Posłowie PiS chcą, aby pierwsze posiedzenie nowej Krajowej Rady Sądownictwa zwoływał prezes Trybunału Konstytucyjnego, a nie - jak jest obecnie - Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego. Do Sejmu wpłynął poselski projekt nowelizacji ustawy o KRS. W uzasadnieniu zapisano, że chodzi o "szybkie zwołanie posiedzenia i wybór przewodniczącego".
"Celem projektowanej regulacji jest wprowadzenie skutecznych instrumentów umożliwiających w takiej sytuacji szybkie zwołanie posiedzenia KRS i wybór przewodniczącego" - zaznaczono w uzasadnieniu poselskiego projektu. Projekt - według informacji na stronie Sejmu - wpłynął w środę i nadano mu już numer druku sejmowego.
Pod projektem nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa podpisało się 41 posłów PiS. Przedstawicielem wnioskodawców jest poseł PiS Marek Ast.
Minister Ziobro apeluje do profesor Gersdorf
We wtorek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zwrócił się do Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf o "niezwłoczne" zwołanie pierwszego posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa.
Gersdorf w zeszły wtorek złożyła rezygnację z funkcji przewodniczącej Krajowej Rady Sądownictwa. Zgodnie z dotychczasowym brzmieniem ustawy o KRS "pierwsze posiedzenie Rady po zwolnieniu stanowiska przewodniczącego zwołuje Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, który przewodniczy obradom do czasu wyboru nowego przewodniczącego".
Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska nie jest członkiem Krajowej Rady Sądownictwa.
Sejm wybrał 6 marca 15 sędziów na członków Krajowej Rady Sądownictwa. Dziewięć kandydatur wskazał klub PiS, sześć - klub Kukiz'15. Pozostałe kluby nie skorzystały z prawa wskazania kandydatur. Kluby PO, Nowoczesna i PSL-UED nie wzięły udziału w głosowaniu, argumentując, że procedura wyboru sędziów-członków KRS jest niezgodna z konstytucją.
Termin posiedzenia "w stosownym czasie"
Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego nie wyznaczyła jak dotąd terminu pierwszego posiedzenia nowej Krajowej Rady Sądownictwa.
O kwestię zwołania pierwszego posiedzenia nowej KRS profesor Gersdorf była pytana między innymi w poniedziałek podczas Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego. Odpowiedziała wówczas, że posiedzenie Rady zwoła "zgodnie z przepisami", a informacja o terminie posiedzenia pojawi się w "stosownym czasie".
"Trybunał Konstytucyjny jest obiektywnym organem"
Komentując projekt nowelizacji ustawy o KRS poseł PiS Marek Ast powiedział, że wokół Krajowej Rady Sądownictwa trwa sytuacja, jakiej ustawa o KRS nie uwzględnia.
- Mamy sytuację, kiedy zobligowana ustawą Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego nie zwołuje posiedzenia KRS w nowo wybranym składzie. Dajemy posłom pod rozwagę tego rodzaju nowelę, która ten pat może w miarę szybko rozwiązać - tłumaczył.
Pytany, dlaczego projekt noweli przewiduje, że to prezes Trybunału Konstytucyjnego zwoła posiedzenie Rady, odpowiedział, że prezes Trybunału "jest poza KRS".
- Trybunał Konstytucyjny jest organem konstytucyjnym, ale nie jest organem ani władzy wykonawczej, ani ustawodawczej. Jest obiektywnym organem, który nie jest zainteresowany osobiście, aby wpływać na KRS - ocenił.
Według Asta "prezes Trybunału Konstytucyjnego jako osoba obiektywna wydaje się być osobą właściwą" do zwołania pierwszego posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa. - Konstytucja nie wskazuje, kto może lub nie może być tą osobą, która zwoła pierwsze posiedzenie KRS - dodał.
Jak podkreślił, wnioskodawcy będą przekonywać wszystkich posłów do poparcia projektu nowelizacji. - Jednak, jak mogę się domyślać, posłowie totalnej opozycji będą próbowali szukać dziury w całym i krytykować to rozwiązanie zamiast krytykować zachowanie Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego - ocenił poseł Prawa i Sprawiedliwości.
"PiS wymachując siekierką, walnął się w kolano"
Projekt nowelizacji ustawy o KRS w środę skomentował wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz (PO). W jego ocenie teraz już każdy może zwołać posiedzenie KRS.
- Dlaczego prezes Przyłębska, a nie minister Ziobro? Można wymyślać każde rozwiązanie, przy którym PiS wymachuje siekierką - powiedział Borusewicz.
Zdaniem wicemarszałka partia rządząca "wcisnęła swoich sędziów" do składu KRS, jednak z trudem uzbierała potrzebnych kandydatów. Borusewicz ocenił, że PiS "wymachując siekierką, walnął się w kolano".
"Działanie instrumentalne"
Rzecznik Sądu Najwyższego Michał Laskowski ocenił, że złożenie projektu jest "działaniem instrumentalnym".
- Myślę, że jest to rozwiązanie, które ma związek jedynie z tym, że pierwszym prezesem Sądu Najwyższego jest Małgorzata Gersdorf, a prezesem Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska. Z punktu widzenia władzy ma to znaczenie - zaznaczył. Laskowski pytany, czy projekt noweli zostanie przyjęty przez Sejm, odpowiedział, że zważając na to, iż jest to projekt poselski PiS, "zdziwieniem byłoby, gdyby ten projekt nie został uchwalony".
Autor: PTD//now / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24