PiS zapowiada wotum nieufności dla ministra Sienkiewicza i kontrole poselskie w jego resorcie

Źródło:
PAP
Zmiany w TVP. Komentuje dr Helena Chmielewska-Szlajfer
Zmiany w TVP. Komentuje dr Helena Chmielewska-SzlajferTVN24
wideo 2/21
Zmiany w TVP. Komentuje dr Helena Chmielewska-SzlajferTVN24

Szef klubu Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak zapowiedział złożenie w środę wniosku o wotum nieufności wobec ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomieja Sienkiewicza. Ponadto politycy PiS mają w tego dnia rozpocząć kontrole poselskie w resorcie kierowanym przez Sienkiewicza. - Mamy bardzo poważne podejrzenia, że doszło do poświadczenia nieprawdy w aktach notarialnych - powiedział poseł PiS Paweł Jabłoński.

Mariusz Błaszczak przekazał informację o wniosku podczas konferencji prasowej w Sejmie. - Klub Prawa i Sprawiedliwości dziś złoży wniosek o wotum nieufności wobec pułkownika służb specjalnych Bartłomieja Sienkiewicza, delegowanego przez Donalda Tuska na urząd ministra kultury i dziedzictwa narodowego - poinformował. Jak dodał, zostaje on złożony "ze względu na próbę siłowego przejęcia mediów publicznych przez pułkownika Bartłomieja Sienkiewicza".

CZYTAJ WIĘCEJ: "Dość okupacji mediów publicznych". Apel Towarzystwa Dziennikarskiego

- Jeżeli większość rządząca, jeżeli "Koalicja 13 grudnia" chce zmienić porządek prawny, to do tego służy parlament, więc projekt ustawy uchwalony, następnie podpisany przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, a nie wprowadzanie firmy ochroniarskiej o 3 nad ranem, bo to są metody wzięte ze wschodu - kontynuował szef klubu PiS. - Nie zgadzamy się, żeby takie metody były stosowane w naszym kraju, w Polsce - dodał.

Błaszczak podkreślił, że marszałek Sejmu jest zobowiązany, aby wniosek był przedmiotem obrad parlamentu na najbliższym lub kolejnym posiedzeniu.

Kontrole poselskie w resorcie kultury

Poseł Janusz Kowalski zapowiedział, że w środę rozpocznie się kontrola, w której - oprócz niego - wezmą udział m.in. Jan Mosiński, Krzysztof Szczucki i Paweł Jabłoński. - Aby wyjaśnić ogromne wątpliwości prawne dotyczące tego, czy akty prawne, akty notarialne, które zostały sporządzone w dniu 19 grudnia, dały podstawę do skoku na media przez Platformę Obywatelską, Donalda Tuska, zostały sporządzone prawidłowo - poinformował.

- Przedmiotem szczególnym, jeżeli chodzi o sprawdzenie, będzie treść oświadczenia Bartłomieja Sienkiewicza z trzech aktów notarialnych z walnych zgromadzeń spółek: Telewizja Polska S.A., Polskie Radio i Polska Agencja Prasowa, w których jest wprost zapisane, że Sejm przyjął uchwałę w sprawie mediów i w celu realizacji tej uchwały przyjmowane są te akty prawne - przekazał i dodał, że jeśli po przyjęciu uchwały nie było walnych zgromadzeń - będzie to kolejny argument za odwołaniem szefa MKiDN.

Jabłoński: mamy bardzo poważne podejrzenia, że doszło do poświadczenia nieprawdy

W poniedziałek na platformie "X" poseł PiS Paweł Jabłoński wyraził wątpliwość, dotyczącą tego, że "w ciągu 107 minut, jakie upłynęły między podjęciem uchwały Sejmu miały odbyć się zgromadzenia wspólników trzech spółek (w siedzibie MKiDN), a następnie w innym miejscu sporządzone miały zostać ich protokoły – z podpisem ministra ppłk Sienkiewicza, złożonym według treści aktu notarialnego w siedzibie kancelarii notarialnej".

Jabłoński na antenie Radia Zet zapowiedział, że "dziś (w środę - red.) będzie kolejna kontrola poselska w ministerstwie kultury". - Bo mamy bardzo poważne podejrzenia, że doszło do poświadczenia nieprawdy w dokumentach, w aktach notarialnych - wyjaśnił.

