PAŻP składa zawiadomienie do prokuratury. W tle spór kontrolerów i szefostwa Agencji o regulamin płac

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl
Problem przeciążenia kontrolerów lotów po zmianach wprowadzonych przez zarząd PAŻP
Problem przeciążenia kontrolerów lotów po zmianach wprowadzonych przez zarząd PAŻPTVN24
wideo 2/3
Problem przeciążenia kontrolerów lotów po zmianach wprowadzonych przez zarząd PAŻPTVN24

Polska Agencja Żeglugi Powietrznej przekazała, że zgłosiła do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z "podżeganiem do podjęcia akcji sabotażowej". PAŻP podała, że sprawa ma związek z wdrażaniem nowego regulaminu płac. System ten, ale także inne kwestie, już od jakiegoś czasu powodują napięcia pomiędzy szefostwem Agencji a kontrolerami. Skutkiem są kolejne wypowiedzenia, złożone do tej pory przez blisko 170 z około 600 kontrolerów.

Polska Agencja Żeglugi Powietrznej jest jedyną w kraju instytucją szkolącą oraz zatrudniającą kontrolerów ruchu lotniczego.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

W poniedziałek PAŻP poinformowała, że "28 stycznia 2022 roku do PAŻP wpłynęły pisma, w których grupa 112 kontrolerów ruchu lotniczego reprezentowana przez Zarząd Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego przekazała pracodawcy oświadczenia woli z odmową przyjęcia zaproponowanych im warunków pracy i płacy wynikających z obowiązującego w Agencji Regulaminu Wynagradzania".

"Składając przedmiotowe oświadczenia, pracownicy dokonali przekształcenia wypowiedzeń zmieniających w wypowiedzenia definitywne, a umowy tych pracowników ulegną rozwiązaniu z upływem ich indywidualnych okresów wypowiedzenia" - przekazano.

Kolejni kontrolerzy rezygnują. Łącznie blisko 170

Po południu tego samego dnia rzeczniczka PAŻP Agata Król przekazała, że "kolejnych 55 kontrolerów złożyło oświadczenia woli o nieprzyjęciu warunków oferowanych przez pracodawcę, tym samym przekształcając wypowiedzenia zmieniające na wypowiedzenia definitywne". W sumie chodzi o 167 kontrolerów.

Jak dodała, 26 oświadczeń zostało przyjętych, a pracownicy zostali zwolnieni z obowiązku świadczenia pracy do końca okresu wypowiedzenia i mają obowiązek odbioru urlopu.

ZOBACZ TEKST PREMIUM: "Wprowadzona w PAŻP 'kultura strachu' przeraża nieuchronnymi konsekwencjami"

PAŻP: bezpieczeństwo jest zapewniane w sposób ciągły przez kontrolerów

Informując w poniedziałek około południa o pierwszej turze pism, Agencja napisała, że "bezpieczeństwo operacji w polskiej przestrzeni powietrznej i na lotniskach jest zapewniane w sposób ciągły przez kontrolerów ruchu lotniczego PAŻP".

"W związku z powstałą sytuacją pracodawca podjął zgodne z prawem działania mające na celu zagwarantowanie pełnego bezpieczeństwa operacji lotniczych na terenie całego kraju" - wskazano. Jak dodano, PAŻP na bieżąco monitoruje sytuację "i dokłada wszelkich starań, by ciągłość ruchu była utrzymana, a działania grupy kontrolerów nie miały przełożenia na ruch i bezpieczeństwo w powietrzu".

"KONTROLER SAM, 'KIEDY TYLKO SIĘ DA'". ZOBACZ REPORTAŻ MAGAZYNU "CZARNO NA BIAŁYM"

Zawiadomienie do prokuratury

"Jednocześnie Agencja zgłosiła do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z podżeganiem do podjęcia akcji sabotażowej. Zatrzymanie wprowadzanych w PAŻP zmian, w tym zablokowanie wdrożenia nowego Regulaminu Wynagradzania, wydaje się być głównym motywem działań członków Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego" - przekazała Agencja.

