Ponad dwa promile alkoholu w organizmie miał 33-latek, który przewoził pięcioro dzieci. Mężczyzna wsiadł za kierownicę pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Samochodem podróżowała też jego pijana partnerka.
Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem przy ulicy Wojska Polskiego w Piotrkowie Trybunalskim. Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli kierowcę seata, bo podejrzewali, że mężczyzna może być pijany. - Badanie stanu trzeźwości potwierdziło przypuszczenia. 33-letni łodzianin miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Okazało się, że posiada czynny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a jego seat nie ma OC - relacjonuje Dagmara Mościńska z policji w Piotrkowie Trybunalskim.
Wiózł pięcioro dzieci i pijaną partnerkę
Mężczyzna podróżował z pięciorgiem dzieci: roczną córką i trzyletnim synem, a także dziećmi w wieku pięciu, sześciu i 10 lat. Razem z nim jechała też 30-latka. Okazało się, że też jest pijana. Miała ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
Kierowca został zatrzymany. - Usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości będąc już wcześniej skazanym za takie przestępstwo, za co grozi kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. Sytuacja sprawowania opieki nad małoletnimi trafi pod ocenę sądu rodzinnego - informuje Mościńska.
Dzieci zostały przekazane pod opiekę członków rodziny.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lubuska policja