Na uwagę, że minister Sienkiewicz powołuje się na Kodeks spółek handlowych, Jabłoński odparł, że "minister w aktach notarialnych powołał się również na uchwałę" (w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej - red.). - To oznacza, że te akta notarialne mogły być sporządzone najwcześniej o godz. 22.14, czyli sekundę po przyjęciu uchwały, pod warunkiem że minister się teleportował z Sejmu do ministerstwa kultury - powiedział poseł PiS.

CZYTAJ WIĘCEJ: Helsińska Fundacja Praw Człowieka o zmianach w mediach publicznych: budzą wątpliwości prawne

- Mamy poważne podejrzenia, że te akta notarialne nie odzwierciedlają rzeczywistości, to znaczy, że tak naprawdę nie odbyły się ani żadne walne zgromadzenia ani posiedzenie rad nadzorczych, a to oznacza, że wszystkie czynności, które zostały wykonane są bezwzględnie nieważne albo w ogóle nieistniejące - ocenił Jabłoński. - Jeżeli tak jest, to oznaczałoby, że doszło do przestępstwa poświadczenia nieprawdy i że żadne z czynności, na które powołuje się minister Sienkiewicz czy inne osoby, po prostu nie miały miejsca - mówił.

- Będziemy to wyjaśniali, dzisiaj rozpoczynamy kontrolę poselską w ministerstwie kultury i innych miejscach. Będziemy też składać zawiadomienia do prokuratury po to, aby wyjaśniła, żeby sprawdzić dokładnie, co się działo, o której godzinie. Bo w ciągu niewielu ponad półtorej godziny oni musieliby przemieścić się kilka razy między Sejmem, ministerstwem kultury, kancelarią notarialną, wrócić do ministerstwa, znowu pojechać do kancelarii notarialnej. To są dokumenty, które oni sporządzili - mówił. Jak ocenił, "prawdopodobnie doszło tam po prostu do fałszerstwa".

Na koniec programu Jabłoński pytany w Radiu Zet, o której ma odbyć się zapowiadana przez niego kontrola poselska, odparł, że będzie to "na pewno jeszcze przed południem".

Zmiany w mediach publicznych

19 grudnia 2023 r. Sejm podjął uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej. Resort kultury poinformował w komunikacie, że minister Bartłomiej Sienkiewicz, powołując się na Kodeks spółek handlowych, odwołał 19 grudnia dotychczasowych prezesów zarządów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej oraz ich rady nadzorcze.

CZYTAJ TEŻ: Trzech prezesów TVP. "Sytuacja nieco kuriozalna, groteskowa, w dużej mierze żenująca"

Minister powołał nowe rady nadzorcze spółek, które z kolei wyłoniły nowe zarządy tych firm. Prezesem PAP został Marek Błoński, dziennikarz Agencji z ponad 25-letnim stażem pracy. Wcześniej minister kultury odwołał dotychczasowego prezesa PAP Wojciecha Surmacza, który jednak kwestionuje decyzję ministra.

W siedzibie PAP od minionej środy nieprzerwanie trwa akcja posłów PiS, nazywana przez nich interwencją poselską. Parlamentarzyści uważają za bezprawny wybór obecnych władz spółki, z czym nie zgadzają się nowy zarząd i rada nadzorcza PAP oraz resort kultury.

Autorka/Autor:momo//mrz

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

W naszą stronę zmierza Kirk, który obecnie jest huraganem. Na jego trasie znajdzie się Portugalia, Hiszpania, Francja, a w czwartek przemieści w stronę północnych Niemiec i Polski. Cyklon Kirk nie pozostanie bez wpływu na pogodę w naszym kraju.

Huragan Kirk zmierza w naszą stronę. Spowoduje duże zamieszanie w pogodzie

Huragan Kirk zmierza w naszą stronę. Spowoduje duże zamieszanie w pogodzie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Według szacunków izraelskiego wojska w operacji lądowej na południu Libanu zabito ponad 400 bojowników Hezbollahu - podał dziennik "Haarec". Media podają, że w izraelskim ataku zginął też Haszem Safiedine, prawdopodobny następca zabitego wcześniej lidera proirańskiego ruchu Hasana Nasrallaha. Natomiast ministerstwo zdrowia w Bejrucie przekazało, że w piątek w izraelskich zamachach zginęło co najmniej 25 osób, a 127 zostało rannych.

