Ponad 400 tys. zł w ostatniej kadencji kosztowały łącznie delegacje zagraniczne posłów Adama Hofmana, Mariusza Antoniego Kamińskiego i Adama Rogackiego. Dokąd jeździli i jak często podróżowali samochodem oni i inni posłowie? Zobacz wszystkie dokumenty, które opublikowała Kancelaria Sejmu po tzw. "aferze madryckiej".
Trzej byli już posłowie Prawa i Sprawiedliwości, jak wynika z dokumentów, często mogli podróżować wspólnie. Politycy - każdy osobno - deklarowali, że w delegacje jadą prywatnymi samochodami. Właśnie tak mieli w dwa dni dotrzeć do Paryża, Rzymu czy Londynu i wziąć udział w obradach Komisji Zagadnień Prawnych i Praw Człowieka oraz ds. Kultury, Nauki, Edukacji i Mediów.
3 tys. zł ekwiwalentu samochodowego
Za każdym razem za przejazdy pobierali ekwiwalent samochodowy. Ten średnio wynosił 3 tys. zł na dalsze podróże do Anglii, Włoch czy Francji.
W taki sam sposób mieli - osobno, jak wynika z dokumentów - posłowie dotrzeć mieli do Madrytu. Tak się jednak nie stało, bo politycy, zamiast osobno samochodami, wybrali się do Hiszpanii wspólnie, samolotem tanich linii lotniczych.
O tym gdzie jeszcze podróżowali politycy i ile kosztowały ich służbowe delegacje można przeczytać w dokumentach, które opublikowała Kancelaria Sejmu.
Zobacz:
Gdzie za granicę jeździli posłowie?
Ale służbowe podróże odbywali nie tylko posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Do Strasburga, Berlina, Brukseli, ale też Rabatu, Waszyngtonu i Irkucka jeździli politycy ze wszystkich obecnych w Sejmie partii. Zobacz:
Pracownicy Kancelarii Sejmu pokazali też którzy posłowie najczęściej korzystali z prywatnych samochodów. Najczęściej wybierali się do Strasburga - bo do tego miasta z Warszawy nie ma bezpośredniego połączenia lotniczego. Jeździli też do Berlina, Ostrawy, Wilna. Zdarzały się jednak też i dalekie podróże w miejsca, gdzie bez problemu z polskiej stolicy można dolecieć samolotem.
Osobna lista dotyczy wyjazdów posłów na Zgromadzenia Parlamentarne Rady Europy.
Upublicznienie dokumentów przez Kancelarię Sejmu to reakcja na "aferę madrycką", związaną z podróżą służbową do Hiszpanii trzech ówczesnych posłów PiS. Prokuratura już rozpoczęła postępowanie, w którym sprawdzi, czy Adam Hofman, Mariusz Antoni Kamiński i Adam Rogacki oszukali Kancelarię Sejmu, biorąc zaliczkę na przejazd samochodem, a podróżując tanimi liniami lotniczymi. Wszyscy trzej zostali usunięci z Prawa i Sprawiedliwości.
Autor: bieru/kka / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl