Policjanci ze sprawy Olewnika staną przed sądem

Aktualizacja:
21.12 | Gdańska Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Remigiuszowi M.
21.12 | Gdańska Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Remigiuszowi M.
tvn24
Krzysztof Olewnik mógłby żyć, gdyby Remigiusz M. dopełnił swoich obowiązków - uważa gdańska prokuratura.tvn24

Gdańska Prokuratura Apelacyjna skierowała dziś do sądu akt oskarżenia przeciwko Remigiuszowi M. - szefowi grupy policjantów, która przez prawie cztery lata nie potrafiła odnaleźć Krzysztofa Olewnika, ani złapać jego porywaczy. Jednym z dowodów przeciwko M. jest jego notatka, w której pisze o Bronisławie Komorowskim.

Przed sądem oprócz Remigiusza M. stanie także Maciej L. - jeden z funkcjonariuszy kryminalnych. Remigiusz M. i Maciej L. są podejrzani o niedopełnienie obowiązków i utrudnianie śledztwa w sprawie Krzysztofa, a przede wszystkim o narażenie przez to jego życia na niebezpieczeństwo. W czerwcu 2011 roku gdańska prokuratura rozszerzyła im zarzuty o niszczenie podsłuchów.

Skasowane nagrania miały wskazywać Wojciecha Franiewskiego i Sławomira Kościuka jako porywaczy, jeszcze zanim zamordowano syna Włodzimierza Olewnika. Według naszych informacji te zarzuty znajdują się w akcie oskarżenia. Portal tvn24.pl pierwszy informował o końcu śledztwa przeciwko policjantom i planowanym skierowaniu aktu oskarżenia do sądu.

Ujawniona w piątek decyzja o akcie oskarżenia częściowo kończy wątek osobnego śledztwa w sprawie zaniedbań policjantów i innych osób w głównym śledztwie w sprawie porwania i zabójstwa Olewnika. Trwa jeszcze śledztwo wobec jednego policjanta - Henryka S. oraz dwojga pracowników laboratorium kryminalistycznego.

Prezydent w notatce

Na czym miały polegać zaniedbania Remigiusza M. i Macieja L.? Prokuratorzy jako jeden z przykładów w uzasadnieniu aktu oskarżenia opisali sprawę numeru telefonu, jakim tuż po zniknięciu Krzysztofa posługiwali się porywacze. Remigiusz M. napisał w służbowej notatce, że w ustaleniu numeru tej komórki pomógł Bronisław Komorowski. Prokuratorzy zacytowali notatkę w akcie oskarżenia.

"Dostęp do Idei"

Krzysztof Olewnik zniknął ze swojego domu w Świerczynku pod Drobinem w nocy z 26 na 27 października 2001 roku. Następnego dnia porywacze zaczęli dzwonić do rodziny z telefonu

komórkowego, którego operatorem była nieistniejąca już Idea (obecnie Orange). Remigiusz M., szef policyjnej grupy poszukującej Krzysztofa chciał ustalić IMEI, czyli indywidualny numer identyfikacyjny telefonu komórkowego. Policjant napisał, że zwrócił się do Włodzimierza Olewnika "o kontakt z kimś, kto ma dostęp do Idei".

"Były minister B. Komorowski"

"W dniu 2 listopada ojciec uprowadzonego poinformował mnie, że w sprawie ustalenia danych z Idea pomoże były minister MON B. Komorowski. Poinformował, że poda mi numer telefonu ww. Po chwili uzyskałem połączenie telefoniczne z P. Ministrem, któremu przekazałem, że w sprawie przydatny byłby IMEIL telefonu (pisownia oryginalna; Remigiusz M. błędnie podaje nazwę numeru IMEI - przyp.red.), którym posługują się sprawcy. P. Minister poinformował o tym, że uzyska od operatora potrzebne dane. O powyższym kontakcie poinformowałem nadinspektora Marcinkowskiego (komendant wojewódzki policji w Radomiu, przełożony Remigiusza M. - przyp.red.) i w wyniku powyższych działań ustaliłem, że IMEIL telefonu, z którego sprawcy przekazują żądania to (tu pada numer IMEI - przyp.red.) " - napisał M. w swojej służbowej notatce.