Media: w potężnym nalocie zginął prawdopodobny nowy lider Hezbollahu

Media: w potężnym nalocie zginął prawdopodobny nowy lider Hezbollahu

Źródło:
PAP

Donald Trump ponownie wystąpił na wiecu w Butler w Pensylwanii, gdzie 14 lipca doszło do zamachu na jego życie. Zarządził minutę ciszy ku czci zabitego wówczas strażaka. - Przez ostatnie osiem lat ci, którzy chcieli mnie powstrzymać, oczerniali mnie, oskarżali, a może i nawet próbowali mnie zabić - powiedział. Na wiecu wystąpił też między innymi miliarder Elon Musk, było to pierwsze jego tego rodzaju wystąpienie. Straszył w nim Amerykanów, że jak nie wybiorą Trumpa, to mogą to być "ostatnie wybory" w historii USA.

Donald Trump ponownie w miejscu zamachu na swoje życie. Razem z Muskiem, który straszył Amerykanów

Donald Trump ponownie w miejscu zamachu na swoje życie. Razem z Muskiem, który straszył Amerykanów

Źródło:
PAP
Do dna. "Byłam przedszkolanką. Codziennie wciągałam kreskę"

Do dna. "Byłam przedszkolanką. Codziennie wciągałam kreskę"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niedaleko Bogoty doszło w sobotę rano do tragicznego wypadku autobusu, którym podróżowali studenci weterynarii. Pojazd przewrócił się na zakręcie. Zginęło co najmniej pięć osób, a 23 zostały ranne - podały kolumbijskie władze.

Autobus ze studentami wypadł z drogi, co najmniej pięć ofiar śmiertelnych

Autobus ze studentami wypadł z drogi, co najmniej pięć ofiar śmiertelnych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ryszard Kalisz, adwokat i członek PKW, przekazał w TVN24, że Komisja nie będzie na razie zwoływała posiedzeń, ponieważ pojawił się w niej pat dotyczący oceny statusu nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. Przekazał, że w głosowaniu na ten temat brało udział "ośmioro członków" komisji, z czego czterech było za nieuznawaniem, a czterech za uznaniem. Tymczasem udostępniony przez dziennikarza protokół z tamtego posiedzenia wskazuje, że w głosowaniach brało udział siedmioro członków Komisji.

"Pat", czy "nieporozumienie"? Rozbieżności po głosowaniu w PKW

"Pat", czy "nieporozumienie"? Rozbieżności po głosowaniu w PKW

Źródło:
tvn24.pl

"Szanujemy tajemnicę obrończą. Sprawa zostanie wyjaśniona" - napisała na X Prokuratura Krajowa w odpowiedzi na zarzuty mecenasa Jacka Dubois, jednego z obrońców Janusza Palikota. Mecenas Dubois twierdzi, że prokuratura w sprawie Palikota narusza tajemnicę adwokacką.

Obrońcy Palikota oskarżają prokuraturę. W odpowiedzi krótki komunikat

Obrońcy Palikota oskarżają prokuraturę. W odpowiedzi krótki komunikat

Źródło:
tvn24.pl

- Grzyby są znacznie bliżej spokrewnione ze zwierzętami niż z roślinami. Grzyby i zwierzęta mają wspólnego przodka, który wyglądał zapewne jak ameba, był pełzakiem, a rośliny są bardzo, bardzo daleko od niego - powiedziała doktor habilitowana Marta Wrzosek, wykładowczyni na Wydziale Biologii Uniwersytetu Warszawskiego. Dlatego, podobnie jak zwierzęta, grzyby się poruszają, porozumiewają i uprawiają seks.

Grzyby rozmawiają ze sobą i uprawiają seks

Grzyby rozmawiają ze sobą i uprawiają seks

Źródło:
PAP

Dziesięć lat temu na pokrytej wieloletnią zmarzliną Syberii pojawiły się tajemnicze kratery. Powstały w wyniku gigantycznych eksplozji. Naukowcy od dawna zastanawiali się, dlaczego takie kratery występują tylko w tym regionie. Wreszcie brytyjskim i hiszpańskim badaczom udało się rozwikłać zagadkę.

Eksplodujące kratery na Syberii. Rozwikłano ich zagadkę

Eksplodujące kratery na Syberii. Rozwikłano ich zagadkę

Źródło:
livescience.com

Premier Słowacji Robert Fico zapowiedział, że w przyszłym roku pojedzie do Moskwy, aby uczcić 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej w Europie. Weźmie też udział w uroczystościach poświęconych operacji wojsk sowieckich z 1944 roku, aby "pokazać, że nie zapomina, iż wolność przyszła ze Wschodu".

Pojedzie do Moskwy na uroczystości. "Kto mnie powstrzyma?"

Pojedzie do Moskwy na uroczystości. "Kto mnie powstrzyma?"

