"Projekt Solidarnej Polski jest sprzeczny z konstytucją"

Według ministra pomysł partii Zbigniewa Ziobry zakłada, że "za to samo przestępstwo można byłoby karać dwukrotnie". - Nasza propozycja jest inna, ponieważ prawo nie może działać wstecz. Chcemy dać sędziom możliwość sięgania po tzw. środki zapobiegawcze. W przypadku, gdy seryjny zabójca ma wyjść z więzienia sąd będzie mógł orzec przymusowe leczenie psychiatryczne. O ile istnieją podstawy, by sądzić, że taki człowiek wróci do swojego zbrodniczego procederu - powiedział minister.

I dodał: - Od roku poszukujemy rozwiązania tego problemu, którego istnienia wszyscy byli od 25 lat świadomi. Wydaje nam się, że rozwiązanie, które proponujemy będzie zgodne z konstytucją, bo ono nie zakłada, że ktoś będzie karany po raz drugi. Ono zakłada sięgnięcie po pewien środek zapobiegawczy jakim jest leczenie psychiatrycznej. Tutaj zmianie ulegnie nie Kodeks karny, a odpowiednie zapisy ustawy o psychiatrii - ocenił Gowin.

Co zrobić?

Solidarna Polska zgłosiła własny projekt nowelizacji Kodeksu karnego, który ma zapobiec wychodzeniu na wolność seryjnych morderców mogących ponownie zaatakować. Zakłada on, że każdy skazany na co najmniej 10 lat pozbawienia wolności byłby - w okresie na sześć miesięcy przed zakończeniem odbywania kary lub zwolnieniem warunkowym - badany przez psychiatrów lub seksuologów.

Lekarze orzekaliby, czy konieczne jest umieszczenie skazanego na dalszy pobyt w zakładzie zamkniętym bądź poddanie go leczeniu ambulatoryjnemu. Projekt związany jest ze zbliżającym się terminem opuszczenia więzienia przez ok. stu zbrodniarzy, w tym seryjnych zabójców dzieci, skazanych w PRL na karę śmierci, którym następnie - w wyniku amnestii - zamieniono wyroki na 25 lat więzienia.

Autor: mn//bgr / Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP