- Mamy gazoport, mamy perspektywę rurociągu z Danii, czyli w istocie chodzi o gaz norweski - wyliczał prezes PiS. - Mamy perspektywę łupków. Nawet jeżeli nie jest ich tak bardzo dużo, to na pewno można zwiększyć wydobycie w kraju. Mamy też pewną perspektywę, nie taką wcale małą, zwiększenia wydobycia gazu klasycznego w Polsce. I wreszcie - mamy węgiel - kontynuował lider PiS.
Kaczyński podkreślił, że jeśli chodzi o gaz w zachodniej Europie, to "jest [on] w bardzo dużej części surowcem energetycznym, a nie do przemysłu chemicznego".
"Odradza się idea państwa narodowego"
Prezes PiS podkreślał, że Polska może być "zupełnie samodzielna". - Nie mam nic przeciwko temu, żeby w momentach kryzysowych Unia była solidarna. Wręcz uważam, że to jest bardzo ważne i potrzebne. Dzisiaj mamy moment kryzysu, ale na dłuższą metę nie wprowadzajmy się w sytuację, w której gaz i ropę będziemy ciągle kupowali od Rosji tyle tylko, że poprzez Unię Europejską. Przy czym decydować będą kraje, które mają interesy w bardzo wielu wypadkach inne niż my - zauważył.I dodał: - Dzisiaj naprawdę odradza się idea państwa narodowego, idea wartości państwa narodowego. W końcu zaczynają spadać łuski z oczu i ludzie (...) zaczynają rozumieć, że poza państwem narodowym nie ma demokracji, że nie ma czegoś takiego jak demokracja europejska. To jest po prostu niemożliwe i każdy kto ma chociażby elementarne pojęcie o mechanizmach demokratycznych wie, że taka demokracja jest tylko fasadą, fikcją.Według prezesa PiS, państwo narodowe "jest miejscem, w którym może rozwijać się nasza cywilizacja".
Autor: nsz//rzw/kwoj / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24