Porywacz wrócił na miejsce zbrodni

Aktualizacja:

Artur Rechul, skazany za porwanie Krzysztofa Olewnika, w asyście prokuratorów i CBŚ ponownie odwiedził dom, z którego ten został uprowadzony - ustalił tvn24.pl. Kolejny raz opowiadał, jak miały wyglądać wydarzenia tamtego wieczoru a zachowanie przestępcy obserwowała biegła, która tworzy jego profil psychologiczny. Wszystko dlatego, że śledczy uznali, iż przedstawiana przez Rechula do tej pory wersja wydarzeń jest niewiarygodna. Do domu w trakcie eksperymentu nie został wpuszczony Włodzimierz Olewnik, ojciec porwanego.

Policjanci przywieźli Rechula 9 marca, w piątek rano ze Sztumu, gdzie odsiaduje 12 letni wyrok (skazany w 2008 roku). W domu Krzysztofa w Świerczynku pod Drobinem przeprowadzili eksperyment procesowy z udziałem gangstera. Śledczy konfrontowali swoje ustalenia na temat wydarzeń, po których zniknął Olewnik z wersją przedstawianą przez Rechula. Przestępca jeszcze raz opisywał i pokazywał, co miał robić on i pozostali porywacze w nocy z 26 na 27 października 2001 roku. W tym czasie biegła psycholog przygotowywała profil psychologiczny bandyty (chodziło o sprawdzenie jego wiarygodności).

Coraz więcej niejasności

Jak się dowiedzieliśmy, rozbieżności między dowodami zebranymi przez Centralne Biuro Śledcze i prokuraturę a wersją Rechula tylko się pogłębiły. Nieoficjalnie śledczy twierdzą, że efekt piątkowego eksperymentu jest przełomowy. Oskarżyciele nałożyli jednak embargo na informacje - Z uwagi na dobro śledztwa nie mogę nic powiedzieć – stwierdził Krzysztof Trynka, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku. Sprawy nie chcieli też komentować pełnomocnicy rodziny Krzysztofa.

Jaką rolę odgrywał Rechul?

Rechul pięć lat temu sam się zgłosił na policję i przyznał, że brał udział w porwaniu. Tylko z jego relacji wiadomo, jaki mogło mieć ono przebieg. - Jednak gdy kilka lat temu zrobiono z jego udziałem pierwszą wizję lokalną w domu i jego okolicach, Rechul zachowywał się jakby był tam pierwszy raz – mówi nam Marek Biernacki z PO, były szef komisji śledczej badającej pracę policji i prokuratury w sprawie Olewnika.

W swoich pierwszych wyjaśnieniach składanych w 2007 roku Rechul wielu rzeczy nie pamiętał, np. tego, w którym roku porwał Krzysztofa. Zaś inne wydarzenia opisywał bardzo szczegółowo. Sejmowi śledczy uważali, że gangster nigdy nie był w domu Krzysztofa i nauczył się swojej roli.

Wersja Rechula

Przestępca twierdził np., że wraz z pozostałymi bandytami, w nocy z 26 na 27 października 2001 roku obserwowali posesję Krzysztofa ukryci w polu kukurydzy z tyłu domu. Tam też zaparkowali poloneza. Widzieli imprezę w domu Krzysztofa, na której bawili się policjanci. Mimo to herszt grupy, Wojciech Franiewski jeszcze w trakcie przyjęcia miał wejść do domu przez otwarte drzwi balkonowe i schować się jednym z pomieszczeń. Rechul twierdził, że gdy Krzysztof został już sam, Franiewski wpuścił pozostałych przestępców. Robert Pazik ich ubezpieczał. Franiewski rękojeścią jednego ze swoich dwóch pistoletów miał – według Rechula – pobić Krzysztofa. Olewnikowi ponoć udało się wyrwać, i wybiec przed dom, gdzie miał krzyczeć i wzywać pomocy. Ale bandyci go złapali.