W ocenie PAŻP "część z kontrolerów z Warszawy nie zgadza się na wdrażane przez Agencję reformy i żąda przywrócenia stawek wynagrodzeń sprzed kryzysu, tj. z czasów, gdy pensje tych kontrolerów były najwyższe w historii". "Nowe zaproponowane warunki finansowe przewidziane dla tej grupy w nowym Regulaminie Wynagradzania wynosić będą od 20 do 40 tys. zł miesięcznie, w zależności od indywidualnego doświadczenia kontrolera" - przekazała Agencja.

Agencja: kontrolerzy z Warszawy uznają zaproponowane warunki za niesatysfakcjonujące

PAŻP przekazała, że sprawa dotyczy kontrolerów obszaru i zbliżania z Warszawy, których pracuje w sumie 208. Jej zdaniem, "jest to jedyna grupa pracowników PAŻP, która uznaje zaproponowane przez pracodawcę warunki za niesatysfakcjonujące". "Większość pozostałych pracowników, w tym kontrolerzy z ośrodków regionalnych, pozytywnie odpowiedziała na przedstawiane propozycje i aktualnie 80 proc. zatrudnionych w PAŻP pracuje według nowych zasad" - przekazała Agencja.

W opinii PAŻP "niedopuszczalne jest, by bezpieczeństwo w ruchu lotniczym było wykorzystywane jako argument na rzecz spełnienia żądań finansowych części kontrolerów ruchu lotniczego".

Nowy regulamin płac obniża pensje części kontrolerów

W ubiegłym tygodniu PAŻP poinformowała, że wdraża nowy regulamin wynagradzania, który wszedł w życie pod koniec zeszłego roku. Jest on elementem planu modernizacji Agencji.

Agencja wskazuje, że regulamin ten został wypracowany wspólnie ze stroną społeczną i zaakceptowany przez ministra infrastruktury. Według PAŻP wyrównuje on "narosłe przez lata dysproporcje w zarobkach pracowników służb operacyjnych oraz wprowadza system motywacji i zachęt dla pracowników". W praktyce regulamin obniża pensje części kontrolerów.

Jak podała Agencja, blisko 3/4 jej pracowników, w tym m.in. kontrolerzy pracujący w organach regionalnych, większość służb operacyjnych i technicznych przyjęła nowe warunki i pracuje na nowych zasadach. Zgodnie z nowym regulaminem wynagradzania kontrolerzy ruchu lotniczego mogą zarobić do 45 tysięcy złotych z uwzględnieniem środków z funduszu premiowego. Ponadto w ramach zaproponowanego nowego systemu wynagradzania projektowego każdy z pracowników Agencji może otrzymać dodatkowo wynagrodzenie za pracę w rozwojowych projektach prowadzonych przez PAŻP.

Jak informowała wówczas PAŻP, na nowe zasady nie zgadza się grupa kontrolerów z Warszawy.

Spór kontrolerów i prezesa PAŻP

Konflikt w PAŻP opisywaliśmy szeroko w tvn24.pl.

Według rozmówców tvn24.pl zbliżonych do Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, efektem ubocznym sposobu zarządzania Agencją przez jej prezesa Janusza Janiszewskiego, który wprowadza nowy regulamin płac obniżający pensje części kontrolerów, są opóźnienia lotów.

Portal tvn24.pl dotarł do wewnętrznych raportów tworzonych w PAŻP z dokładnym wyliczeniem opóźnień lotów z końca grudnia. Z dokumentów wynika, że 29 grudnia opóźnienia wszystkich lotów nad Polską wyniosły 7989 minut, 30 grudnia - 7800 minut, a 31 grudnia - 2530.

- To rekord. Dla porównania największe opóźnienie z jednego dnia z 2019 roku, gdy przed pandemią ruch był znacznie większy, wyniosło ponad 4000 minut - wyjaśnia nasz rozmówca zbliżony do PAŻP.

