Premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z młodzieżą mówił, że nie jestem zwolennikiem łatek "prawicowy", "lewicowy". Dodał, że Prawo i Sprawiedliwość realizuje politykę solidarnościową uważaną za lewicową, ale także jest za sprawnym państwem jak partie konserwatywne. - Odchodzę raczej od takiego podziału - powiedział.
Podczas sesji pytań i odpowiedzi z uczestnikami Ogólnopolskiego Kongresu Dialogu Młodzieżowego transmitowanej na Facebooku premier pytany był między innymi o prawicowe i lewicowe wartości, a także różnice międzypokoleniowe w kwestiach mniejszości seksualnych, polityki energetycznej oraz członkostwa w Unii Europejskiej.
- Nie jestem zwolennikiem łatek "prawicowy", "lewicowy". Jak popatrzymy na naszą politykę społeczną, to ona jest bardzo solidarnościowa, czyli ktoś mógłby nawet powiedzieć, że lewicowa - powiedział, zwracając uwagę, że przez znaczą część XX wieku polityka społeczna kojarzyła się właśnie z partiami socjaldemokratycznymi.
- My, widząc deficyty III RP w obszarze polityki społecznej, położyliśmy na nią ogromny nacisk, ale wiedzieliśmy jednocześnie, że aby można ją zrealizować przy niższych deficytach budżetowych, potrzeba sprawnego państwa. A sprawne państwo kojarzy się bardziej z kolei z partami konserwatywnymi - dodał. - Odchodzę raczej od takiego podziału - powiedział.
Morawiecki: jestem gorącym zwolennikiem zachowania prywatności
Nawiązał także do kwestii różnic pokoleniowych, między innymi w kwestii mniejszości seksualnych. - Jestem gorącym zwolennikiem zachowania prywatności życia każdego człowieka. Ja akurat mam czwórkę dzieci, ale jak ktoś chce żyć jako singiel - proszę bardzo. (...) Jednocześnie pełna tolerancja dla wszelkich preferencji, również seksualnych. Ale tolerancja nie oznacza jednocześnie tego, żeby zgadzać się, żeby te preferencje były narzucane z kolei reszcie społeczeństwa - mówił.
Premier o polityce energetycznej
Jeśli chodzi o politykę wobec węgla, Morawiecki mówił, że Polska bardzo szybko zmienia swoją politykę energetyczną w kierunku energii odnawialnej, ale musi dysponować także konwencjonalnymi źródłami energii, "gdy nie świeci słońce i nie wieje wiatr". Zwracał też uwagę, że alternatywa dla polskiego górnictwa, czyli na przykład import gazu z Norwegii, jest niezwykle kosztowny, a kraj ten czerpie nadmierne zyski, wręcz "żeruje" na sytuacji "po wywołanej przez Putina wojnie". - Oni powinni się tym błyskawicznie podzielić - ocenił. - Długofalowo - a chcemy przejść ten proces jak najszybciej - nasza polityka to wodór, odnawialne źródła, atom - opisywał.
Morawiecki o relacjach z Unią Europejską
W odniesieniu do polityki wobec UE, premier mówił, że "polityka międzynarodowa to jest polityka realizacji interesów krajowych w bardzo trudnych i skomplikowanych okolicznościach, gdzie wszyscy na około chcą coś z nami ugrać, żeby nie powiedzieć, że chcą nas ograć". - Zapewniam, że mamy taki stosunek do Unii Europejskiej, jak inne rozwinięte państwa Zachodu traktują Unię - jako wehikuł realizacji swoich interesów, ale też pewnej wspólnotowości, wspólnoty interesów. Jestem dedykowanym Europejczykiem, uważam, że Europa powinna być silna. Chcę silnej Polski w silnej Europie - podkreślał.
- Nie dajcie sobie wmówić, że mamy jakikolwiek problem z Unią Europejską. Nie mamy, tylko twardo walczymy o nasze interesy, a nie dajemy się poklepywać po plecach - dodał.
Ogólnopolski Kongres Dialogu Młodzieżowego odbywa się w sobotę w Warszawie. Jego uczestnikami są między innymi młodzi działacze organizacji pozarządowych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Zdjęcia organizatora