Wybiórcza pamięć

W domu Krzysztofa było pełno krwi, głównie na ścianach. Rechul wyjaśniał, że wszyscy porywacze mieli krew na rękach z rany na głowie Krzysztofa. Biegli, którzy badali ślady krwi uznali jednak, że zostały one naniesione "statycznie".

W swoich wyjaśnieniach Rechul nigdy nie wspominał o strzale, jaki padł tej nocy w budynku. O tym fakcie przypomniał sobie dopiero w zeszłym roku, kiedy media podały, że w domu odnaleziono krew nieznanego mężczyzny i łuskę po naboju. Wtedy dopiero opowiedział śledczym, że Franiewskiemu wypalił pistolet. Tym wyjaśnieniom przysłuchiwała się Danuta Olewnik-Cieplińska, której obecności na przesłuchaniu zażądał wcześniej Rechul. Fakt, że dopiero po latach przypomniał sobie wystrzał w dniu porwania, zdaniem prokuratorów może świadczyć o jego niewiarygodności.

Porwanie w ogóle nie było?

Piątkowy eksperyment w domu pod Drobinem nie był jedynym w toku gdańskiego śledztwa. Prokuratorzy przeprowadzili tzw. oględziny z udziałem wszystkich osób, które brały udział w przyjęciu, po którym zniknął Olewnik. Prokurator Trynka tak wcześniej skomentował różnice między zeznaniami świadków, wersją Rechula a dowodami. - Istnieją fundamentalne sprzeczności w zeznaniach świadków opisujących przebieg wydarzeń związanych z piątkową imprezą i sobotnim porankiem. Wątpliwości nasuwają się też w związku z oględzinami domu Krzysztofa Olewnika i opisem jaki przedstawia jeden ze skazanych Artur Rechul - mówił nam rzecznik. Zarówno oficerowie z Centralnego Biura Śledczego jak i prokuratorzy nieoficjalnie przyznają, że porwania najprawdopodobniej nie było.

Nie ufają rodzinie

Dowiedzieliśmy się, że Włodzimierz Olewnik nie został wpuszczony do domu w trakcie piątkowego eksperymentu, ale wcześniej pozwolił śledczym na przeprowadzenie go. Oznacza to, że policjanci i prokuratorzy nie chcieli, by ojciec Krzysztofa dowiedział się, co teraz mówi Rechul. Powód? Po pierwsze, według prokuratury rodzina nie przekazała śledczym wszystkich dowodów.

Po drugie bliscy Krzysztofa ukryli przed policją i prokuraturą istnienie ważnego świadka, a także nie zeznali o wszystkim, co robili w noc uprowadzenia. Po listopadowym przeszukaniu w domach i zakładach Olewników prokuratorzy odnaleźli nieznane wcześniej nagrania audio i wideo. Bada je wciąż Instytut Ekspertyz Sądowych w Krakowie.

Maciej Duda/ola

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Sala została zabezpieczona i możemy być pewni, że już żadnych podsłuchów tam nie ma - powiedział minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, odnosząc się do wykrycia w sali, gdzie we wtorek będzie obradował rząd, urządzeń mogących służyć do podsłuchu. - Będziemy pracować normalnie - przekazał szef KPRM Jan Grabiec.

Siemoniak: już żadnych podsłuchów tam nie ma

Siemoniak: już żadnych podsłuchów tam nie ma

Źródło:
TVN24

Służba Ochrony Państwa we współpracy z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego wykryła i zdemontowała urządzenia mogące służyć do podsłuchu w sali, gdzie dziś w Katowicach ma odbyć się posiedzenie Rady Ministrów. Służby prowadzą dalsze czynności w tej sprawie - przekazał rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński.

"Urządzenia mogące służyć do podsłuchu". Wykryto je w sali, w której ma obradować rząd

"Urządzenia mogące służyć do podsłuchu". Wykryto je w sali, w której ma obradować rząd

Źródło:
tvn24.pl

41-letni kierowca busa zginął na miejscu po czołowym zderzeniu z ciężarówką w miejscowości Bieliny pod Kielcami. Jak ustalili policjanci, mężczyzna z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu.