Od listopada otrzymują oni do podpisania tak zwane porozumienia zmieniające z nowymi warunkami płacy. - Kontrolerzy byli wzywani w trakcie godzinnej przerwy w pracy do kadr, gdzie się dowiadywali, że będą zarabiać nawet 30-50 procent mniej. Nie każdy po takim fakcie jest w stanie wrócić do służby na stanowisku operacyjnym - tłumaczył w rozmowie z nami jeden z kontrolerów.

Inny mówił: - Ludzie słyszeli od przełożonych, że jak wstaną ze stanowiska, to mają iść do kadr, gdzie coś dostaną. Niektórzy się tak przejęli, że zaczęli zgłaszać niedyspozycję.

Związek Zawodowy Kontrolerów Ruchu Lotniczego w piśmie, do którego dotarliśmy, zaproponował, że może odbierać dokumenty w imieniu swoich członków, bo ich wręczanie "w przerwach miedzy pełnionymi obowiązkami na stanowiskach operacyjnych" powoduje "zagrożenie dla bezpiecznej żeglugi powietrznej z uwagi na spotęgowanie stresu".

Według naszych informatorów kryzysowa sytuacja w PAŻP pod koniec grudnia miała przełożenie na większą liczbę tak zwanych incydentów, czyli sytuacji niebezpiecznych lub potencjalnie niebezpiecznych, o których raportowali kontrolerzy w Centralnej Bazie Zgłoszeń podlegającej Urzędowi Lotnictwa Cywilnego. Rzeczniczka ULC Karina Lisowska, pytana przez nas o zwiększoną liczbą zgłoszeń do CBZ pod koniec grudnia, odpowiedziała, że "zgłoszeń jest więcej niż zwykle, ale nie jest to jeszcze lawina".

CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT TUTAJ >>>

Zmiana zasad pracy kontrolerów

W reakcji na problemy kadrowe kierownictwo Agencji od początku stycznia 2022 roku zmieniło zasady pracy kontrolerów w Warszawie na tak zwanych dyżurach stand by. Do tej pory te dyżury kontrolerzy odbywali w domu, czekając na ewentualne wezwanie, gdyby zaszła potrzeba wzmocnienia służby lub zastąpienia kogoś na stanowisku.

Teraz jednak, zgodnie z wydanym przez kierownictwo agencji poleceniem służbowym, część kontrolerów odbywa dyżury stand by w sali w warszawskiej siedzibie PAŻP. Taki dyżur trwa 7,5 godziny i może się zacząć na przykład o 5.30 rano, dlatego kontrolerzy powinni mieć na nim warunki do wypoczynku, by móc w razie potrzeby zacząć pracę w pełni sił. Według naszych rozmówców władze agencji "skoszarowały" odbywających taki dyżur kontrolerów w jednej niewielkiej i pozbawionej okien salce konferencyjnej, do której wstawiono kanapę.

O sprawie kontrolerzy poinformowali nadzorujący PAŻP Urząd Lotnictwa Cywilnego. W piśmie z 10 stycznia (adresowanym do prezesa PAŻP i wysłanym do wiadomości ULC), do którego dotarliśmy, podkreślono, że "w ostatnim czasie" w salce "przebywało 12 osób jednocześnie", co w czasie pandemii narażało je na zakażenie koronawirusem.

Rzeczniczka ULC Karina Lisowska przekazała zaś, że "część kwestii nie dotyczy bezpośrednio bezpieczeństwa, ale podchodzimy do sprawy kompleksowo i przyglądamy się sytuacji w PAŻP".

Polska Agencja Żeglugi Powietrznej - poza szkoleniem i zatrudnianiem kontrolerów ruchu lotniczego - odpowiada też za zarządzanie polską przestrzenią powietrzną oraz za infrastrukturę lotniczą, którą buduje i rozwija. Sprawuje nadzór m.in. nad systemem radarowym, urządzeniami nawigacji lotniczej, systemami łączności i systemami wspomagającymi lądowanie. Agencja zatrudnia ok. 600 kontrolerów. Pełnią oni służbę przez całą dobę, siedem dni w tygodniu.

