Kilometrówki rozliczone prawidłowo i zaakceptowane przez Kancelarię Sejmu RP. Oświadczenie o terapii zostało zweryfikowane przez ABW - oświadczył we wtorek wiceszef MSZ Andrzej Szejna. Dodał, że przygotowane jest zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłą posłankę Beatę Maciejewską.
Prokuratura Rejonowa w Kielcach prowadzi postępowanie w sprawie nieprawidłowości przy rozliczaniu kosztów funkcjonowania biura poselskiego i wyjazdów służbowych, tzw. kilometrówek posła Nowej Lewicy, wiceministra spraw zagranicznych Andrzeja Szejny, o czym informowaliśmy w lutym w tvn24.pl.
Ponadto kilka dni temu "Gazeta Wyborcza" opublikowała artykuł opisujący problemy Szejny z alkoholem.
Szejna zabrał głos
Wiceszef MSZ we wtorek rano zamieścił krótki wpis na platformie X. "Oświadczam: 1. Kilometrówki rozliczone prawidłowo i zaakceptowane przez Kancelarię Sejmu RP. 2. Przygotowane jest zawiadomienie do Prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez B. Maciejewską. 3. Oświadczenie o terapii zostało zweryfikowane przez ABW".
W kolejnym wpisie Szejna odniósł się do swoich problemów alkoholowych. "Informuję, że zmierzyłem się z problemem nadużywania alkoholu. Dzięki wsparciu rodziny, przyjaciół, a w szczególności dr. Bohdana Woronowicza i dr Doroty Woronowicz oraz zespołu terapeutów odzyskałem kontrolę nad zdrowiem. Wszystkich, których dotknął mój problem, przepraszam. Wszystkim, którzy udzielili mi wsparcia, serdecznie dziękuję".
Była wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy Beata Maciejewska w ubiegłym tygodniu zamieściła na platformie X wpis dotyczący Szejny: "Tak to jest obrzydliwa sprawa. Szejna ciągle chodził pijany i większość posłów oraz pracowników Klubu Parlamentarnego Lewicy o tym wiedziała. Kiedyś nie przyszedł na ważne głosowania, bo nie był w stanie. Dostał potem 'bana' na chodzenie do mediów. Nigdy nie widziałam Szejny za kierownicą. Raz jechaliśmy do niego do okręgu. W umówione miejsce przywiózł go kierowca klubu parlamentarnego. Zanim wsiadł do mojego auta zniknął na kilka minut w toalecie stacji benzynowej".
Śledztwo w sprawie kilometrówek
Rzecznik MSZ Paweł Wroński, odnosząc się do sprawy kilometrówek w lutym, mówił, że "na razie dochodzenie (prokuratury) jest prowadzone w sprawie, a nie przeciwko (komuś)". - Czekamy na rezultaty tego śledztwa, a odnosi się ono do czasów, kiedy pan Szejna był posłem, więc nie wpływają na zakres jego pracy w ministerstwie. Czekamy na wyjaśnienia z nadzieją, że będą one pozytywne dla pana ministra. Liczymy na wyjaśnienie tej sprawy - podkreślił.
O sprawie jako pierwsza poinformowała Wirtualna Polska. Według ustaleń portalu w okresie, którego dotyczy zawiadomienie, Szejna miał otrzymać z tzw. kilometrówek - 122 tys. zł.
Andrzej Szejna pełni mandat poselski od 2019 roku. Miejsce w Sejmie zdobył jako kandydat Lewicy z okręgu kieleckiego. W 2023 roku ponownie uzyskał mandat, skutecznie ubiegając się o reelekcję. Po wyborach parlamentarnych objął funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Leszek Szymański/PAP