Zjechał ze swojego pasa, zginął po zderzeniu z ciężarówką

Zjechał ze swojego pasa, zginął po zderzeniu z ciężarówką

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z warszawskiego Śródmieścia zatrzymali mężczyznę, który atakował pasażerów w metrze. - Do jednego z pokrzywdzonych strzelał z pistoletu pneumatycznego - opisują. Podejrzany usłyszał prokuratorskie zarzuty, został aresztowany.

Atakował w metrze przypadkowe osoby. Użył pistoletu pneumatycznego i gazu

Atakował w metrze przypadkowe osoby. Użył pistoletu pneumatycznego i gazu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przed godziną 9 premier Donald Tusk i ministrowie przyjechali pociągiem na wyjazdowe posiedzenie rządu do Katowic. Ze względu na Europejski Kongres Gospodarczy, który odbywa się w stolicy Górnego Śląska, Rada Ministrów wyjątkowo zbierze się właśnie w tym mieście.

Wyjazdowe posiedzenie rządu. Premier i ministrowie pojechali do Katowic pociągiem

Wyjazdowe posiedzenie rządu. Premier i ministrowie pojechali do Katowic pociągiem

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Nowym przewodniczącym łódzkiej Rady Miejskiej został Bartosz Domaszewicz z Koalicji Obywatelskiej, który zastąpił Marcina Gołaszewskiego z Nowoczesnej. - To złamanie umowy przedwyborczej - ocenili radni z jego ugrupowania i wystąpili z klubu radnych KO.

Nowy przewodniczący łódzkiej rady miejskiej. Nowoczesna wychodzi z klubu

Nowy przewodniczący łódzkiej rady miejskiej. Nowoczesna wychodzi z klubu

Źródło:
PAP

Utrudnienia na warszawskiej Ochocie. Nie działa sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu Grójeckiej z Wawelską i Kopińską. W tym samym miejscu i w tych samych okolicznościach kilka lat temu powstało zdjęcie, które obiegło internet pod hasłem "warszawski tetris".

Powtórka z "warszawskiego tetrisa". Nie działa sygnalizacja na ważnym skrzyżowaniu

Powtórka z "warszawskiego tetrisa". Nie działa sygnalizacja na ważnym skrzyżowaniu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śledztwo w sprawie afery hejterskiej przyspieszyło. Albo tam wyszły na jaw jakieś okoliczności, które są na tyle trudne dla pana Tomasza Szmydta, że zdecydował się poszukiwać ochrony politycznej aż na Białorusi, albo coś wydarzyło się podczas postępowań, które prowadzi w sądzie administracyjnym - mówiła w TVN24 mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram z inicjatywy "Wolne Sądy". Szmydt to jeden z bohaterów tak zwanej afery hejterskiej za rządów PiS.

Gregorczyk-Abram: może któraś z tych dwóch rzeczy spowodowała, że zdecydował się uciekać z kraju

Gregorczyk-Abram: może któraś z tych dwóch rzeczy spowodowała, że zdecydował się uciekać z kraju

Źródło:
TVN24

Zawsze miałem wątpliwości, czy ci skruszeni z afery hejterskiej są skruszeni w sposób szczery. Natomiast przypadek pana Tomasza Szmydta pokazuje, że osoby skupione w grupie "Kasta" były zdrajcami Polski. To, co przez osiem lat się działo, ten atak na sędziów broniących praworządności, na obywateli, to była realizacja jakiegoś rosyjskiego scenariusza - powiedział sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie Igor Tuleya w "Rozmowie Piaseckiego".

Sędzia Tuleya: przypadek pana Szmydta pokazuje, że osoby skupione w grupie "Kasta" były zdrajcami Polski

Sędzia Tuleya: przypadek pana Szmydta pokazuje, że osoby skupione w grupie "Kasta" były zdrajcami Polski

Źródło:
TVN24

Finlandia na wypadek sytuacji kryzysowej gromadzi zapasy broni, amunicji i innych materiałów wojskowych w Norwegii. Fiński wojskowy dodał, że planowane jest rozmieszczenie podobnych magazynów w Szwecji oraz w niektórych innych państwach.

