Gdyby wybory parlamentarne odbyły się teraz, zwyciężyłaby PO z 38 proc. poparciem. PiS mógłby liczyć na 20 proc. głosów, a trzecią siłą w parlamencie byłby nadal Ruch Palikota - z poparciem na poziomie 12 proc. - wynika z sondażu SMG KRC dla "Faktów" TVN.
W porównaniu z badaniem z początku grudnia PO zyskuje jeden punkt proc., a Ruch Palikota aż 3 punkty proc. Najwięcej - bo 5 punktów proc. - traci Prawo i Sprawiedliwość.
Z kolei SLD mógłby liczyć na 9 proc. poparcie, tak samo jak PSL. W porównaniu z poprzednim badaniem Sojusz zyskuje jeden, a ludowcy dwa punkty proc. Poniżej progu wyborczego znalazła się Solidarna Polska (3 proc.) i Polska Jest Najważniejsza (1 proc.)
Niemal połowa ankietowanych zadeklarowała też chęć udziału w wyborach (48 proc.), niezdecydowanych jest 23 proc. Niemal co trzeci z badanych (29 proc.) nie wziąłby udziału w wyborach.
Sondaż zrealizował telefonicznie Millward Brown SMG/KRC 5 stycznia 2012 r. na próbie 1005 dorosłych Polaków.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24