Źródło:
PAP

Jak powiedział generał Wiesław Kukuła, "wszystko wskazuje na to, że jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa". Wypowiedź szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego wzbudziła kontrowersje.

Generał Kukuła: Jesteśmy pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie kraju. Wszystko na to wskazuje

Generał Kukuła: Jesteśmy pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie kraju. Wszystko na to wskazuje

Źródło:
PAP, tvn24.pl

957 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że odwiedził graniczący z Rosją obwód sumski i spotkał się z żołnierzami, uczestniczącymi po drugiej stronie granicy w prowadzonej od sierpnia ofensywie ukraińskiej w rosyjskim obwodzie kurskim. Tymczasem ukraińska armia spodziewa się nowej, rosyjskiej ofensywy na południu. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ukraina: wojska rosyjskie przygotowują nową ofensywę

Ukraina: wojska rosyjskie przygotowują nową ofensywę

Źródło:
Reuters, PAP

Trwa proces 13-latki z Walii, która w kwietniu, na przerwie w szkole, raniła nożem dwie nauczycielki i uczennicę. Jak wyznał jeden z policjantów, który był na miejscu ataku, dziewczyna miała mówić, że "zostanie celebrytką". Przyznała się do napaści na trzy osoby, ale nie do usiłowania zabójstwa.

13-latka zaatakowała nożem trzy osoby. Mówiła o "byciu celebrytką"

13-latka zaatakowała nożem trzy osoby. Mówiła o "byciu celebrytką"

Źródło:
BBC, Guardian

Janusz Palikot w mojej ocenie zrobił sporo dobrego w polskiej polityce. (...) Ale jako przedsiębiorca w ostatnich latach prawdopodobnie okazał się czarnym charakterem - mówił w "Faktach po Faktach" współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń.

Biedroń o Palikocie: pogubił się

Biedroń o Palikocie: pogubił się

Źródło:
TVN24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych notuje nagranie, na którym widać dziwne zwierzę przemykające chodnikiem. Szakal? Wilk? Arabski pies? - zastanawiają się internauci. A może chupacabra, czyli legendarne stworzenie atakujące zwierzęta domowe w krajach obu Ameryk. Ustaliliśmy, co to jest i skąd pochodzi nagranie. Trzeba uważać, gdy się takie zwierzę spotka.

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24
Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Remont komunalnego mieszkania w jednej z historycznych kamienic w Szczecinie wzbudził wątpliwości jednego z lokalnych społeczników. Zamontowano w niej takie drzwi, które "nie pasują ani kolorem, ani charakterystyką". Miasto uspokaja, że jest to tylko rozwiązanie tymczasowe.

Nowe drzwi w zabytkowej kamienicy. "Odstają charakterystyką i kolorem". Miasto tłumaczy

Nowe drzwi w zabytkowej kamienicy. "Odstają charakterystyką i kolorem". Miasto tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

"Ocalałe" można od dziś obejrzeć w TVN24 GO. Bohaterki cyklu, cztery kobiety z Ukrainy, dają świadectwo bestialstwu, jakiego doświadczyły w rosyjskiej niewoli. Dlaczego zdecydowały się opowiedzieć o piekle, przez które przeszły? - Udzielam wielu wywiadów i uczestniczę w wielu wydarzeniach pod jednym warunkiem: że o kobietach, które tam (w niewoli - red.) pozostały, usłyszy cały świat - podkreśla Ludmiła Husejnowa.

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga".  Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga". Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie o premierze drugiej części "Jokera", głośnym filmie "Substancja" z Demi Moore i finałowym sezonie serialu "Szadź".

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Cztery lata temu pani Justyna usłyszała diagnozę - czerniak. Leczenie w Polsce nie przyniosło oczekiwanych efektów, szansę daje jednak klinika w Izraelu. Kobieta samotnie wychowuje troje dzieci. To właśnie one postanowiły założyć zbiórkę i ratować swoją mamę. "Jej największym marzeniem jest dożyć 18. urodzin mojej siostry, która dziś ma 15 lat. Niestety kwota jest porażająca. Bardzo się boimy, że nie damy rady" - piszą dzieci Justyny. Potrzeba jeszcze 590 tysięcy złotych.

Marzy, by dożyć 18. urodzin córki. Dzieci postanowiły ją ratować i założyły zbiórkę

Marzy, by dożyć 18. urodzin córki. Dzieci postanowiły ją ratować i założyły zbiórkę

Źródło:
tvn24.pl, zwrotnikraka.pl