Siły zbrojne Finlandii magazynują broń i amunicję w Norwegii

Siły zbrojne Finlandii magazynują broń i amunicję w Norwegii

Źródło:
PAP

Amerykański żołnierz został zatrzymany w czwartek 2 maja w rosyjskim Władywostoku pod zarzutem popełnienia przestępstwa - poinformowała w oświadczeniu rzeczniczka US Army Cynthia Smith. Telewizja NBC podała, że wojskowy miał zostać oskarżony o "okradzenie kobiety". Inne media informują zaś, że był on "w procesie powrotu" do USA po zakończeniu misji w Korei Południowej, jednak zamiast wrócić do Stanów Zjednoczonych, udał się do Rosji.

Amerykański żołnierz zatrzymany w Rosji. Miał zostać oskarżony o "okradzenie kobiety"

Amerykański żołnierz zatrzymany w Rosji. Miał zostać oskarżony o "okradzenie kobiety"

Źródło:
PAP

W poniedziałek, 6 maja, gdyńscy urzędnicy pożegnali odchodzącego ze stanowiska po 26 latach prezydenta Wojciecha Szczurka. Dziś władzę w mieście przejmie oficjalnie Aleksandra Kosiorek. Z kolei w Krakowie Aleksander Miszalski (PO) zostanie we wtorek zaprzysiężony na prezydenta Krakowa i zajmie miejsce po urzędującym od 2002 roku Jacku Majchrowskim.

Koniec epoki w Krakowie i w Gdyni. Nowi prezydenci przejmują władzę

Koniec epoki w Krakowie i w Gdyni. Nowi prezydenci przejmują władzę

Źródło:
tvn24.pl/PAP

O 30 procent wzrosły zarobki prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych w ciągu czterech lat za poprzednich rządów. Ale Jan Nowak, zapytany przez komisję do spraw wyborów kopertowych, ile zarabiał, odpowiedział: "nie pamiętam". Sprawdziliśmy: przez pięć lat w sumie 1,5 miliona złotych brutto.

Były prezes UODO o swoich zarobkach: "nie wiem", "nie liczyłem". No to policzyliśmy

Były prezes UODO o swoich zarobkach: "nie wiem", "nie liczyłem". No to policzyliśmy

Źródło:
Konkret24

Dzisiaj od egzaminu z języka polskiego na poziomie podstawowym rozpoczęły się egzaminy maturalne. Potrwają do 25 maja. Przystępuje do nich około 263 tys. tegorocznych absolwentów liceów ogólnokształcących, techników i szkół branżowych II stopnia. Jak wygląda ten pierwszy egzamin?

Matura 2024. Rozpoczął się egzamin z języka polskiego. Jak przebiega

Matura 2024. Rozpoczął się egzamin z języka polskiego. Jak przebiega

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Met Gala - bal charytatywny, określany najważniejszym wydarzeniem świata mody - tradycyjnie przyciągnął tłumy gwiazd. Tegoroczny temat przewodni wieczoru "The Garden of Time" ("ogród czasu") zaczerpnięty został z jednego z opowiadań J.G. Ballarda o tym samym tytule. Na czerwonym dywanie królowały motywy roślinne w najróżniejszych odsłonach. A wszystko to w związku z wystawą "Sleeping Beauties: Reawakening Fashion".

Met Gala 2024. Elfy, księżniczki, leśne stwory i mroczne królowe. Tłum gwiazd w morzu kwiatów

Met Gala 2024. Elfy, księżniczki, leśne stwory i mroczne królowe. Tłum gwiazd w morzu kwiatów

Źródło:
tvn24.pl, CNN, Vogue

W wyniku katastrofalnych powodzi w brazylijskim stanie Rio Grande do Sul zginęło 85 osób. Ponad 100 osób uznawanych jest za zaginione. Skala zniszczeń jest ogromna, a woda znacznie utrudnia służbom dokładną ocenę sytuacji. Lotnisko w stolicy stanu Porto Alegre wstrzymało loty na czas nieokreślony, występują też utrudnienia w ruchu pociągów.

