Umowa podpisana w środę w Warszawie przez przedstawicieli sił zbrojnych Polski i Stanów Zjednoczonych przewiduje współpracę w zakresie bezpieczeństwa cyberprzestrzeni, w tym wzmacnianie wspólnych zdolności obronnych i wymianę informacji. - Zyskujemy dostęp do najlepszych praktyk, doświadczeń wypracowanych przez siły zbrojne Stanów Zjednoczonych. Z drugiej, po stronie polskiej są kompetencje, jest wielu znakomitych ekspertów, którzy już dziś na bieżąco współpracują z wojskami amerykańskimi - powiedział wiceminister obrony Tomasz Zdzikot.
- W ramach tego porozumienia opracowano ramy współpracy w zakresie bezpieczeństwa cyberprzestrzeni. Uzgodniliśmy też pewne zasady prowadzenia wspólnych, zsynchronizowanych i pełnowymiarowych działań militarnych w cyberprzestrzeni - powiedział dyrektor Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni gen. bryg. Karol Molenda.
"Efekt wielu miesięcy rozmów"
Kierująca Połączonym Centrum Cyberbezpieczeństwa w Dowództwie Sił USA w Europie (USEUCOM) gen. bryg. Maria Biank podkreśliła znaczenie wymiany informacji i już trwającą współpracę.
- Z zadowoleniem przyjmujemy możliwość sformalizowania zacieśniających się relacji. Dzięki stworzonym ramom dla wymiany informacji o cyberzagrożeniach skuteczny atak na jedno państwo nie będzie oznaczał skutecznego ataku przeciw wielu – dodała.
Wiceminister obrony Tomasz Zdzikot mówiąc o porozumieniu podkreślił, że "to efekt wielu miesięcy rozmów, zarówno na poziomie politycznym, jak i wojskowym".
- Z jednej strony zyskujemy dostęp do najlepszych praktyk, doświadczeń wypracowanych przez siły zbrojne Stanów Zjednoczonych. Z drugiej, po stronie polskiej są kompetencje, jest wielu znakomitych ekspertów, którzy już dziś na bieżąco współpracują z wojskami amerykańskimi - dodał wiceszef MON.
Autor: akw/adso / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock