- Nieprawdą jest, że z jakiegokolwiek programu rezygnujemy. Śmigłowce dla wojsk specjalnych też zostaną zakupione. Chodzi tylko o ułożenie tych zamówień w pewnym katalogu - tłumaczy Błaszczak.
W katalogu zakupów dla armii śmigłowce nie są jednak traktowane priorytetowo.
"Kompletna bezradność i katastrofa modernizacji"
- Symbol kompletnej bezradności i katastrofy modernizacji pod rządami PiS. Były wielkie zapowiedzi i powszechne przekonanie wojskowych, że śmigłowce są potrzebne. Mijają trzy lata rządów i tych śmigłowców nie ma - podkreśla Tomasz Siemoniak, były minister obrony.
Generał Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych i były wiceminister obrony narodowej, zaznacza, że "trzeba oddać pilotom wielki szacunek, że chcą jeszcze na nich latać". - Te śmigłowce zużyły się w Iraku i w Afganistanie. Utrzymywanie ich nadal jest nieporozumieniem - podkreśla.
Odwołanie przetargu oznacza, że nawet jeśli nazwie się ten zabieg "porządkowaniem katalogu", to efekt będzie ten sam - oddalenie terminu dostawy.
- W przemyśle zbrojeniowym się nikt nie obraża, biznes jest biznes. Jeśli jest do wzięcia kontrakt warty kilka miliardów złotych, to przystępuje się do postępowania i walczy o to zamówienie. Takie pieniądze przecież nie leżą na ulicy - mówi Rafał Lesiecki, analityk Defence24.pl.
Macierewicz obiecywał, Błaszczak nie chce mówić o datach
Antoni Macierewicz, poprzednik Błaszczaka na stanowisku szefa MON, kilkukrotnie zapewniał i obiecywał, że śmigłowce będą szybko dostarczone. W 2016 roku w obecności ówczesnej premier Beaty Szydło minister zapowiadał, że "już w tym roku zostaną dostarczone przynajmniej pierwsze dwa helikoptery", a "w przyszłym roku - osiem helikopterów".
- Ja w odróżnieniu od moich poprzedników nie będę ferował datami, bo to negatywnie wpływa na negocjacje - twierdzi obecny minister obrony.
Nie sposób jednak pominąć dat. Resursy, czyli w uproszczeniu przydatność do użycia śmigłowców polskiej armii, kończą się między 2019 a 2021 rokiem. Gdyby nie zerwano rozstrzygniętego przetargu na francuskie caracale, pierwsze maszyny latałyby z polską szachownicą już od roku.
Autor: ads//now / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24