"Widziałem inne powodzie, ale takie? Nigdy". Zalane dwie trzecie miast

"Widziałem inne powodzie, ale takie? Nigdy". Zalane dwie trzecie miast

Źródło:
Reuters

Sędzia Juan Merchan prowadzący proces karny Donalda Trumpa w poniedziałek po raz dziesiąty ukarał grzywną byłego prezydenta za złamanie zakazu wypowiedzi na temat ławników i świadków. Sędzia zagroził, że dalsze przewinienia byłego prezydenta USA mogą skutkować aresztem.

Sędzia zagroził Trumpowi aresztem za wypowiedzi o ławie przysięgłych

Sędzia zagroził Trumpowi aresztem za wypowiedzi o ławie przysięgłych

Źródło:
PAP

- Najważniejsze pytanie dla mnie jest takie: jak to jest możliwe i jak pan sędzia mógł w ogóle wpaść na taki pomysł? - mówił w "Faktach po Faktach" minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Odniósł się do sprawy Tomasza Szmydta, zamieszanego w aferę hejterską, który zwrócił się do białoruskich władz o azyl.

Adam Bodnar o sędzim Tomaszu Szmydcie. "Jak mógł w ogóle wpaść na taki pomysł?"

Adam Bodnar o sędzim Tomaszu Szmydcie. "Jak mógł w ogóle wpaść na taki pomysł?"

Źródło:
TVN24

Właściciel bistro w Aoście na północy Włoch oferuje bon wartości 300 euro osobie, która pomoże mu znaleźć kelnera. - Próbowałem już wszystkiego - wyjaśnił. Ten przykład obrazuje na progu letniego sezonu turystycznego sytuację branży gastronomicznej i hotelowej, w której co roku brakuje pracowników.

"Próbowałem już wszystkiego". Restaurator płaci za pomoc w znalezieniu kelnera

"Próbowałem już wszystkiego". Restaurator płaci za pomoc w znalezieniu kelnera

Źródło:
PAP

W Rafah na południu Strefy Gazy chroni się teraz 600 tysięcy dzieci, grozi im "dalsza katastrofa" - ostrzegł w poniedziałek UNICEF. - Rafah jest teraz miastem dzieci, które w Strefie Gazy nie mają już dokąd uciec - oceniła Catherine Russell, dyrektor wykonawcza Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF).

UNICEF: w Rafah jest 600 tysięcy dzieci, czeka je katastrofa

UNICEF: w Rafah jest 600 tysięcy dzieci, czeka je katastrofa

Źródło:
PAP

Jak podaje serwis Money.pl rząd przygotowuje "rewolucyjną" reformę podatkową, która zmieni system finansowania samorządów. Będą one dostawały określony udział w dochodzie, jaki wypracowują mieszkańcy, a nie w pobieranych od niego podatkach. Z wyliczeń ministerstwa finansów wynika, że po zmianach w przyszłym roku do jednostek samorządu terytorialnego trafiłoby o 27 miliardów złotych więcej niż w obecnym roku.

Rząd szykuje "rewolucję" w finansowaniu samorządów

Rząd szykuje "rewolucję" w finansowaniu samorządów

Źródło:
money.pl

Dorota Arciszewska-Mielewczyk, posłanka Prawa i Sprawiedliwości została odwołana z rady nadzorczej Energi Operator. Poinformowała o tym w mediach społecznościowych Agnieszka Pomaska, posłanka Koalicji Obywatelskiej. Arciszewska-Mielewczyk zniknęła ze stron spółki energetycznej.

Posłanka PiS odwołana z rady nadzorczej spółki energetycznej

Posłanka PiS odwołana z rady nadzorczej spółki energetycznej

Źródło:
tvn24.pl

W kwietniu 2024 roku o kredyt hipoteczny wnioskowało blisko 32,4 tysiąca potencjalnych kredytobiorców. Oznacza to wzrost o 55 procent w porównaniu do analogicznego okresu przed rokiem - wynika z danych Biura Informacji Kredytowej (BIK). Sławomir Nosal, kierownik Zespołu Analiz w BIK zauważył, że od początku tego roku "z każdym kolejnym miesiącem liczba wnioskujących jest coraz wyższa". Niewiele zabrakło do ustanowienia nowego rekordu średniej kwoty wnioskowanego kredytu hipotecznego.

