Start misji Ax-4, której członkiem jest polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski, został przełożony z wtorku na środę. Firma SpaceX poinformowała, że powodem zmiany jest prognozowany silny wiatr. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to Polak wyleci w kosmos tego dnia około godziny 14 czasu polskiego. SpaceX ma też zapasowy plan, który zakłada start w czwartek o godzinie 13:37 czasu polskiego.
Jak przekazała we wtorek na konferencji prasowej Aleksandra Bukała z Polskiej Agencji Kosmicznej, data lotu na razie została utrzymana. Ostateczna decyzja zostanie podjęta w środę rano.
Uznańska-Wiśniewska wraca do Polski
We wtorek Aleksandra Uznańska-Wiśniewska napisała na platformie X: "Potwierdzam: wracam właśnie z Przylądku Canaveral do Polski, do czego zobowiązuje mnie mandat poselski i głosowanie wotum jutro".
"Wieje. Jeśli start misji przesunie się na czwartek, zrobię dużo, by ścigając się z czasem, stawić się w NASA w gotowości wg procedur dla rodziny, zanim mąż wsiądzie do rakiety. Życzcie Polsce i nam powodzenia!" - dodała.
Sejm w środę o godzinie 9 wznowi przerwane w ubiegłym tygodniu posiedzenie. Rozpatrzenie wniosku premiera o wyrażenie wotum zaufania będzie pierwszym punktem obrad. Po debacie, o godzinie 14, zaplanowano głosowanie. Wniosek premiera o wyrażenie Radzie Ministrów wotum zaufania wpłynął we wtorek do marszałka Sejmu.
Misja Ax-4
Misja z udziałem Polaka jest komercyjną misją kosmiczną firmy Axiom Space, organizowaną z inicjatywy polskiego rządu we współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA). Misja korzysta z należących do amerykańskiej firmy SpaceX rakiet Falcon 9 i statków kosmicznych Dragon.
Wraz z Polakiem w kosmos poleci jeszcze Amerykanka, dowódczyni Peggy Whitson, pilot Shubhanshu Shukla z Indii oraz Tibor Kapu z Węgier.
Głównym celem misji Ax-4 jest przeprowadzenie serii badań naukowych z zakresu inżynierii, medycyny, biologii i biotechnologii. W sumie w ciągu około dwóch tygodni misja ma zrealizować 60 eksperymentów z aż 31 państw.
Autorka/Autor: kgr/lulu
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Jastrzebowski/REPORTER/East News