Autorka/Autor:akr/kab, adso

Źródło: PAP, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Samolot pasażerski linii American Airlines zderzył się z wojskowym śmigłowcem Black Hawk i spadł do rzeki Potomak w stolicy USA, Waszyngtonie. Jedną z pasażerek samolotu była żona Hamaada Razy, który czekał na jej przylot. Jak przekazał amerykańskim mediom, "modli się, żeby ktoś wyciągnął ją z rzeki". Pokazał również ostatnie wiadomości, które otrzymał od żony.

Jego żona napisała, że "lądują za 20 minut". "Reszta wiadomości nie została dostarczona"

Jego żona napisała, że "lądują za 20 minut". "Reszta wiadomości nie została dostarczona"

Źródło:
tvn24.pl, CNN

W stolicy USA, Waszyngtonie, doszło do katastrofy lotniczej. Samolot pasażerski linii American Airlines zderzył się z wojskowym śmigłowcem Black Hawk i spadł do rzeki Potomak obok lotniska Ronalda Reagana - podała Federalna Administracja Lotnictwa. Według senatora Teda Cruza, szefa komisji transportu w Senacie USA, są ofiary śmiertelne.

Samolot zderzył się ze śmigłowcem i wpadł do rzeki w Waszyngtonie

Samolot zderzył się ze śmigłowcem i wpadł do rzeki w Waszyngtonie

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, BBC, tvn24.pl
Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na miejscu katastrofy lotniczej, do której doszło w Waszyngtonie, trwa akcja ratowniczo-poszukiwawcza. Co wiadomo o samolocie pasażerskim i śmigłowcu, które zderzyły się w stolicy USA.

Co wiadomo o maszynach, które rozbiły się nad Potomakiem. "Jeden z najbezpieczniejszych samolotów na świecie"

Co wiadomo o maszynach, które rozbiły się nad Potomakiem. "Jeden z najbezpieczniejszych samolotów na świecie"

Źródło:
Reuters, The New York Times, The Daily Telegraph, tvn24.pl

Samolot pasażerski linii American Airlines zderzył się z wojskowym śmigłowcem Black Hawk i spadł do rzeki Potomak w stolicy USA, Waszyngtonie, obok lotniska Ronalda Reagana - podała Federalna Administracja Lotnictwa. Amerykańska stacja CNN opublikowała nagranie, na którym widać moment zderzenia maszyn w powietrzu.

Moment katastrofy w Waszyngtonie. Publikują nagranie

Moment katastrofy w Waszyngtonie. Publikują nagranie

Źródło:
CNN

- Widziałem jego spód, świecił się bardzo jasno - mówi świadek katastrofy lotniczej w Waszyngtonie o samolocie American Airlines. - Pod nim był snop iskier.

"Widziałem snop iskier". Świadek o momencie katastrofy

"Widziałem snop iskier". Świadek o momencie katastrofy

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Wprowadzenie opłaty za wjazd samochodem na nowojorski Manhattan ograniczyło ruch o milion pojazdów. Dzięki temu czas podroży skrócił się o nawet 30 procent.

Jedna decyzja, milion aut mniej

Jedna decyzja, milion aut mniej

Źródło:
PAP

Totalitarne pranie mózgów Koreańczyków z Północy w połączeniu z rosyjskim lekceważeniem życia - to skutkuje ich ogromnymi stratami w rosyjskim obwodzie kurskim. Ukraińcy, którzy od miesięcy prowadzą działania na małym fragmencie rosyjskiego terytorium, muszą odpierać kolejne szturmy żołnierzy Kima - rzadko udaje się schwytać jeńców żywcem. Chociaż Koreańczycy nie za dobrze radzą sobie z atakami dronów i mają braki w podstawowym wyposażeniu, to nawet ukraińscy żołnierze sił specjalnych muszą przyznać, że są fizycznie sprawni i potrafią całkiem dobrze strzelać.

"Młodzi i odporni", ale zindoktrynowani przez reżim. Żołnierze Kima "przygotowani tylko na realia lat 80."

"Młodzi i odporni", ale zindoktrynowani przez reżim. Żołnierze Kima "przygotowani tylko na realia lat 80."