Blisko rekordu na rynku kredytów mieszkaniowych. Ekspert o dwóch przyczynach

Blisko rekordu na rynku kredytów mieszkaniowych. Ekspert o dwóch przyczynach

Źródło:
tvn24.pl

Nie żyje Jacek Zieliński, wielki polski kompozytor, muzyk, współtwórca Skaldów - poinformowała w mediach społecznościowych krakowska Piwnica pod Baranami. Jacek Zieliński miał 77 lat.

Nie żyje Jacek Zieliński. Był współtwórcą grupy Skaldowie

Nie żyje Jacek Zieliński. Był współtwórcą grupy Skaldowie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W czerwcu zacznie obowiązywać wymóg posiadania polskiego prawa jazdy przez wszystkich taksówkarzy z zagranicy. Według Uber Polska nowe przepisy pogłębią deficyt pracowników. "W największych miastach z rynku zostanie wyeliminowanych nawet 30 procent kierowców wykonujących prawie 50 procent przejazdów taxi na aplikację" - poinformowała w odpowiedzi przesłanej TVN24 Iwona Kruk, rzeczniczka prasowa Uber Polska. Przytoczyła też raport, z którego wynika, że ceny przejazdów mogą wzrosnąć o połowę.

Uber alarmuje w sprawie nowych regulacji dla kierowców.  "Zostanie wyeliminowanych nawet 30 procent"

Uber alarmuje w sprawie nowych regulacji dla kierowców. "Zostanie wyeliminowanych nawet 30 procent"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziś sejmowa komisja śledcza do spraw wyborów korespondencyjnych przeprowadzi kolejne posiedzenie - przesłucha europosła Prawa i Sprawiedliwości Adama Bielana. Według byłego wicepremiera w rządzie PiS Jarosława Gowina to on był pomysłodawcą zorganizowania wyborów korespondencyjnych w 2020 roku.

Adam Bielan stanie przed komisją śledczą ds. wyborów korespondencyjnych

Adam Bielan stanie przed komisją śledczą ds. wyborów korespondencyjnych

Źródło:
PAP

Kierowca autobusu linii 176 zauważył leżącego w autobusie pasażera. Zaniepokojony wezwał strażników miejskich. Mężczyzna z Ukrainy miał złamany nos, zakrwawioną głowę, poważne obrażenia ręki. Nie chciał, aby wzywać pogotowie, bo bał się kosztów.

Leżał w autobusie ze złamanym nosem i uszkodzoną ręką. Nie chciał wzywać karetki, bał się kosztów

Leżał w autobusie ze złamanym nosem i uszkodzoną ręką. Nie chciał wzywać karetki, bał się kosztów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na wtorek zaplanowano pierwszą sesję nowo wybranej Rady Warszawy. W jej trakcie zaprzysiężeni zostaną nowi radni i wybrany na drugą kadencję obecny prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Posiedzenie rozpocznie się o godzinie 14.30 w Pałacu Kultury i Nauki.

Dziś zaprzysiężenie prezydenta Warszawy. Pierwsza sesja nowej rady

Dziś zaprzysiężenie prezydenta Warszawy. Pierwsza sesja nowej rady

Źródło:
PAP

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Łukasz Kmita przepadł w poniedziałkowym głosowaniu na nowego marszałka województwa małopolskiego. Nie uzyskał wymaganej większości głosów, choć był on rekomendowany przez PiS, które w sejmiku ma większość. Co więcej, był jedynym zgłoszonym kandydatem.

Rekomendowało go PiS, które miało w sejmiku większość. Jedyny kandydat na marszałka i tak przepadł

Rekomendowało go PiS, które miało w sejmiku większość. Jedyny kandydat na marszałka i tak przepadł

Źródło:
PAP

Jadący na sygnale radiowóz zderzył się w Szczecinku z samochodem osobowym, którego kierowca nie ustąpił pierwszeństwa. Siła uderzenia była tak duża, że auto policyjne uderzyło w kolejne. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi.

