródło:
TVN24