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Firma Meta zgodziła się w ramach ugody wypłacić Donaldowi Trumpowi odszkodowanie w wysokości 25 milionów dolarów. Ma to związek z pozwami, które Trump złożył po zawieszeniu jego kont na Facebooku i Instagramie w 2021 roku.

Meta wypłaci Trumpowi duże odszkodowanie

Meta wypłaci Trumpowi duże odszkodowanie

Źródło:
PAP

Mamy mnóstwo zachorowań na grypę - pacjentów jest tak dużo, że bywają problemy z dostaniem się do lekarza. Tygodniowo choruje nawet 50 tysięcy osób, ale niezdiagnozowanych jest na pewno zdecydowanie więcej. Grypa to groźna choroba zakaźna. Jej powikłania potrafią być bardzo poważne, dlatego specjaliści apelują, by się szczepić, ale robi to zaledwie 5 procent osób. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Zachorowań na grypę przybywa. "Trzeba zaszczepić potrzebę szczepienia wśród pacjentów" 

Zachorowań na grypę przybywa. "Trzeba zaszczepić potrzebę szczepienia wśród pacjentów" 

Źródło:
TVN24

W razie braku dojścia do porozumienia WOŚP z TV Republika sieć handlowa Lidl zaprzestanie dalszych emisji spotów reklamowych w stacji - poinformowała dyrektorka do spraw korporacyjnych i społecznej odpowiedzialności biznesu Lidl Polska Aleksandra Robaszkiewicz. Firma Oleofarm przekazała, że rezygnuje z emisji reklam w TV Republika.

Kolejna firma reaguje po oświadczeniu Owsiaka

Kolejna firma reaguje po oświadczeniu Owsiaka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Kradzieże pieniędzy z konta metodą "na bankowca" stały się prawdziwą plagą - informuje w czwartkowym wydaniu dziennik "Rzeczpospolita". Jak dodaje, coraz częściej tej formie oszustwa ulegają ludzie młodzi.

Tylko oni i "bankowiec". Plaga oszustw

Tylko oni i "bankowiec". Plaga oszustw

Źródło:
PAP

Dwie osoby zostały zatrzymane w sprawie podpalenia mężczyzny na przystanku autobusowym koło Mińska Mazowieckiego. Z relacji poszkodowanego wynika, że sprawcy użyli wkładu do znicza, by wzniecić pożar. 46-latek doznał oparzeń drugiego stopnia.

Mieli podpalić kolegę przy pomocy wkładu do znicza. Dwaj mężczyźni zatrzymani

Mieli podpalić kolegę przy pomocy wkładu do znicza. Dwaj mężczyźni zatrzymani

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń pogodowych. Nadchodzące dni mają przynieść powrót zimy, przez co drogi w wielu województwach skuje lód.

Drogi skuje lód. Tu trzeba będzie zdjąć nogę z gazu

Drogi skuje lód. Tu trzeba będzie zdjąć nogę z gazu

Źródło:
IMGW

W Rzymie rozpoczął się demontaż skrytek na klucze do mieszkań wynajmowanych turystom. To wynik rozporządzenia włoskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, na mocy którego wprowadzono obowiązek osobistego meldowania i rejestracji. Dotychczas robiono to zdalnie, a turyści otwierali skrzynki przy pomocy otrzymanego kodu.

Symbol masowej turystyki. Akcja straży miejskiej

Symbol masowej turystyki. Akcja straży miejskiej

Źródło:
PAP

Biały Dom wycofał się ze swojej decyzji o zamrożeniu dotacji i pożyczek federalnych. Stało się to zaledwie dwa dni po tym, jak administracja Donalda Trumpa wydała nakaz w tej sprawie. Według amerykańskich mediów, pierwotne zarządzenie wywołało chaos i zamieszanie wśród urzędników. We wtorek sąd w Rhode Island wstrzymał jego realizację, wskazując na konieczność uściślenia wytycznych.

Administracja Trumpa po dwóch dniach wycofuje się ze swojej decyzji

Administracja Trumpa po dwóch dniach wycofuje się ze swojej decyzji

Źródło:
PAP, CBS

To jeszcze niczego nie przesądza, ale w węgierskiej rzeczywistości jest intrygujące. Rośnie sondażowa przewaga opozycyjnej węgierskiej partii TISZA nad rządzącym nieprzerwanie od kilkunastu lat Fideszem. Czy Vitkor Orban może w przyszłym roku stracić władzę? To przecież polityk, który ma niemal pełną kontrolę nad mediami i państwem, a na arenie międzynarodowej sympatię prezydenta USA Donalda Trumpa.

Fidesz traci, rośnie przewaga partii opozycyjnej

Fidesz traci, rośnie przewaga partii opozycyjnej

Źródło:
TVN24 BiS

Kolejna burza, którą nazwano Ivo, uderzyła w Hiszpanię. Towarzyszący żywiołowi wiatr w porywach rozpędzał się do 100 kilometrów na godzinę. Burza przyniosła obfite opady deszczu oraz śniegu. W wielu regionach kraju wciąż obowiązują ostrzeżenia.

Zamknięte szkoły, auta pod śniegiem. Burza Ivo uderzyła

Zamknięte szkoły, auta pod śniegiem. Burza Ivo uderzyła

Źródło:
ENEX, larazon.es, elconfidencial

Sąd Apelacyjny w Lublinie utrzymał w środę wyrok 10 lat więzienia dla Anny T. za spowodowanie eksplozji i zawalenia się domu w Puławach (woj. lubelskie). W wybuchu zginęło starsze małżeństwo - jej ciocia i wujek. Wyrok jest prawomocny.

Doprowadziła do wybuchu, zabiła wujka i ciocię. Jest wyrok

Doprowadziła do wybuchu, zabiła wujka i ciocię. Jest wyrok

Źródło:
PAP

Jurek Owsiak opublikował treść niecodziennego listu, jaki otrzymał od jednego z byłych wolontariuszy. Jego nadawca przyznał się do kradzieży przed laty puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Przedstawił też historię swojej córki, która dzięki sprzętowi WOŚP wygrała z chorobą.  

"Od kilkunastu lat biłem się z własnym sumieniem". Niezwykły list w puszce WOŚP 

"Od kilkunastu lat biłem się z własnym sumieniem". Niezwykły list w puszce WOŚP 

Źródło:
tvn24.pl

Była węgierska sędzia Adrienn Laczo wypowiedziała się w środę w Parlamencie Europejskim w sprawie udzielenia azylu byłemu wiceministrowi sprawiedliwości Marcinowi Romanowskiemu. Jej zdaniem decyzja ta jest ryzykowna i podkopuje zaufanie między państwami Unii Europejskiej. Wyjaśniła także, dlaczego węgierski sąd jeszcze nie zastosował się do Europejskiego Nakazu Aresztowania Romanowskiego.

"Węgry znalazły się na niebezpiecznej ścieżce". Była węgierska sędzia o sprawie Romanowskiego

"Węgry znalazły się na niebezpiecznej ścieżce". Była węgierska sędzia o sprawie Romanowskiego

Źródło:
PAP

Kierująca autem osobowym wjechała na kładkę dla pieszych przy ulicy Nadbrzeżnej w Giżycku (woj. warmińsko-mazurskie). Mundurowym tłumaczyła, że chciała sobie skrócić drogę do pracy.

Przejechała po kładce dla pieszych. "Chciała skrócić sobie drogę". Nagranie

Przejechała po kładce dla pieszych. "Chciała skrócić sobie drogę". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Policja w Kolbuszowej (woj. podkarpackie) wyjaśnia sprawę bójki nauczyciela z uczniem, do której miało dojść we wtorek po południu w tamtejszym Zespole Szkół Technicznych. Na wideo nagranym telefonem widać szarpaninę między nauczycielem a uczniem. Kuratorium oświaty zleciło wszczęcie postępowania wobec nauczyciela i na czwartek zapowiada kontrolę w szkole.