Zderzenie trzech aut, w tym policyjnego radiowozu

Zderzenie trzech aut, w tym policyjnego radiowozu

Źródło:
tvn24.pl

Dwóch policjantów i biegły weszli w poniedziałek do krakowskiego Szpitala Specjalistycznego imienia Stefana Żeromskiego. Jest to związane ze śledztwem prowadzonym w związku z Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii. W TVN24 ujawniliśmy nagranie, na którym widać lekarza podłączonego do kroplówki w czasie przyjmowania pacjentów. Miał zażywać silnie uzależniające środki.

Policja i biegły w szpitalu, w którym lekarz miał zażywać fentanyl 

Policja i biegły w szpitalu, w którym lekarz miał zażywać fentanyl 

Źródło:
TVN24

Ile włożyć do koperty z okazji pierwszej komunii świętej? To pytanie pojawia się wśród Polaków od lat na przełomie kwietnia i maja, kiedy młodzi członkowie ich rodzin przystępują do wspomnianego sakramentu. Odpowiedź brzmi: "to zależy", między innymi od tego, jaki jest stopień naszego pokrewieństwa z dzieckiem. Rodzice, chrzestni, dziadkowie czy wujkowie - w każdym z tych przypadków kwoty mogą być nieco inne.

Pierwsza komunia święta. Ile włożyć do koperty?

Pierwsza komunia święta. Ile włożyć do koperty?

Źródło:
tvn24.pl

Warren Buffett, 93-letni miliarder i szef holdingu Berkshire Hathaway, poważnie zastanawia się nad swoją przyszłością. Powiedział akcjonariuszom, że jeśli będzie miał szczęście, to może pozostać na stanowisku kolejne sześć lub siedem lat. Ale jednocześnie zaznaczył, że "to może się skończyć jutro".

Buffett niepewny przyszłości. "To może się skończyć jutro"

Buffett niepewny przyszłości. "To może się skończyć jutro"

Źródło:
Reuters

Producent wykonawczy Eurowizji i członek Europejskiej Unii Nadawców (EBU) Martin Oesterdahl ocenił, że jest różnica między wykluczeniem z konkursu Rosji a udziałem Izraela. Rosyjskie kanały publiczne służą propagandzie Kremla i kłamią na temat wojny w Ukrainie, a izraelski nadawca Kan nie jest tubą rządu Benjamina Netanjahu - podkreślił.

Producent Eurowizji: jest różnica między wykluczeniem z Eurowizji Rosji i udziałem Izraela

Producent Eurowizji: jest różnica między wykluczeniem z Eurowizji Rosji i udziałem Izraela

Źródło:
PAP

Statek Starliner od Boeinga nie poleciał w pierwszy, załogowy lot na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Misja z dwoma astronautami na pokładzie w poniedziałek została odwołana z powodu usterki w rakiecie nośnej.

Pierwszy załogowy lot Starlinera odwołany

Pierwszy załogowy lot Starlinera odwołany

Źródło:
PAP, Reuters, NASA

Wybory do brytyjskiego parlamentu muszą się odbyć najpóźniej w styczniu 2025 roku. Z każdym dniem rośnie pewność co do jednego: Partia Konserwatywna powinna spodziewać się klęski. Najnowsza poszlaka to wynik wyborów lokalnych, które przegrała z kretesem. Obecna opozycja ma powody do radości. A torysi? Jest praca do wykonania - przyznaje premier Rishi Sunak. Jego koleżanki i koledzy z partii twierdzą, że jest za późno na zmianę lidera.

Torysi po 14 latach u władzy mogą przejść do opozycji.  "Zmiana lidera teraz nie zadziała: czas na to był i minął"

Torysi po 14 latach u władzy mogą przejść do opozycji. "Zmiana lidera teraz nie zadziała: czas na to był i minął"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24