Minister obrony Mariusz Błaszczak spotkał się z żołnierzami i funkcjonariuszami na granicy z Białorusią. - Polsko-białoruska granica została utrzymana, nakreślony na Kremlu plan się nie powiódł. To dzięki służbie polskich żołnierzy, Straży Granicznej i innych służb - powiedział.
We wtorek Błaszczak z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych spotkał się w położonej opodal granicy z Białorusią w Puszczy Augustowskiej wsi Gruszki ze stacjonującymi tam żołnierzami oraz funkcjonariuszami Straży Granicznej i innych służb.
- Dzisiaj wiemy doskonale, że bezpieczeństwo stanowi wartość najwyższą. Wszyscy obserwujemy to, co dzieje się za naszą wschodnią granicą - widzimy, jak Kreml, władcy Kremla postanowili odbudować Imperium Rosyjskie i atakują inne państwa, czego doskonałym przykładem jest atak na Ukrainę. Widzimy też, że Polska jest atakowana, w sposób hybrydowy, od 2021 roku. Jest atakowana tak, że musi być broniona tu, na granicy - atak nastąpił z terytorium Białorusi - powiedział podczas wystąpienia.
"Hybrydowy atak miał służyć destabilizacji naszej ojczyzny"
Szef MON dodał, że "ataku dokonano przy użyciu migrantów zaproszonych przez reżim Alaksandra Łukaszenki do Białorusi, a następnie rzuconych na granicę, tak żeby nielegalnie próbowali przekroczyć granicę z Polską". - Granica została utrzymana dzięki służbie funkcjonariuszy Straży Granicznej, żołnierzy Wojska Polskiego, dzięki współpracy służb - podkreślił, dziękując im za służbę.
- Hybrydowy atak przypuszczony ze strony białoruskiej miał służyć destabilizacji naszej ojczyzny, był wstępem do rosyjskiego ataku na Ukrainę. Granica została utrzymana, plan nakreślony na Kremlu się nie powiódł. Nie powiódł się dlatego, że polscy żołnierze i funkcjonariusze stanęli na wysokości zadania - zaznaczył Błaszczak.
- Wiem, że dla państwa, którzy służycie tu, na granicy, będą to święta daleko od domu - ale bardzo za to dziękuję, właśnie za to poświęcenie. Polskie państwo to docenia - zwrócił się do żołnierzy i funkcjonariuszy.
Błaszczak: pokazujemy, że Polska jest państwem, na które nie warto napadać
Szef MON zwrócił też uwagę na program modernizacji służb mundurowych, którego kolejna edycja na lata 2022-2025 została przyjęta przez rząd w listopadzie 2021 roku. - A w przypadku Wojska Polskiego - to niezwykle istotne, żeby poprzez budowanie jego siły i interoperacyjności z siłami Sojuszu Północnoatlantyckiego - a tak się dzieje - odstraszać agresora. My pokazujemy, że Polska jest państwem, na które nie warto napadać - zaznaczył.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/MON