Komorowski zaprzeczał, Olewnik też

Na początku listopada 2001 roku Komorowski nie pełnił już funkcji ministra obrony narodowej. Stracił stanowisko 19 października. Władzę przejęła koalicja SLD - PSL. Prokuratura postanowiła sprawdzić czy Remigiusz M. napisał prawdę.

- Potwierdzam, że w toku śledztwa przesłuchany został Bronisław Komorowski. Nie ujawnię treści zeznań - mówi Barbara Sworobowicz, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.

Według naszych ustaleń, w trakcie przesłuchania prezydent zaprzeczył, by wtedy znał Włodzimierza Olewnika i przekazywał mu takie informacje. Zapytaliśmy prezydenta o tę sprawę, jednak do momentu publikacji tekstu nie uzyskaliśmy odpowiedzi z jego kancelarii.

Ojciec Krzysztofa też nie chciał rozmawiać. - To było dawno temu, a obecnie nie mam dostępu do akt śledztwa - powiedział nam Włodzimierz Olewnik.

Kiedy o to samo pytała go trzy lata temu komisja śledcza, Włodzimierz Olewnik mówił, że chodziło mu o Zbigniewa Komorowskiego (związanego z PSL przedsiębiorcę, współwłaściciela koncernu Bakoma - red.) . Zapewniał, że Bronisława Komorowskiego nie zna. Co na to Remigiusz M.? - Nie mogę o tym mówić, jestem podejrzanym i czekam na rozstrzygnięcie sądowe - powiedział nam oskarżony policjant.

Przesłuchana po czterech latach

Okazało się, że numer IMEI, który zdobył M. różnił się ostatnią cyfrą od oryginalnego numeru komórki porywaczy. Prokuratorzy w uzasadnieniu aktu oskarżenia twierdzą, że policjanci powinni się bardziej starać o zdobycie billingów drogą oficjalną, czyli poprzez operatora komórkowego.

Ponad dwa tygodnie po zniknięciu Krzysztofa,13 listopada 2001 r. policjanci Remigiusz M. i Maciej L.

dowiedzieli się, że telefon z kartą sim został kupiony w Auchan przy ul. Modlińskiej w Warszawie. Skąd to wiedzieli? Nie wiadomo.

Remigiusz M. w notatce operacyjnej nie wskazał źródła informacji. Ze sprzedawczynią rozmawiał Maciej L. Sporządził notatkę z rozmowy, w której Urszula P. opisała wygląd klienta. Policjanci zabrali kasety wideo z monitoringiem. Jednak dopiero w 2005 roku sprzedawczyni została przesłuchana jako świadek. Wtedy Krzysztof nie żył już od dwóch lat. Kobiecie na tablicach poglądowych przedstawiono m.in. zdjęcie Wojciecha Franiewskiego, w 2007 roku skazanego jako herszta porywaczy. Świadek go rozpoznała jako mężczyznę, który kupił telefon komórkowy. Także dopiero wtedy dołączono do materiału dowodowego kasety wideo z monitoringu w Auchan. Na taśmach widać kogoś, kto z postury mógł przypominać Franiewskiego.

Podsłuch na jeden dzień

Porywacze posługiwali się telefonem kupionym w Auchan od końca października 2001 do stycznia 2002 roku. Przez ten czas oskarżeni dziś policjanci nie potrafili doprowadzić do założenia podsłuchu. Udało się to zrobić dopiero 9 stycznia 2002 roku. Następnego dnia porywacze zostawili komórkę w budce telefonicznej na stacji benzynowej. Pięć lat później jeden ze skazanych za udział w porwaniu wyjaśniał, że telefon specjalnie porzucili, bo jeden z nich zadzwonił z niego na domowy numer Wojciecha Franiewskiego, a to mogło ich zdekonspirować. Później oskarżyciele sprawdzili, że z tego numeru nie dzwoniono do domu herszta porywaczy. Prokuratorzy do dziś badają, czy bandyci nie zostali ostrzeżeni o założeniu podsłuchu.

Obrońca policjantów o oskarżeniu: to absurdalne

Obrońca Remigiusza M. i Macieja L. Jolanta Turczynowicz-Kieryłło podała w wątpliwość oskarżenie policjantów jeszcze przed zakończeniem głównego śledztwa ws. śmierci Olewnika, które ma trwać co najmniej do końca 2012 roku.

- To absurdalne. Przecież późniejsze wnioski mogą w całości obalić podstawy aktu oskarżenia. Dowodem jest diametralna zmiana biegu sprawy po ostatniej wizji lokalnej w domu K. Olewnika i odżyciu koncepcji początkowego samouprowadzenia, które dopiero później przekształciło się w porwanie - napisała m.in. adwokat, dodając, że "wiele dowodów zgromadzonych w tzw. głównej sprawie będzie potwierdzać niewinność policjantów". Mecenas przypomniała także, że jej klienci latem 2011 r. złożyli skargi do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, w których wskazują na nieprawidłowości w toczącym się przeciwko nim śledztwie i jego przewlekłość. - Skargi zostały przez Trybunał zarejestrowane, nadano im sygnatury - poinformowała Turczynowicz-Kieryłło.

Prokuratorzy bez oskarżenia

Gdańska prokuratura apelacyjna poinformowała, że umorzony został wątek śledztwa dotyczący 24 prokuratorów prowadzących lub nadzorujących w latach 2001-2006 postępowanie dotyczące porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika. - Postępowanie zostało umorzone wobec siedmiu prokuratorów z uwagi na to, że nastąpiło przedawnienie; w stosunku do jednego wobec stwierdzenia, że czynu nie popełniono; zaś wobec 16 - ponieważ czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego - powiedziała prok. Barbara Sworobowicz z Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku. Prokurator zastrzegła, że decyzja o umorzeniu nie obejmuje późniejszego etapu prowadzenia śledztwa w sprawie porwania i zabójstwa K. Olewnika przez Prokuraturę Okręgową w Olsztynie w latach 2006-2007.

- Ten wątek sprawy zostanie poddany odrębnej ocenie w późniejszym czasie - dodała.

Autor: Maciej Duda (m.duda2@tvn.pl) //ola / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 | Rafał Guz/PAP, TVN 24

Pozostałe wiadomości

Łotewska armia rozpoczęła kopanie rowów przeciwczołgowych wzdłuż granicy z Rosją. Pierwszy odcinek ma być ukończony w ciągu czterech miesięcy. Docelowo wzdłuż granicy Łotwy z Rosją i Białorusią ma powstać łańcuch umocnień, w którego skład wejdą sztuczne i naturalne przeszkody - bagna, lasy i rzeki.

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Źródło:
PAP

W Ukrainie mamy do czynienia ze zderzeniem dwóch parametrów - ilością i jakością. (...) Na poziomie ilości moim zdaniem nie można próbować konkurować z Rosją. Trzeba szukać jakościowych rozwiązań - mówił w "Faktach po Faktach" gen. Stanisław Koziej. Jerzy Marek Nowakowski wskazał z kolei trzy scenariusze rozstrzygnięcia wojny, które są według niego najbardziej prawdopodobne.

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

Donald Trump po ewentualnym zwycięstwie w wyborach zamierza zażądać od państw NATO zwiększenia wydatków na obronność do poziomu trzech procent PKB, jako cenę dalszego zobowiązania USA na rzecz obrony Europy - podał w piątek brytyjski "The Times". Trumpa zainspirować miał do tego prezydent Andrzej Duda.

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

Źródło:
PAP

Pożar w zakładach metalurgicznych w Berlinie. Firma Diehl Metal należy do grupy, która produkuje system obrony dla Ukrainy. Z ogniem walczy co najmniej 170 strażaków, ale wiatr utrudnia ich akcję. Władze miasta apelują o zamknięcie okien i unikanie terenu, nad którym unosi się toksyczny dym. Nie ma informacji o poszkodowanych.

Pożar w Berlinie. Toksyczny dym nad miastem, apel do mieszkańców

Pożar w Berlinie. Toksyczny dym nad miastem, apel do mieszkańców

Źródło:
PAP

Węże coraz częściej atakują mieszkańców południowej Chorwacji. Do ostatniego ataku doszło w tym tygodniu, kiedy to gad pokąsał kobietę na jej własnym podwórku. W kraju żyją trzy gatunki jadowitych żmij, których populacje stają się coraz większe.

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Źródło:
PAP, Slobodna Dalmacija, dnevno.hr

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

Policja szuka mężczyzny, który dziś rano strzelił w Krakowie z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Zajście zarejestrował monitoring. Sprawca po chwili uciekł. Poszkodowanym jest 23-letni mężczyzna. 

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ustalili tożsamość osoby, której ciało zostało odnalezione w spalonym samochodzie w powiecie nowotomyskim (woj. wielkopolskie). - To 44-mężczyzna, był poszukiwany - przekazał młodszy aspirant Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Przeciętna oczekiwana długość życia dla nowonarodzonego dziecka w Unii Europejskiej wyniosła w 2023 roku 81,5 lat - przekazał Eurostat. To o 0,9 roku więcej niż w 2022 roku. Polska uplasowała się poniżej średniej unijnej.

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Źródło:
PAP

Rosjanie wycofali około 40 samolotów różnego typu z lotniska w Kuszczewsku na obiekty bardziej oddalone od linii frontu - przekazało w piątkowej aktualizacji wywiadowczej brytyjskie ministerstwo obrony. Powodem miał być ukraiński atak na to lotnisko, do którego doszło w ostatnią sobotę.

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Źródło:
PAP

Rosyjscy żołnierze weszli do bazy lotniczej 101, położonej w pobliżu międzynarodowego lotniska Diori Hamani w stolicy Nigru, Niamey. Stacjonują w niej także wojska USA - poinformował w piątek Reuters, cytując anonimowego, wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika do spraw obrony.

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Źródło:
PAP

Gostyńska policja odzyskała warte 40 tysięcy złotych instrumenty brytyjskich muzyków z zespołu Metasoma. Artyści wysłali je kurierem do Polski. Gdy przyjechali do studia nagraniowego w Gostyniu (woj. wielkopolskie), dowiedzieli się, że instrumenty zaginęły.

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W kwietniu w Turcji średnioroczny wskaźnik inflacji wzrósł do 69,8 procent - poinformował w piątek turecki urząd statystyczny. W ujęciu miesięcznym najbardziej zdrożały wyroby tytoniowe i alkohol - o prawie 10 procent.

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

Ogród zoologiczny w Lubinie przekazał za pomocą mediów społecznościowych informację o śmierci kozy, która umarła po ostrym zatruciu. Z wpisu wynika, że zwierzę było dokarmiane przez odwiedzających ogród.

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Funkcjonariusze Państwowej Służby Granicznej Ukrainy uniemożliwili przemyt cennych skrzypiec. Próbowano przewieźć je w bagażniku przez ukraińsko-polskie przejście graniczne. Instrument ma być dziełem włoskiego lutnika Antonio Stradivariego. Skierowano je do ekspertyzy.

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń meteorologicznych. Weekend przyniesie dalsze burze, obejmujące swoim zasięgiem coraz więcej województw. Niebezpieczna aura towarzyszyć nam będzie także w przyszłym tygodniu.

Prognoza ostrzeżeń IMGW. Weekend pełen niebezpieczeństw

Prognoza ostrzeżeń IMGW. Weekend pełen niebezpieczeństw

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Poseł rządowej narodowo-konserwatywnej partii Finowie, podejrzewany o strzelanie z broni palnej na ulicy przed restauracją w Helsinkach, został wyrzucony z klubu parlamentarnego. Decyzja o wykluczeniu Timo Vornanena była jednomyślna - przekazały w czwartek władze partii.

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Źródło:
PAP

Te trzy dni maja to wielki maraton patriotyczno-historyczny, pokazujący, skąd idziemy, gdzie jesteśmy, ale może także i przede wszystkim dokąd zmierzamy - powiedział prezydent Andrzej Duda w przemówieniu na placu Zamkowym podczas uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 maja.

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Źródło:
PAP, TVN24

My robimy wielkie inwestycje, nie mówimy o nich tak wiele może jak nasi poprzednicy. Oni więcej mówili, mniej robili. My to odwróciliśmy - powiedział w piątek wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

Źródło:
TVN24
"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24