Studenci z Jarosławia budują tratwę. Nie jest to jednak zwykła konstrukcja. Ich jednostka pływająca o wymiarach 3,5 metra na dwa, będzie się bowiem składała z czterech tysięcy plastikowych butelek. Dzięki niej mają zamiar trafić do księgi rekordów Guinnessa i pomóc chorej dziewczynce.
Nietypową tratwę budują studenci z Akademickiego Klubu Turystycznego "Trekker", działającego przy Instytucie Stosunków Międzynarodowych Państwowej Wyższej Szkoły Techniczno-Ekonomicznej w Jarosławiu. Brakuje im jednak budulca. - Potrzebujemy 4000 plastikowych butelek z zakrętkami. Mamy już około 1500 - wyjaśnia jeden z pomysłodawców akcji, Łukasz Strug, student turystyki i rekreacji.
Według planów, plastikowa tratwa zostanie zwodowana w czerwcu 2011 r. podczas Tygodnia Ekologicznego. Studenci planują popłynąć nią Sanem z Przemyśla do Jarosławia. - Chcieliśmy wymyślić coś oryginalnego. I udało się - mówi Strug. - Mamy też nadzieję, że naszą akcją rozpoczniemy ogólnopolską rywalizację między studentami w biciu rekordu Guinnessa - dodaje student.
Uczestnicy akcji nie tylko chcą zapisać się w Księdze Rekordów. Ich spływ ma też pomóc potrzebującej osobie. Po zakończeniu żeglugi, studenci chcą wszystkie plastikowe nakrętki z butelek przekazać fundacji, która zbiera je dla chorej dziewczynki.
Źródło: PAP, tvn24.pl