Pięć osób stanie przed sądem za znęcanie się nad pensjonariuszkami z ośrodka w podwarszawskiej Radości - informuje dziennik "Polska". Pół roku temu nagrane telefonem komórkowym praktyki stosowane w placówce wstrząsnęły Polską.
Po półrocznym śledztwie, przesłuchaniu 53 świadków i sporządzeniu 750 stron dokumentacji, śledczy uznali że kierowniczka ośrodka Katarzyna Z. i dwie zatrudnione tam opiekunki - Sławomira P. i Anna G. - znęcały się psychicznie i fizycznie nad pensjonariuszkami. Podobnych czynów dopuszczali się 23-letni Rafał Z. i 25-letni Kacper J., dwaj poborowi odbywający w domu starców zastępczą służbę wojskową. Wszystkim grozi do pięciu lat więzienia.
Dodatkowo Katarzyna Z. i Sławomira P. odpowiedzą za narażenie pesjonariuszki na utratę życia. W październiku ubiegłego roku nie wezwały, mimo nalegań rodziny kobiety, karetki do Jadwigi S. Staruszka zmarła następnego dnia.
Dom niespokojnej starości
Sprawa wyszła na jaw, gdy niegodzący się na praktyki panujące w ośrodku poborowy Łukasz K. nagrał film, na którym widać m.in. jak opiekunki biją po twarzy pensjonariuszki, poniżają je i wymuszają oddanie moczu.
W sumie, jak ustalono podczas śledztwa, poszkodowanych było 12 kobiet. Jak pisze dziennik "Polska", akt oskarżenia ma trafić do sądu w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Źródło: "Polska", APTN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24