Z prośbą o przyznania finansowego wsparcia dla b. oficera KGB, który od lat bada zbrodnię katyńską, zwrócił się do premiera poseł PiS Maks Kraczkowski. Argumentem ma być jego "odwaga i determinacja w dokumentowaniu i ujawnianiu prawdy cennej dla Polski", napisał na swojej stronie internetowej.
Szanowny Panie Premierze (...), zwracam się do Pana z uprzejmą prośbą o rozważenie możliwości poddania analizie przypadku p. Olega Zakirowa w kontekście zbadania słuszności ewentualnego przyznania p. Zakirowowi środków finansowych umożliwiających godne życie w naszym kraju (...) W moim przekonaniu odwaga i determinacja w dokumentowaniu i ujawnianiu prawdy cennej dla Polski zasługuje na szczególne uznanie. odezwa posła do premiera RP
Żyje w nędzy
Zakirow ma obywatelstwo polskie, które przyznał mu w 2002 roku Aleksander Kwaśniewski. W 2005 roku otrzymał Krzyż Kawalerski Odrodzenia Polski. Nie otrzymał jednak żadnego wsparcia finansowego. - Chodziłem wieczorami na bazary i zbierałem zepsute warzywa i owoce, które wyrzucali handlarze. Znosiłem je do domu. Moja rodzina to jadła - powiedział niedawno w wywiadzie dla "Rz".
- Skandalem jest, że taki człowiek jak Zakirow otrzymał tylko order i to jeszcze pod naciskiem mediów. Przecież on wtedy nawet nie miał co jeść - powiedział "Rz" poseł PiS. Zgadza się z nim europoseł PO, Paweł Zalewski. - Pan Zakirow wiele ryzykował, aby pomóc Polsce w wyjaśnieniu sprawy katyńskiej - powiedział.
Nie chcę być obciążeniem dla polskiego budżetu (...) Wierzę, że mogę się przydać państwu polskiemu. Oleg Zakirow, publicysta
Uznał, że wniosek Kraczkowskiego powinien zostać rozpatrzony pozytywnie.
Nie chcę być obciążeniem
Sam Zakirow, choć docenia chęci posła, krytycznie odnosi się do jego pomysłu.
- Nie chcę być obciążeniem dla polskiego budżetu. Nie chcę renty, nie chcę żadnej łaski - mówi. - Wierzę, że mogę się przydać państwu polskiemu. Wierzę, że mogę wykonywać dla niego pożyteczną pracę, za którą mogę dostać godziwe pieniądze. Chciałbym móc sam utrzymać swoją rodzinę.
Źródło: "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24