PO zapewnia, że celem komisji ds. nacisków nie jest atak na Zbigniewa Ziobrę. - Chcemy wychwycić mechanizm pozaformalnego wywierania wpływu przez najważniejsze osoby w państwie - wyjaśniał Sebastian Karpiniuk (PO). Tymczasem według Adama Hofmana (PiS), Platforma szuka w te sposób haków na PiS.
Sebastian Karpiniuk uważa, ze PiS chce rozmyć sprawę komisji śledczej ds. nacisków. W tym celu - jego zdaniem - PiS próbuje zrobić z byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry osobę atakowaną. - Uwzględniając cechy charakteru ministra Ziobry, bardziej można by go określić jako killera z twarzą dziecka niż jako zwierzynę, na którą się poluje - mówił Karpiniuk.
Uwzględniając cechy charakteru ministra Ziobry, bardziej można by go określić jako killera z twarzą dziecka niż jako zwierzynę, na którą się poluje sk
Zapowiedział też, że jednym z pierwszych świadków, którzy zostaną przesłuchani, będzie były wicepremier Andrzej Lepper (ws. afery gruntowej).
Hofman: Chodzi o haki na PiS Według Adama Hofmana, Platforma Obywatelska chce przyjrzeć się dokładnie wszystkim sprawom, by wreszcie znaleźć haki na PiS. Hofman przypomniał też najważniejszy argument PiS przeciw komisji: - Uchwała o powołaniu ds. nacisków jest niekonstytucyjna - powiedział. Jego zdaniem, wątpliwości Platformy mogłyby wyjaśnić inne organy państwa.
Uchwała o powołaniu ds. nacisków jest niekonstytucyjna ah
PiS chce nowej komisji Adam Hofman zapowiedział, że PiS też zamierza zgłosić projekt nowej komisji śledczej. - Chcemy wyjaśnienia sprawy posła PO Waldy'ego Dzikowskiego – złożymy odpowiedni wniosek - poinformował poseł PiS. (O PROPOZYCJI PIS CZYTAJ WIĘCEJ)
Waldy'emu Dzikowskiemu grożą zarzuty prokuratorskie za korupcję, ale obecnie wciąż chroni go immunitet poselski. - Platforma nie chce go tego immunitetu pozbawić - tłumaczył poseł PiS.
Źródło: TVN24, Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24