Świąteczna atmosfera zapanowała w Pałacu Prezydenckim. Prezydent Bronisław Komorowski z żoną i zaproszonymi gośćmi - dziećmi, ich opiekunami i cukiernikami - dekorowali różnego rodzaju łakocie.
Jedna z reprezentacyjnych sal w Pałacu Prezydenckim - Sala Kolumnowa - została w piątek zamieniona "we wspaniałą cukiernię ze znakomitymi szefami kuchni" - mówiła Anna Komorowska.
- Chcieliśmy życzyć, żeby w tej kolorowej atmosferze czas świąt był czasem magicznym dla państwa, żeby to był dobry, przyjemny czas, który pozwoli spotkać się, być razem w przyjemnej, życzliwej atmosferze - dodała pierwsza dama.
W spotkaniu wzięli udział m.in. sportowiec Tomasz Majewski z rodziną, kucharz i restaurator Wojciech Modest Amaro, główny cukiernik Wedla Janusz Profus oraz właściciele znanych cukierni Tomasz Deker i Aleksandra Sowa.
Od pierniczków po bombki
Zebrani goście - dzieci i ich opiekunowie - mogli nauczyć się od najlepszych w kraju cukierników, jak upiec wyborne łakocie. Dowiedzieli się również, jak je dekorować i co zrobić, by wypieki lub bombki pięknie się prezentowały.
Anna Komorowska podkreśliła, że oprócz duchowego przygotowania do świąt trzeba pomyśleć także o tym, by były one ładne i by podczas przygotowań do nich znaleźć czas na to, żeby zrobić coś razem. Jak dodała, ona i jej mąż będą dekorować pierniczki z wnukami w sobotę.
Krótko i serdecznie
W krótkiej przemowie do zebranych prezydent Bronisław Komorowski ograniczył się do złożenia serdecznych życzeń i powitania, tym samym pozwalając wszystkim prędko "zabrać się do roboty".
- Prezydent powinien wysyłać życzenia do wszystkich partnerów z całego świata, a oprócz tego do najważniejszych osób i instytucji w państwie polskim, ale również do wielu osób, które na różny sposób zetknęły się z kancelarią prezydenta i prezydentem - dodał Komorowski. - Chodzi o to, by w tym dniu Bożego Narodzenia zaznaczyć, że jesteśmy razem także poprzez życzenia - dodał.
Gwiazdka i życzenia
Prezydent, tak jak inni uczestnicy spotkania, założył fartuch i zasiadł z dziećmi do dekorowania. Swoją czekoladową bombę ozdobił rysunkiem Gwiazdy Betlejemskiej oraz napisem "Wesołych Świąt". Para prezydencka podchodziła do wszystkich stolików, aby obejrzeć ozdobione przez dzieci pierniki i bombki. Dzieci żartowały, że to co dziś przygotowały, z pewnością nie dotrwa do Wigilii.
Autor: mb//plw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 | TVN24