Bójka nauczyciela z uczniem. Sprawę bada policja i kuratorium

Bójka nauczyciela z uczniem. Sprawę bada policja i kuratorium

Źródło:
PAP, TVN24
Fundacja wspierająca Telewizję Republika i "Gazetę Polską" ma zwrócić miliony do budżetu

Fundacja wspierająca Telewizję Republika i "Gazetę Polską" ma zwrócić miliony do budżetu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Centralny Port Komunikacyjny ma zostać uruchomiony w 2032 roku. Pełnomocnik rządu ds. CPK przekazał, że po przeniesieniu tam ruchu pasażerskiego z warszawskiego lotniska będzie korzystało wojsko i latać będą samoloty rządowe.

Co z Lotniskiem Chopina po otwarciu CPK? Pełnomocnik rządu odpowiada

Co z Lotniskiem Chopina po otwarciu CPK? Pełnomocnik rządu odpowiada

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Publiczne pieniądze wykorzystane do partyjnych celów. Za rządów Zjednoczonej Prawicy miliony złotych z instytucji państwa i państwowych spółek trafiały do Telewizji Republika. To stacja, która sama siebie określa jako niezależną, ale uprawia polityczną propagandę Prawa i Sprawiedliwości. Telewizja cieszyła się przywilejami nie tylko za sprawą publicznych pieniędzy, ale również koncesji na nadawanie naziemne - przyznanej przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Reportaż Marty Gordziewicz ujawniający te powiązania, "Republika propagandy", można obejrzeć w TVN24 GO.

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Źródło:
TVN24

Dziennikarka Faktów "TVN" i TVN24 Magda Łucyan została nominowana do Nagrody Radia ZET imienia Andrzeja Woyciechowskiego w kategorii "Dziennikarz dla planety". Zwycięzca zostanie ogłoszony 26 lutego, wyróżnienie zostanie przyznane po raz drugi. 

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan nominowana do Nagrody Radia ZET

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan nominowana do Nagrody Radia ZET

Źródło:
tvn24.pl

Od aplikacji, która wydawała się jedynie ciekawostką, po platformę pozwalającą wpływać na wyniki wyborów. Jak to się stało, że TikTok ma taką pozycję? Dlaczego w kolejnych krajach - od USA, poprzez Indie, aż po Albanię i Szwecję - pojawiają się pomysły zablokowania jej? Jak mówią eksperci, olbrzymią częścią sukcesu TikToka są jego algorytmy. One szybko uczą się o nas tego, czego sami jeszcze o sobie nie wiemy.

Tam się już nie tylko tańczy i śpiewa. "Masz 30 sekund i dostajesz strzał dopaminy"

Tam się już nie tylko tańczy i śpiewa. "Masz 30 sekund i dostajesz strzał dopaminy"

Źródło:
tvn24.pl

Środowisko wydawców i dziennikarzy oraz organizacje społeczne po raz kolejny zaapelowały o pełną dekryminalizację zniesławienia. "Samo złagodzenie i ograniczenie zakresu przestępstwa zniesławienia, choć jest krokiem w dobrą stronę, nie zniweluje efektu mrożącego związanego z artykułem 212 Kodeksu karnego" - podkreślili przedstawiciele mediów.

Wydawcy i organizacje społeczne apelują o pełną dekryminalizację zniesławienia

Wydawcy i organizacje społeczne apelują o pełną dekryminalizację zniesławienia

Źródło:
tvn24.pl

Amerykańscy meteorolodzy ostrzegają przed pogodą, jaka w najbliższych dniach nastanie w Stanach Zjednoczonych. Front atmosferyczny, który przyniósł długo wyczekiwane, ale bardzo intensywne opady deszczu w Kalifornii, będzie poruszał się na wschód, niosąc za sobą zarówno śnieżyce, jak i ulewy. Służby ostrzegły przed możliwością wystąpienia powodzi błyskawicznych.

Możliwe śnieżyce oraz powodzie błyskawiczne. Kolejne załamanie pogody w USA

Możliwe śnieżyce oraz powodzie błyskawiczne. Kolejne załamanie pogody w USA

Źródło:
FOX Weather, NWS